sobota, 20 sierpnia 2016

PROGNOZA POGODY NA NIEDZIELĘ: CHŁODNY FRONT ATMOSFERYCZNY; BĘDZIE MOKRO, BURZOWO I ZACZNIE ROBIĆ SIĘ CHŁODNIEJ

Sobota była iście letnim dniem. Temperatura wszędzie wyraźnie przekroczyła 20 stopni, lokalnie zbliżając się do 30 st. C. Dodatkowo nie brakowało słońca, a chmurzyło się i padało jedynie miejscami, głównie na zachodzie, północnym-zachodzie, a także, co okazało się niespodzianką, w pasie od Krakowa po rejon Jędrzejowa i na Warmii.

Niedzielne przedpołudnie w pasie od Pomorza po Dolny Śląsk i Opolszczyznę zapowiada się z frontem, a więc będzie pochmurno z opadami deszczu, okresami całkiem silnymi. Miejscami mogą jeszcze przechodzić słabe burze. W innych regionach pogodnie, na wschodzie wręcz słonecznie. 
Po południu na zachodzie i północnym-zachodzie zacznie pokazywać się słońce, a opady przejdą w przelotne. W miarę pogodnie powinno być z kolei na krańcach wschodnich, gdzie rozleje się dopiero wieczorem. Poza tym dużo chmur, deszcze, gdzieniegdzie solidne, do 10-20 mm/12h, a także lokalne burze o natężeniu słabym i umiarkowanym (deszcz 20 mm, wiatr 75 km/h, grad 1-2 cm).
Najchłodniej jutro będzie w pasie od Dolnego Śląska po Wybrzeże Środkowe i Zachodnie - 19-20 stopni. Na krańcach zachodnich, na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, Opolszczyźnie i Podhalu 21-23, w głębi kraju 24-27, a na wschodzie i południowym-wschodzie nawet 28-31 st. C. Najgoręcej będzie w rejonie Hrubieszowa.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.

NOC DESZCZOWA NA WSCHODZIE
W nocy od Pomorza po województwo dolnośląskie i opolskie pogodnie i bez opadów. Poza tym przewaga chmur i nie zabraknie deszczu, który najpierw na północnym-wschodzie, a w drugiej części nocy na południowym-wschodzie będzie ulewny, do 10-20 mm/6h. Jakby tego było mało, początkowo na Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu nie wykluczamy zanikających burz.
Ranek zapowiada się umiarkowanie ciepło: przewidujemy na ogół 11-13 stopni, tylko na wschodzie i północnym-wschodzie 14-16 st. C.
Wiatr powieje umiarkowanie.

PONIEDZIAŁEK I WTOREK
Poniedziałek od Podlasia po Podkarpacie, Małopolskę i częściowo Górny Śląsk zapowiada się pochmurno i mokro. Przez cały dzień na ogół spadnie od 5 do 10 mm wody, więc bez szału, ale na południowym-wschodzie suma opadów może nawet przekroczyć 15-20 mm. Przez opady na wyżej wymienionym obszarze będzie jednocześnie bardzo zimno - tylko 15-18 stopni. W głębi kraju zachmurzenie umiarkowane i duże z przejaśnieniami i z przelotnymi, lokalnymi opadami deszczu. Częstsze przebłyski słońca sprawią, iż temperatura będzie nieco wyższa, niż na wschodzie, ale na więcej, niż 22-23 stopnie nie mamy co liczyć.
Wiatr umiarkowany.

We wtorek początkowo na wschodzie jeszcze sporo chmur i zanikający deszcz. Po południu opady tam powinny jednak zaniknąć i wyjdzie słońce.
Na pozostałym obszarze RP pogoda taka sama, jak w poniedziałek - czasem słońce czasem deszcz, na który największą szansę mamy na Pomorzu.
Temperatura umiarkowana: od 18-20 stopni nad morzem i na krańcach południowo-wschodnich, 21-23 w centrum do 24 st. C. na Dolnym Śląsku. 
Wiatr słaby i umiarkowany.             

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze