Dzisiaj od rana w regionach zachodnich pogodnie i bez opadów. Poza tym dominować ma jeszcze spore zachmurzenie, wraz z opadami deszczu, im dalej na wschód, tym silniejszymi. Dodatkowo gdzieniegdzie w pasie od Białostocczyzny po północ Lubelszczyzny i wschód Mazowsza nie wykluczamy burz. W Tatrach będzie padał deszcz ze śniegiem. W ciągu dnia aura ma się powoli, ale systematycznie poprawiać. Z zachodu coraz śmielej nacierać będzie strefa z rozpogodzeniami i przeważnie bez opadów. Do wieczora nie obejmie ona jedynie samych krańców wschodnich i północno-wschodnich, gdzie utrzymają się jeszcze deszczowe chmury. Lokalnie w dzielnicach północno-wschodnich przez cały dzień spadnie do 10-15 mm wody, a jeśli w nimbostratusy wbuduje się faktycznie konwekcja, to punktowo suma opadów może sięgnąć nawet 20-25 mm.
Dostaniemy się pod wpływ znacznie zimniejszych mas powietrza. Wysoko w Tatrach zapowiadamy tylko 3-5℃, na Podhalu 15, od Podlasia po wschodnie powiaty woj. mazowieckiego i północne woj. lubelskiego 17 (do wczesnego popołudnia w związku z opadami jeszcze nieznacznie chłodniej), w centrum 18-20 do 21℃ na krańcach południowo-zachodnich, w rejonie Tarnowa i punktowo na Kujawach.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 50-70 km/h, w konwekcji na wschodzie nawet 80 km/h, słabnący od zachodu w ciągu dnia. Wieczorem mocniejsze podmuchy ograniczą się już jedynie do miejscowości przy wschodniej granicy.
POGODNA, ALE BARDZO ZIMNA NOC
W nocy w całym kraju bardzo pogodnie, przejściowo zupełnie bezchmurnie. Dopiero po północy od zachodu zacznie powoli nacierać nowa strefa nieco zwiększonego zachmurzenia, ale do rana na pewno nigdzie nie spadnie ani jedna kropla deszczu.
Poranek, jak na prawie połowę lipca, zapowiada się wyjątkowo chłodno: na Podhalu i w Kotlinie Jeleniogórskiej temperatura obniży się do zaledwie 5-6℃! Zdecydowanie cieplej, ale i tak bez szału, nad morzem - od 11 do 13℃. Na pozostałym obszarze RP termometry pokażą 8-10℃.
Wiatr słaby i umiarkowany.
PIĄTEK I SOBOTA
W piątek na przeważającym obszarze RP bez opadów, z licznymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Jakieś niewielkie i przelotne deszcze możliwe są jedynie gdzieniegdzie w województwach północnych i zachodnich.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 17-18℃ nad morzem, 19 na północy, 20-22 w głębi kraju do 23℃ w rejonie Opola.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
Sobota to wyraźne pogorszenie pogody. Niebo znów przykryje większa ilość chmur, z których będzie padał na ogół przelotny deszcz. Im dalej na południe, tym prawdopodobieństwo jego wystąpienia większe. Ponadto, chwiejność atmosfery osiągająca 500-1000 J/kg spowoduje prawdopodobnie powstanie w najróżniejszych województwach burz, zarówno w formie pojedynczych komórek, jak i nieco bardziej rozbudowanych klastrów. Nie powinny być to jednak silne zjawiska. Podczas ich trwania oczekujemy przede wszystkim obfitych opadów deszczu do 20 mm i silniejszego wiatru do 60-70 km/h. Na chwilę obecną nie przewiduje się opadów gradu.
Termicznie bardzo podobnie, nadal między 18 a 22℃, na północnym-wschodzie 23℃. Chłodniej oczywiście u podnóża gór - z racji największej ilości chmur, deszczu i burz, słupki rtęci raczej nie przekroczą tam 15-17℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.
