piątek, 8 września 2017

PROGNOZA 16-DNIOWA: IDZIE OCIEPLENIE, ALE TYLKO NA CHWILĘ




Po ostatnich dniach, które zapisały się w Polsce pochmurno, deszczowo, zimno i wietrznie, pewnie niektórzy stracili już nadzieję, że w tym roku możemy jeszcze poczuć przyjemne lato. Jednak, zgodnie z naszymi prognozami, już niebawem rozpocznie się generalna zmiana aury w naszym kraju i zrobi się cieplej. Co prawda nie wszędzie temperatura będzie jednakowo wysoka, a ocieplenie i tak nie potrwa długo, ale lepsze to, niż kontynuacja ulew i chłodów.

OCIEPLENIE
Pogoda począwszy od dnia dzisiejszego zacznie się poprawiać. Już dzisiaj w większości kraju będzie pogodnie, zwłaszcza na południu. Więcej chmur i słabe opady deszczu ograniczą się tylko do regionów północnych. Sobota w zasadzie w całej Polsce powinna minąć sympatycznie, bez deszczu i ze słońcem. Dopiero wieczorem na krańcach zachodnich spodziewamy się przelotnego deszczu. A niedziela to kolejne pogorszenie pogody - wzrost zachmurzenia i lokalne opady i burze, ale nie będą to zjawiska gwałtowne.
Oprócz większej ilości słońca, spodziewamy się też ocieplenia. Dziś jeszcze średnio, bo 16-18
℃ na północy do 21-22℃ na południu, ale sobota wszędzie sporo cieplejsza. Wieścimy od 19-20℃ w strefie brzegowej i w rejonie Zakopanego, 22-24 w głębi kraju do nawet 25-26℃ w województwach południowych. Z kolei w niedzielę na zachodzie, Pomorzu i Kujawach powrót do chłodu, tj. temperatury w granicach 16-20℃. W tym samym czasie w Małopolsce, na Podkarpaciu i Roztoczu lato się rozkręci i nie wykluczamy tam nawet 27℃.
Na początku kolejnego tygodnia ciepło będzie systematycznie wypierane z Polski. W poniedziałek co prawda na zachodzie, południu i w centrum jeszcze od 25 do 28℃, ale we wtorek takie wartości temperatur zmierzymy już jedynie w pasie od Podlasia po Podkarpacie i wschodnią Małopolskę. Reszta kraju znacznie chłodniejsza i zdecydowanie bardziej mokra. Przeciętnie odnotujemy od 15 do 20℃, ale we wtorek punktowo pod chmurami z ulewnymi, wielkoskalowymi opadami, możemy mieć ledwie 12-14℃.

PO 12. WRZEŚNIA CHŁODNO W CAŁEJ POLSCE
Wiele wskazuje na to, że w połowie przyszłego tygodnia ciepło ostatecznie zostanie wyrzucone z Polski i prawie do końca dekady utrzyma się typowo jesienna pogoda (z malutkimi, lokalnymi i krótkimi wyjątkami). Nie dość, że będą pojawiać się okresami opady deszczu i silniejsze podmuchy wiatru, a podczas pogodniejszych dni zaczną nam dokuczać mgły i zamglenia, to jeszcze dostaniemy się pod wpływ chłodnego powietrza. Rzadko kiedy będziemy widzieli na termometrach ponad 20℃. Zazwyczaj będą to wartości między 15 a 20℃, aczkolwiek możliwe są doby, zwłaszcza na Mazurach czy Podhalu albo wtedy, kiedy popada, podczas których temperatura maksymalna nie przekroczy 12-14℃. Również noce stawać mają się coraz chłodniejsze. Podczas rozpogodzeń możliwe są spadki zaledwie w granice 5℃.

SZANSA NA OCIEPLENIE OD 20.09
Rysuje się niemrawa szansa na ocieplenie na początku trzeciej dekady września. Nie będzie ono raczej jakieś szczególnie silne, ale na pewno będzie miłym prezentem. Oczekujemy, że poza północą Polski, gdzie termometry pokazywać będą najwyżej 15-19℃, wrócą naprawdę przyzwoite temperatury, miejscami nawet do 22-23℃. Jakby tego było mało, czeka nas poprawa aury, która będzie dla nas wręcz zbawienna po falach silnych opadów, które ostatnio często przechodzą i będą przechodzić przez nasz kraj. Co prawda od czasu do czasu oczywiście zachmurzy się i popada, ale nie powinny to już być spore opady.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze