piątek, 17 marca 2017

PROGNOZA POGODY NA PIĄTEK: CIEPŁO, ALE Z POSTĘPUJĄCYMI OPADAMI

Czwartek upłynął nam pod znakiem przeciętnej pogody. Na niebie nie brakowało chmur, ale co jakiś czas pokazywało się słońce. Lokalnie lekko kropił deszcz. Temperatura była całkiem wysoka i we Wrocławiu doszła do 13 stopni. 

Dzisiejszy dzień rozpoczynamy z przyjemną pogodą. Jednak taki stan rzeczy nie potrwa długo i jeszcze przed południem od północnego-zachodu zaczną nasuwać się nad nasz kraj chmury chłodnego frontu atmosferycznego z przelotnymi opadami deszczu. W ciągu dnia szybko przemieszczać będzie się on wgłąb kraju, do wieczora nie osiągając tylko krańców południowo-wschodnich. Nieść on ma przelotne, ale niejednokrotnie intensywne opady deszczu do 5-10 mm. Ponadto, marginalna chwiejność atmosfery może doprowadzić do pojawienia się paru słabych burz. 
Jeszcze ciepło: maksymalnie przewidujemy od 8-9 stopni na Pomorzu i Suwalszczyźnie, 10-12 w głębi kraju do 13-15 st. C. na Ziemi Łódzkiej, Śląsku, Kielecczyźnie i w Małopolsce.
Wiatr wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 40-55 km/h, ale podczas przechodzenia głównego frontu i na Wybrzeżu nie wykluczamy podmuchów rzędu 55-70 km/h.

MOKRA NOC; ZROBI SIĘ ZIMNIEJ
W nocy pogodnie tylko w wąskim pasie od Suwalszczyzny po zachodnią część Ziemi Łódzkiej i rejon Wrocławia. Poza tym więcej chmur. Na wschód od wyżej wymienionego pasa padać ma przede wszystkim w pierwszej części nocy, a na zachód - po północy. Przeważnie oczekujemy opadów deszczu, zarówno przelotnych, jak i ciągłych, które miejscami będą intensywne. Gdzieniegdzie spadnie kolejne 5-10 mm wody. Jednak w związku z napływem zimnego powietrza, deszcz gdzieniegdzie zacznie przechodzić w deszcz ze śniegiem, zwłaszcza w miejscowościach podgórskich i lokalnie na Warmii, północy Ziemi Lubuskiej, Pomorzu, Kujawach i w północnej Wielkopolsce.
Rano termometry pokażą od -1 stopnia na Podhalu, 1 na Suwalszczyźnie, Warmii i w rejonie Zatoki Gdańskiej, 2-3 w centrum do 4 st. C. na Dolnym Śląsku.
Wiatr powieje umiarkowanie.

WEEKEND
Sobota zapowiada się fatalnie. Niebo w całej Polsce zdominują chmury, a słońce pokaże się tylko rano na Roztoczu i pod wieczór na Pomorzu. Wszędzie będą też występować umiarkowane opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Prognozowana, średnia suma opadów wynosi od 5 do 10 mm.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od zaledwie 3-4 stopni w rejonach podgórskich, na Kujawach, Pomorzu Gdańskim, Warmii i Suwalszczyźnie, 5-7 w głębi kraju do 8 st. C. na krańcach wschodnich, zachodnich i południowo-zachodnich.
Wietrznie. Wiatr w porywach dochodzić ma do 45-65 km/h.

W niedzielę znajdziemy się między frontami, dlatego jest szansa, że pogoda na chwilę się poprawi. Oczekujemy przede wszystkim większej ilości słońca, ale opady też wystąpią. Początkowo słaby śnieg i śnieg z deszczem popada na wschód od linii Wisły, z kolei pod koniec dnia następne opady, tym razem silniejsze i tylko deszczu, wkroczą do Polski od zachodu i południowego-zachodu.
Termometry wczesnym popołudniem pokażą od 2-4 stopni na południu Małopolski i Podkarpacia, 5-7 na wschodzie, północy i w centrum do 9 st. C. w dzielnicach południowo-zachodnich. 
Wiatr umiarkowany.   

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej. 

Komentarze