sobota, 28 października 2017

PROGNOZA POGODY NA SOBOTĘ: DESZCZOWO, WIETRZNIE I OD 5 DO 12 STOPNI

Po pogodniejszym czwartku, w piątek do całej Polski wróciło spore zachmurzenie, niska temperatura i opady deszczu, zarówno przelotne, jak i wielkoskalowe. Niestety, dzisiaj aura nie ulegnie większym zmianom i wciąż będzie mokro i dość chłodno.

Sobotnie przedpołudnie od morza po góry będzie pochmurne. Dodatkowo w całej Polsce zapowiadamy opady deszczu (na Podhalu deszczu ze śniegiem), na początku ciągłe, następnie przechodzące w przelotne, aczkolwiek nie powinny być one silne. Po południu wciąż dominować ma zachmurzenie, choć jest szansa, że trochę słońca pojawi się w Sudetach i w pasie od Pomorza po środkowy-wschód. Nadal wszędzie spodziewamy się przelotnych opadów deszczu, a na Podhalu deszczu ze śniegiem, których najwięcej odnotujemy w Polsce wschodniej i północnej.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 5-6℃ na południu Małopolski i Podkarpacia, 8-10 w głębi kraju do 11-12℃ w dzielnicach północno-zachodnich.
Wiatr wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 45-65 km/h, na Pomorzu 70-80 km/h, a nad samym morzem nawet 90 km/h. 

DESZCZOWA NOC; CORAZ SILNIEJSZY WIATR
Pierwsza część nocy upłynie oczywiście pod znakiem na ogół pochmurnej aury, z szansami na przejaśnienia zwłaszcza na północy i północnym-wschodzie kraju. Tu i ówdzie popada przelotny deszcz. W kolejnych godzinach aura ulegnie załamaniu. Wszędzie już ostatecznie mocno się zachmurzy, ciśnienie rozpocznie potężny spadek, a od zachodu nadciągnie obszerna strefa z dość intensywnymi opadami deszczu, a w rejonie Zakopanego też deszczu ze śniegiem, która do rana obejmie cały nasz kraj. Gdzieniegdzie w ciągu 6 godzin będzie potrafiło spaść nawet 10-15 mm wody. 
O poranku termometry pokażą od 3-5℃ od Podhala po Bieszczady i na Suwalszczyźnie, 6-8 w centrum do 9℃ na Dolnym Śląsku.
Wiatr początkowo nie powinien nam sprawiać większych problemów, gdyż powieje najwyżej do 65 km/h. Jednak wraz z wejściem do Polski ulew, nadciągną również wichury. Groźnie do poranka zrobi się w regionach zachodnich, gdzie w porywach wiać ma nawet 80-100 km/h. 
Ciśnienie ma bardzo szybko spadać. Przed północą wyniesie jeszcze od 987 hPa na Suwalszczyźnie, 994 hPa w Warszawie, 1004 hPa w Krakowie do 1007 hPa w Kotlinie Kłodzkiej, ale do rana spadnie o kilka/kilkanaście hektopaskali i będzie od 974/976 hPa na Pomorzu Gdańskim, 980 hPa w Warszawie, 988 hPa w Krakowie do 995 hPa w Bieszczadach.

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę dalszy ciąg fatalnej pogody. Zachmurzenie duże i całkowite, większe rozpogodzenia zaczną postępować dopiero w godzinach popołudniowych od zachodu. Do południa w całej Polsce pochmurno i opady deszczu, miejscami intensywne. Na Podhalu, obok deszczu, cały czas trafiać może się też deszcz ze śniegiem. Po południu opady na południu Małopolski najprawdopodobniej przejdą w sam śnieg, a w głębi kraju pojawi się punktowo krupa śnieżna bądź deszcz ze śniegiem. Jednak stopniowo od Pomorza opadów powinno być w końcu mniej. Do wieczora w całkiem sporej ilości ostaną się jedynie na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Warunki na drogach, zwłaszcza na Podhalu, będą bardzo trudne. To samo tyczy się szlaków górskich, nie tylko tych tatrzańskich, ale również bieszczadzkich i sudeckich. Jeżeli tylko możemy, to odpuśćmy sobie wszelkie zaplanowane wędrówki po górach, gdyż wichura wraz z ulewą/śnieżycą stwarzać będzie poważne zagrożenie dla naszego życia i zdrowia.
Słupki rtęci maksymalnie pokażą od 2-3℃ na Podhalu do 6-9℃ na pozostałym obszarze RP.
Wiatr silny i porywisty, na zachodzie, południu, Pomorzu i w centrum w porywach do 75-95 km/h, lokalnie 100-110 km/h, a na wschodzie i północnym-wschodzie do 50-70 km/h.  
Ciśnienie wczesnym popołudniem od 975-980 hPa na wschodzie do 990-995 hPa na zachodzie; zacznie systematycznie rosnąć.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na Podhalu cały czas sypać ma śnieg, którego z pewnością spadnie kilka/kilkanaście centymetrów. Biało zrobi się też w Bieszczadach, a na południu i północnym-wschodzie RP możliwy deszcz ze śniegiem.
W ciągu dnia aura w kratkę - słońce na zmianę z chmurami i, oprócz Niziny Szczecińskiej i Ziemi Lubuskiej, oczekujemy przelotnych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej, a na Pogórzu Karpackim głównie śniegu.
Zimno: od 0-2℃ na południu Małopolski i Podkarpacia, 5-7 na wschodzie, południu i w centrum do 8-9℃ w regionach zachodnich i na Wybrzeżu.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 55-70 km/h, a na wschodzie 80 km/h.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze