piątek, 20 stycznia 2017

PROGNOZA POGODY NA SOBOTĘ: CHMURY, MGŁY I MŻAWKA

Front, który znajduje się nad Polską wygląda dosyć niepozornie na radarach. W rzeczywistości przynosi on nam jednak bardzo niebezpieczne zjawiska. Po pierwsze, bardzo gęste mgły adwekcyjne, związane z napływem ciepłego powietrza nad wychłodzony teren. Po drugie marznące opady, które w niektórych miejscach występują od kilkunastu godzin, tworząc na drogach i chodnikach totalne lodowisko. Nie można też zapomnieć o sporym ociepleniu - w Ustce termometry pokazały dzisiaj aż 5 stopni ciepła.

Jutro aura będzie bardzo nieprzyjemna. W zasadzie w całej Polsce od rana do wieczora oczekujemy dużego i całkowitego zachmurzenia i lokalnych, słabych opadów, przeważnie mżawki, choć na wschodzie i w Małopolsce z nieba mogą opadać również pojedyncze płatki śniegu. Gdzieniegdzie mogą także snuć się mgły i zamglenia. Stosunkowo najlepszą aurą cieszyć się będą mogli w sobotę mieszkańcy rejonów podgórskich, gdzie padać ma naprawdę niewiele, być może wcale, a i słońce powinno się pokazywać.
Mróz jutro ograniczy się tylko do Bieszczadów, gdzie oczekujemy -2/-1 stopnia. Na Opolszczyźnie, Zamojszczyźnie, Ziemi Świętokrzyskiej, Podkarpaciu, Górnym Śląsku i w Małopolsce zmierzymy 0-1 stopień, 2-3 w głębi kraju do 4-5 st. C. na Wybrzeżu i w rejonie Zatoki Gdańskiej.
Wiatr wiać ma słabo. 

NOC Z POPRAWĄ POGODY
W nocy początkowo na ogół pochmurno z opadami marznącej mżawki, a w regionach wschodnich też deszczu ze śniegiem. Na południowym-zachodzie i w górach przestanie jednak padać i się wypogodzi. W kolejnych godzinach opady ustaną, a zachmurzenie się zmniejszy, w całej południowej i zachodniej części naszego kraju. Poza tym dalej będzie raczej pochmurno i od czasu do czasy symbolicznie popada marznąca mżawka albo deszcz ze śniegiem. Uważajmy na śliskie drogi i chodniki!
Rano na termometrach zobaczymy od -9/-7 stopni w rejonach podgórskich, -5/-4 na Śląsku i w zachodniej Małopolsce, -3/-1 w głębi kraju do 1 st. C. nad morzem.
Wiatr powieje słabo.

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę na zachodzie i południu, a w drugiej części dnia również w dzielnicach centralnych, jeśli odpuszczą mgły i niskie chmury, oczekujemy bardzo ładnej aury, bez opadów i z rozpogodzeniami. Na sympatyczną pogodę w ostatni dzień tygodnia nie mają niestety szans mieszkańcy Kaszub, Pomorza Gdańskiego, Warmii, Mazur, Podlasia, Kujaw, Mazowsza i Lubelszczyzny, gdzie niebo pozostanie od rana do wieczora zachmurzone i punktowo popada słaba mżawka (przejściowo marznąca) bądź deszcz ze śniegiem.
Termometry wczesnym popołudniem pokażą przeważnie 0-2 stopnie, tylko miejscami na zachodzie i Pomorzu będzie cieplej, do 3-4 st. C.
Wiatr słaby.        

W poniedziałek w większości kraju będzie słonecznie, choć punktowo w woj. świętokrzyskim i małopolskim mogą utrzymywać się niskie chmury i mgły. Zmiana pogody czeka nas dopiero pod koniec dnia, kiedy to nad regiony zachodnie i północno-zachodnie nasunie się nowy front atmosferyczny, w obrębie którego zachmurzenie wzrośnie i słabo popada, zarówno deszcz, jak i deszcz ze śniegiem i sam śnieg.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie około -1/2 st. C.
Wiatr słaby.  

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze