środa, 17 sierpnia 2016

PROGNOZA POGODY NA CZWARTEK: PÓŁNOC ZIMNA I DESZCZOWA, POŁUDNIE CIEPLEJSZE I POGODNE

Pogoda cały czas w ogóle nie przypomina nam lata. Dzisiaj szczególnie fatalnie było w północnej i południowo-wschodniej Polsce, gdzie często lało, punktowo nawet grzmiało, a temperatura nie była w stanie przekroczyć 15-18 stopni. Nieco lepiej było na południowym-zachodzie, zachodzie i w centrum RP, gdzie nie brakowało chwil ze słońcem, dzięki którym słupki rtęci w Opolu doszły do 23 stopni.

Jutro do pogody najwięcej szczęścia będą mieli mieszkańcy województw: dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, podkarpackiego i lubelskiego, gdzie nie ma mowy o deszczu i często będzie się rozpogadzać. Zrobi się także cieplej, gdyż termometry pokażą 22-24 stopni, jedynie na Podhalu 18. 
Tragedii nie będzie również na Ziemi Łódzkiej i Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Mazowszu, południu Podlasia i Kujaw, gdzie też regularnie pokazywać ma się słońce, ale lokalnie od czasu do czasu pokropi jeszcze deszcz. Na termometrach na wyżej wymienionym obszarze zobaczymy nieco niższe wartości, niż na południu - około 20-21 stopni. 
Z kolei północna Polska musi nastawić się na brzydki czwartek. Dominować mają tam chmury, częste, przelotne opady deszczu, a na Pomorzu nawet burze. Na domiar złego oczekujemy niskiej temperatury na poziomie 17-19 st. C.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, między Kołobrzegiem a Władysławowem nieco silniej, w porywach do 40-50 km/h.  

POGODNA NOC
W nocy prawie w całej Polsce będzie sucho, z małym i umiarkowanym zachmurzeniem. Jedynie nad morzem i w Tatrach więcej chmur i możliwy jest słaby deszcz.
Poranek nie będzie należał do najcieplejszych, ale mamy w końcu już drugą połowę sierpnia i do zimnych nocy należy powoli się przyzwyczajać: przewidujemy od 8 stopni w rejonach podgórskich, 10-11 w głębi kraju do 12-13 st. C. na Wybrzeżu, Mazowszu i Opolszczyźnie.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.

PIĄTEK I SOBOTA
Piątek w całej Polsce przyniesie sporo chwil ze słońcem. W drugiej części dnia rozwinie się jednak więcej chmur kłębiastych, z których lokalnie popada przelotny deszcz, ale opady nie będą ani silne ani nie przewidujemy ich dużo.
Zrobi się bardzo ciepło: w najcieplejszej chwili dnia wieścimy od 20-21 stopni nad morzem, 22-23 na północy i u podnóża gór, 24-26 w centrum do 27 st. C. na Dolnym Śląsku.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

W sobotę w Polsce południowej i centralnej zrobi się gorąco - temperatura wzrośnie tam do 27-29 stopni. Na Mazurach i Kujawach 25-26, a na Pomorzu i północnym-zachodzie 22-24 st. C.
Przez większą część dnia od morza po Tatry słonecznie i sucho. Dopiero pod koniec dnia na krańcach zachodnich i południowo-zachodnich zbiorą się chmury, popada deszcz i zagrzmi, ale nie będą to zjawiska gwałtowne. Będą one natomiast zapowiedzią załamania pogody w niedzielę.
Wiatr słaby i umiarkowany.        

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze