środa, 19 października 2016

PROGNOZA POGODY NA CZWARTEK: ZNOWU MOCNIEJ POPADA; TEMPERATURA SPADNIE

Nudy pogodowej ciąg dalszy. W środę znów męczyliśmy się z tym samym typem pogody, tj. dominacją chmur, czasami opadami deszczu, lokalnie nieco mocniejszymi do 10 mm, ale z przyjemnymi temperaturami przekraczającymi w większości kraju 10 stopni. 

Jutro zrobi się nieco chłodniej. Na Podlasiu i Podhalu maksymalnie przewidujemy 7-8 stopni, a na Śląsku, w zachodniej Małopolsce, w centrum i na Warmii 9-10 stopni. Poza tym wyrównane 11-12 st. C. 
Pogoda stanie się wyraźnie gorsza. Nad Polskę nasunie się bowiem front atmosferyczny z opadami deszczu, zarówno przelotnymi, jak i ciągłymi. Miejscami popada mocniej - natężenie opadów może osiągać nawet 15-20 mm/12h. Do południa front skupi się głównie na Śląsku, Małopolsce, Ziemi Łódzkiej i częściowo Świętokrzyskiej. Poza tym padać ma co najwyżej symbolicznie, a na wschodzie, zachodzie i Wybrzeżu błyśnie nawet słońce. Po południu chmury z umiarkowanym, wielkoskalowym deszczem rozszerzą się i do końca dnia nie obejmą tylko krańców wschodnich i północno-wschodnich.
Wiatr nie powinien nam przeszkadzać.

DESZCZOWA NOC
Wieczorem na Dolnym Śląsku nie będzie już padać i się rozpogodzi. Sucho ma być również na Podlasiu. Na pozostałym obszarze RP pochmurno i deszczowo. W ciągu 3 godzin spadać ma średnio od 3 do 5 mm wody. W kolejnych godzinach frontowe chmury przemieszczać mają się na północny-wschód, dlatego po północy trochę popada także na Podlasiu, a deszcze zanikną na zachodzie i południu, a nad ranem też w centrum kraju. Przypuszczamy, iż przez  noc najwięcej deszczu spadnie w pasie od Mazowsza po zachodnią Warmię i rejon Zatoki Gdańskiej - do 10-15 mm. W głębi kraju 5-10 mm, a na zachodzie, południowym-zachodzie i północnym-wschodzie <5 mm.
Nad ranem termometry pokażą od 1-3 stopni na Warmii, Podlasiu, Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku i na południu Ziemi Lubuskiej, 4-6 w centrum do 7 st. C. w Małopolsce.
Wiatr umiarkowany.

PIĄTEK I SOBOTA
W piątek nad naszym krajem zaznaczą się dwa fronty atmosferyczne. Pierwszy początkowo chmury i słaby deszcz nieść ma w województwach północnych. Powinien jednak szybko odsunąć się nad Bałtyk i kraje nadbałtyckie. Drugi wejdzie jeszcze przed południem nad Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie i bardzo szybko przemieszczając się na północ do końca dnia obejmie obszary położone na wschód od linii Opole-Toruń-Gdańsk. W jego obrębie również oczekujemy pełnego zachmurzenia i zarówno przelotnego, jak i ciągłego deszczu o natężeniu słabym bądź umiarkowanym (3-5 mm/3h). Pomiędzy frontami pogoda będzie lepsza - jeśli popada, to symbolicznie, a chmury nie będą tak ciężkie i możliwe, iż chociaż na chwilę wpuszczą odrobinę słońca, w szczególności do dzielnic zachodnich. 
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 5-8 stopni u podnóża gór i na północnym-wschodzie, 9-11 w głębi kraju do 12 st. C. punktowo w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie. 

W sobotę przed południem na zachodzie i południowym-zachodzie w miarę pogodnie i bez deszczu. W innych miejscach ołowiane chmury i liczne opady, w pasie od Żuław po Małopolskę i Podkarpacie przejściowo nieco silniejsze, do 4-7 mm/3h. W drugiej części dnia bardzo podobnie. Na wschód od linii Zakopane-Koszalin sporo deszczu i bez szans na jakiekolwiek przejaśnienia, z kolei na zachód od tej linii co jakiś czas błyśnie słońce, ale przelotne, niewielkie opady także mogą się trafiać. 
Najcieplej w regionach zachodnich i południowo-zachodnich - 10-11 stopni. W centrum 7-9, a na Warmii, Podlasiu i w południowej Małopolsce ledwie 5-6 kresek.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.        

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze