sobota, 10 lutego 2018

PROGNOZA POGODY NA SOBOTĘ: DOMINACJA ZACHMURZENIA; OD -2 DO 4 STOPNI

Ostatnie godziny upłynęły w naszym kraju pod znakiem nie najlepszej pogody. Wszędzie panowało spore zanieczyszczenie powietrze, które najmocniej odczuwalne było nietypowo na zachodzie i Pomorzu (w tym w kurortach nadmorskich). Zwłaszcza na wschodzie, południu i w centrum nie brakowało też chmur, z których czasami padał drobny śnieg albo mżawka, gdzieniegdzie marznąca. Temperatura, jak to w ostatnich dniach bywa, balansowała między lekkimi plusami na zachodzie i Wybrzeżu i wartościami w granicach zera albo nieco poniżej w głębi Polski.
W dniu dzisiejszym pogoda jest dość trudna do przewidzenia. Wszystko przez to, że w grę ponownie weszły niskie chmury stratus. Spowiją one w sobotę większość kraju. Oznacza to szare i ponure niebo, niewiele przejaśnień, a punktowo na południowym-wschodzie, w rejonie Szczecina i Świnoujścia także drobne opady śniegu ziarnistego albo mżawki. Miejscami może ona zamarzać, więc uważajmy na śliskie drogi i chodniki. Jednak nie wszędzie dzisiejszy dzień zapowiada się pochmurno. Prognozy dają szansę, że głównie w pasie od Dolnego Śląska po Pomorze Wschodnie i Środkowe, pokazać powinno się więcej słońca. Czy rzeczywiście tak będzie, czy może stratus i tam okaże się silniejszy, zobaczymy za parę godzin.
Najcieplej na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce - od 2 do 4℃. Poza tym na ogół od -1 do 1℃, a miejscami na Żuławach, Podhalu, Pomorzu Gdańskim i w miejscach szczególnie szczelnie przykrytych przez chmury ok. -2℃.
Wiatr wiać ma słabo.

NOC RÓWNIEŻ Z NUDĄ POGODOWĄ
W nocy aura nie ulegnie znaczącym zmianom. Przede wszystkim w dzielnicach wschodnich, częściowo północnych i północno-zachodnich dużo chmur, a na Pomorzu również niewielkie opady śniegu. Inne miejsca mogą liczyć na większe rozpogodzenia, ale musimy uważać na lokalne mgły i zamglenia.
O świcie wszędzie mróz; największy na Warmii i południowym-wschodzie, gdzie spodziewamy się -9/-7℃, choć punktowo, zwłaszcza w rozpogodzeniach i w kotlinach górskich, może być nawet -12℃. W głębi kraju od -6 do -4℃, a na zachodzie -3/-2℃.
Wiatr powieje słabo.

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę rano miejscami mgły i niskie chmury. W ciągu dnia najprawdopodobniej w wielu przypadkach odpuszczą, co oznacza rozpogodzenia. Jednak po pierwsze, nie stanie się to wszędzie, a po drugie, po południu od zachodu zacznie nasuwać się i tak strefa kolejnego zachmurzenia, tym razem frontalnego, w związku z czym pod wieczór od Pomorza po zachodnią część Dolnego Śląska będzie już pochmurno i wystąpią słabe opady śniegu i śniegu z deszczem.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -2/0℃ na wschodzie i punktowo na Górnym Śląsku i w Małopolsce, 1-3 w centrum do 4-5℃ w województwach południowo-zachodnich. 
Wiatr słaby i umiarkowany, w strefie brzegowej nieco mocniejszy.

W poniedziałek w większości Polski cieplej, do 3-5℃, a lokalnie na Dolnym Śląsku 6℃. Chłodniej standardowo na wschodzie, w Małopolsce, Górnym Śląsku i Pojezierzu Pomorskim, gdzie nie będzie więcej, niż 1-2℃, a wzdłuż wschodniej granicy i w rejonie Zakopanego słupki rtęci najprawdopodobniej nie zdołają przekroczyć zera. 
Najlepsza pogoda na zachodzie i północy, gdzie front przejdzie w nocy, a w ciągu dnia przewidujemy zanik opadów i przejaśnienia i rozpogodzenia. Nie można tego powiedzieć o reszcie kraju, gdzie nowy tydzień rozpoczniemy ponuro, z dominacją chmur, jak również ze słabymi opadami śniegu, śniegu z deszczem i deszczu bądź mżawki. Dodając do tego roztapiający się powoli śnieg, będzie naprawdę nieprzyjemnie. 
Wiatr słaby i umiarkowany, w dalszym ciągu okresami trochę silniejszy na Wybrzeżu.      

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze