sobota, 3 lutego 2018

PROGNOZA POGODY NA SOBOTĘ: STOPNIOWE OCHŁODZENIE; POŁUDNIOWY-WSCHÓD ZE ŚNIEGIEM


Powoli zbliżamy się do końca panowania ciepła na terenie naszego kraju. Już ostatnie godziny przyniosły na południowym-wschodzie śnieg, a nad resztą Polski przymrozki. Jest to jednak dopiero wstęp do znacznie większego ochłodzenia, do jakiego dojdzie w przyszłym tygodniu (nie ma mowy o 12℃, które jeszcze nie tak dawno namiętnie zapowiadały wszelkie strony bazujące na najgorszym modelu - GFS). 
Zanim to, jeszcze przez chwilę będziemy musieli pomęczyć się z temperaturami balansującymi w granicach zera albo nieco powyżej i z licznymi opadami deszczu i śniegu - lokalnie mogą one być naprawdę solidne. Zapraszamy na szczegóły.

Dzisiaj do południa sporo chmur na wschodzie i południowym-wschodzie. Nad resztą kraju spodziewamy się okresami przejaśnień i rozpogodzeń. Słaby śnieg albo śnieg z deszczem popada najwyżej na Podkarpaciu, zachodzie i Pomorzu. W kolejnych godzinach, mniej więcej w pasie od Pomorza po Dolny Śląsk, aura zmienna, zarówno ze słońcem, jak i przelotnymi, punktowymi, ale w niektórych przypadkach solidnymi, opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. Aura skutecznie zacznie psuć się też w Małopolsce, na Podkarpaciu i Roztoczu, gdzie również rozsypie się śnieg, ale ciągły. Zwłaszcza w województwie podkarpackim śnieg popada naprawdę obficie. Jeśli chodzi o inne regiony, to opadów raczej nie powinniśmy się obawiać, ale nie liczmy też na długie momenty ze słońcem.
Sobota jeszcze nigdzie nie przyniesie w dzień mrozu. Najchłodniej od Zakopanego po Bieszczady, gdzie będzie około zera. Na Podkarpaciu i Suwalszczyźnie 2℃, w głębi kraju 3-4, a na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie do 5℃.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

NOC Z KONTYNUACJĄ ŚNIEŻYC NA PODKARPACIU
Nocą nadal sporo chmur, choć gdzieniegdzie będzie się przejaśniać. Południowy-wschód wciąż skąpany w śniegu, ale w drugiej części nocy opady powinny zacząć od zachodu bardzo powoli słabnąć. Mimo to nie wykluczamy, że znajdą się takie miejsca, w których niedzielny poranek przyniesie łączną pokrywę śnieżną na poziomie 10-15 cm, w południowej części Podkarpacia 15-30 cm, a w Bieszczadach jeszcze więcej, ok. 35 centymetrów. Trochę śniegu pojawi się także od Pomorza po centrum, Śląsk i częściowo Małopolskę, ale te opady cechować ma znacznie mniejsze natężenie, lokalność i krótkotrwałość. Na chwilę obecną wygląda na to, że śnieg dzisiejszej nocy nie zjawi się na Warmii, Podlasiu i Mazowszu. 
Ranek wszędzie przywita nas lekkim mrozem, najczęściej w granicach -3/-1℃. Odrobinę chłodniej, do -5/-4℃, będzie w kotlinach sudeckich, na Podhalu, Warmii i Suwalszczyźnie.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę ochłodzenie stanie się już zauważalne. W miejscowościach podgórskich, na północnym-wschodzie i wschodzie kraju nie będzie w dzień więcej, niż -2/0℃. W pozostałych miejscach nadal na plusie, ale maksymalnie do 2-3℃.
Z rana mocno sypać ma jeszcze w regionach południowo-wschodnich. Przelotnego (aczkolwiek punktowo dość intensywnego) śniegu oczekujemy też tu i ówdzie od Pomorza po Śląsk i zachodnią Małopolskę. Poza tym w miarę pogodnie. W kolejnych godzinach opadów na południowym-wschodzie będzie coraz mniej i do wieczora całkowicie zanikną. W pozostałych województwach bez zmian, tj. zachmurzenie umiarkowane i duże z rozpogodzeniami; na Pomorzu, Kujawach, Ziemi Lubuskiej, na Śląsku, w Wielkopolsce i w Małopolsce wciąż okresami przelotny śnieg.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.

W nocy z niedzieli na poniedziałek na Wybrzeżu i w rejonie Zatoki Gdańskiej rozpoczną się obfite, przelotne opady śniegu, związane z tzw. "efektem jeziora". Możliwe, że rano będzie już tam leżeć kilka centymetrów białego puchu. Prószyć, ale słabo, powinno także w centrum i na południu. W ciągu dnia centrum i południe niezmiennie na ogół zachmurzone i czasami z niewielkim śniegiem. Cały czas sypać będzie również nad morzem, zwłaszcza rano, a następnie, po przejściowym osłabnięciu opadów w godzinach południowych i popołudniowych, wieczorem i w nocy. Kto wie, czy gdzieniegdzie pokrywa śnieżna nie sięgnie tam 8-15 centymetrów. Na pozostałym obszarze RP przeważnie bez opadów, choć i tak z umiarkowanym i dużym zachmurzeniem. 
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -6/-4℃ u podnóża gór, na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie i w Górach Świętokrzyskich, -3/-1 w centrum do 0-1℃ na zachodzie i Pomorzu. 
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.  

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze