sobota, 20 stycznia 2018

PROGNOZA POGODY NA SOBOTĘ: PRZELOTNE OPADY ŚNIEGU; TEMPERATURA UMIARKOWANA

Piątek zapewnił nam nieco wytchnienia od dynamicznej pogody. Mimo trafiających się czasami przelotnych opadów śniegu i śniegu z deszczem, znalazł się też czas na przejaśnienia i rozpogodzenia, wiatr w ciągu dnia szybko od zachodu tracił na sile, a temperatura balansowała przeważnie w okolicach zera albo delikatnie powyżej.

Dzisiaj generalnie zachmurzenie będzie dość spore, aczkolwiek tak, jak wczoraj, od czasu do czasu zaświeci słońce. Nie zabraknie również przelotnych opadów śniegu o natężeniu słabym i umiarkowanym. Z rana padać ma przede wszystkim na zachodzie, Pomorzu i Kujawach następnie strefa z największą ilością komórek opadowych przemieści się do centrum i częściowo południe, by pod koniec dnia zacząć podchodzić pod dzielnice wschodnie. Najmniejsze prawdopodobieństwo na śnieg istnieje dzisiaj na Podkarpaciu, Podlasiu, a po południu również na północnym-zachodzie.
Temperatura jeszcze minimalnie spadnie, ale bardzo zimno nie będzie: na południu i Wybrzeżu 2-3℃, w głębi kraju 0-1, a na Podhalu, Warmii i Podlasiu utrzyma się całodobowy mróz do -2/-1℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.  

NOC Z DWIEMA STREFAMI OPADÓW
W nocy w regionach zachodnich, centralnych i w Górach Świętokrzyskich padać nie będzie, ale zachmurzenie utrzyma się na stosunkowo wysokim poziomie. Na pozostałym obszarze RP także sporo chmur. Przelotny śnieg padać ma na wschodzie, Warmii i nad morzem, ale z biegiem nocy komórki opadowe wykazywać mają tendencję do zanikania i rano lekko prószyć ma już jedynie na Warmii, Podlasiu i w rejonie Zatoki Gdańskiej. Z kolei druga strefa z opadami nadciągnie w drugiej części nocy nad Bieszczady, Małopolskę, Górny Śląsk i częściowo Opolszczyznę. W jej obrębie oczekujemy wystąpienia opadów śniegu o charakterze ciągłym, ale padać będzie słabo.
Rano wszędzie na minusie: mróz najlżejszy okaże się tradycyjnie nad samym morzem, gdzie zanotujemy tylko -1℃. W głębi kraju na ogół od -3 do -5℃, chłodniej w miejscowościach podgórskich, na Suwalszczyźnie i w pasie od Lubelszczyzny i Gór Świętokrzyskich po południowe Mazowsze, Ziemię Łódzką i wschodnią Wielkopolskę, gdzie spodziewamy się spadków temperatury nawet w okolice -6/-8℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.  

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę przez cały dzień na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu będzie pochmurno z opadami śniegu, przeważnie niewielkimi, punktowo umiarkowanymi. Mimo to przyrost pokrywy śnieżnej o parę centymetrów jest wysoce prawdopodobny. Reszta kraju z aurą znacznie lepszą. Śnieg, jeśli już poprószy, to będzie wręcz symboliczny, a dodatkowo, przede wszystkim w województwach zachodnich i północnych, często będzie się wypogadzać.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -4/-2℃ w regionach północno-wschodnich, -1 w centrum, 0 od Pojezierza Pomorskiego po Wielkopolskę, Górny Śląsk i Małopolskę do 1-2℃ w strefie brzegowej, na krańcach zachodnich, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Podkarpaciu.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

Noc z niedzieli na poniedziałek spore spadki temperatury, nawet poniżej -10/-12℃, może przynieść na Warmii, Podlasiu i północy Mazowsza. Znacznie cieplej na południu i Wybrzeżu, gdzie nie będzie mniej, niż -3/-5℃. W ciągu dnia najsilniejszy mróz cały czas w Polsce północno-wschodniej, gdzie wieścimy od -7 do -5℃. W centrum już -3/-1, na południu 0, a na zachodzie 1℃.
Nad Polską znajdzie się centrum słabego wyżu, dlatego wiatr nie będzie nam sprawiał kłopotu i opadów też w żadnym wypadku nie musimy się obawiać. Wynikałoby więc z tego, iż czeka nas piękny, słoneczny dzień. Ale w rzeczywistości ponownie w wielu miejscach wszystko mogą zepsuć długo utrzymujące się zamglenia albo niskie chmury podinwersyjne stratus. 

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze