środa, 11 stycznia 2017

PROGNOZA POGODY NA CZWARTEK: ODWILŻ

Dziś mieliśmy ostatni dzień z mrozem w większości kraju, który najsilniejszy, bo dziewięciostopniowy, był w Rzeszowie. Po południu od zachodu wkroczył ciepły front atmosferyczny, na którym występują bardzo silne opady śniegu, które aktualnie pojawiają się od Pomorza po Dolny Śląsk, ale do północy dojdą mniej więcej do linii Wisły, a w dalszej części nocy na wschód RP. Dalej sypać może mocno i przyrost pokrywy śnieżnej sięgnie nawet 4-7 centymetrów. Niestety, za frontem szybko postępuje odwilż. Nieznaczny plus na termometrach pojawił się już w Szczecinie i Świnoujściu.

Jutro rano na wschodzie i w Małopolsce oczekujemy jeszcze pełnego zachmurzenia i frontowych, ciągłych opadów śniegu. Poza tym zacznie się przejaśniać, aczkolwiek lokalnie też popada śnieg bądź śnieg z deszczem, ale przelotnie. Dalsza część dnia w naszym kraju zapowiada się z dość wyrównaną pogodą. Możemy liczyć na momenty ze słońcem (ale na pewno nie będzie ich tak dużo, jak w poprzednich dniach), jednak nie brakować ma wnież chmur, z których od czasu do czasu przelotnie, lecz w niektórych przypadkach mocniej, popada: na wschodzie i południowym-wschodzie śnieg, a w głębi kraju dodatkowo śnieg z deszczem albo sam deszcz. 
Najchłodniej na Podkarpaciu - od -6 stopni na południu województwa do -3 w pozostałych powiatach, jak i na Podhalu - -1 stopień. W głębi kraju 1-3, a w dzielnicach południowo-zachodnich nawet 4-5 st. C.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, okresami dość mocno, w porywach do 55 km/h, a nad morzem 60-75 km/h.   

W NOCY DALEJ BĘDZIE PADAĆ
W nocy aura bez większych zmian. Zachmurzenie umiarkowane i duże z rozpogodzeniami i z opadami o natężeniu słabym i umiarkowanym. Pierwsza strefa, przeważnie przelotnego śniegu, początkowo zaznaczać ma się w Polsce północnej i wschodniej. Następnie odejdzie, a nad regiony zachodnie, południowe, południowo-wschodnie i środkowe nasuną się nowe opady, tym razem już bardziej ciągłe, zarówno śniegu, jak i śniegu z deszczem.
Temperatura minimalna w nocy wyniesie od -4 stopni na Podkarpaciu, -3/-2 w głębi kraju do -1/0 st. C. na Śląsku, Mazowszu, Ziemi Lubuskiej, Pomorzu Zachodnim, Środkowym, w Wielkopolsce i w Małopolsce.
Wiatr osłabnie do słabego i umiarkowanego, tylko na Wybrzeżu i Podkarpaciu może powiać mocniej.

PIĄTEK I SOBOTA 
Piątek na całej północy, krańcach zachodnich, południowo-wschodnich, a początkowo również w centrum zapowiada się pochmurno z opadami deszczu ze śniegiem i śniegu, które na Pomorzu i w Bieszczadach będą intensywne. Przez cały dzień spaść tam może przeszło 4-6 cm białego puchu. Na pozostałym obszarze RP w piątek padać ma znacznie mniej i możemy liczyć na więcej chwil ze słońcem.
Na termometrach wczesnym popołudniem zobaczymy od -1/1 stopnia na wschodzie i północy, 2-3 w centrum do 4-5 st. C. na Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr umiarkowany, gdzieniegdzie, zwłaszcza na zachodzie, silniejszy, ale bez niebezpiecznych podmuchów. 

Sobota przyniesie spadek temperatury, największy w województwach północno-zachodnich, gdzie odnotujemy od -2 do -4 stopni. W głębi kraju -1/0, a na Lubelszczyźnie, Mazowszu i Podlasiu delikatny plus, do 1-2 st. C.
Nad Polską znajdą się tego dnia dwa fronty atmosferyczne. Pierwszy stacjonować ma we wschodniej i południowo-wschodniej części naszego kraju, gdzie przynosić ma chmury i opady śniegu, przy granicy z Ukrainą najprawdopodobniej posypie intensywnie. Z biegiem dnia opady powinny się jednak odsuwać na wschód. Z kolei pod koniec dnia drugi front nadciągnie nad dzielnice południowe i zachodnie i zagwarantuje nam świeża dostawę białego puchu. Poza tym bez opadów i stosunkowo pogodnie. 
Wiatr słaby i umiarkowany. 

Jutro prognoza pogody wyjątkowo się nie ukaże. W piątek mam już pierwszy egzamin z geomorfologii (i zarazem najtrudniejszy podczas tej sesji) i będę pochłonięty nauką. Trzymajcie kciuki ;)      

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze