piątek, 21 grudnia 2018

PROGNOZA POGODY NA PIĄTEK: ODWILŻ W CAŁEJ POLSCE

Od wczoraj przez Polskę przechodzi ciepły front atmosferyczny z opadami, okresami umiarkowanymi, śniegu przechodzącego w śnieg z deszczem i deszcz. Przed frontem zalega jeszcze zimna masa powietrza, stąd w północno-wschodniej Polsce nadal jest mroźno, ale po jego przejściu napływa dużo łagodniejsze powietrze i temperatura zdecydowanie rośnie.
Dziś przed południem sporo chmur, ale jeszcze z szansą na przejaśniania, zwłaszcza bliżej wschodniej Polski. Okresami, w najróżniejszych regionach, przytrafią się słabe opady deszczu i mżawki, a na wschodzie i północnym-wschodzie również deszczu ze śniegiem, a na Podlasiu śniegu. Popołudnie już w większości Polski totalnie zachmurzone. Słabe opady - od deszczu po śnieg, występować mogą na wschodzie i północy, a druga strefa, tym bardziej wyraźnie silniejszych opadów, ale wyłącznie deszczu, nadciągnie nad województwa zachodnie i do wieczora osiągnie linię Katowice-Łódź-Gdańsk. Nad resztą kraju padać raczej nie powinno.
Odwilż osiągnie całą Polskę. Najchłodniej w Bieszczadach i na Podlasiu, gdzie będzie najwyżej do 1℃. W centrum kraju 3-4℃, a na zachodzie i w Małopolsce od 5 do nawet 7℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, w miejscowościach podgórskich wzmagając się do silnego, w porywach do 60 km/h, a wieczorem do 70-80 km/h, przede wszystkim na Podbeskidziu i Przedgórzu Sudeckim, południowy i południowo-zachodni. 

DESZCZOWA, WIETRZNA I CIEPŁA NOC
W nocy na przeważającym obszarze kraju dużo chmur i opady, okresami intensywniejsze - głównie deszczu, gdzieniegdzie na wschodzie jeszcze deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Lokalnie spadnie do 5-10 mm wody. W drugiej połowie nocy na Śląsku i w Małopolsce nie wykluczamy przejściowego polepszenia się pogody - deszcz najprawdopodobniej osłabnie lub wręcz całkiem zaniknie i zacznie się trochę przejaśniać. 
Temperatura minimalna w nocy wyniesie od 0℃ na Warmii, Mazurach, Podlasiu i w Bieszczadach, 2-3℃ w dzielnicach środkowych do 4-6℃ na zachodzie i południowym-zachodzie. Jednak w pierwszej połowie nocy nad krańce zachodnie i południowo-zachodnie napłynie naprawdę bardzo ciepła, jak na trzecią dekadę grudnia, masa powietrza, i istnieje spore prawdopodobieństwo, iż słupki rtęci na pojedynczych stacjach zbliżą się aż do 10℃!
Wiatr na północy powieje słabo i umiarkowanie, poza tym umiarkowanie i dość silnie, w porywach do 45-65 km/h, na krańcach południowych 65-80 km/h. Na wschodzie wiatr ma mieć kierunek południowy, w głębi kraju południowo-zachodni, a na zachodzie zacznie już skręcać na zachodni.

WEEKEND
W sobotę bardzo wysoka temperatura na Śląsku, gdzie będzie nawet 9℃. Na przeciwległym biegunie znajdzie się Podlasie, Warmia, północne Kujawy i Pomorze Gdańskie, jak również Bieszczady, gdzie słupki rtęci nie przekroczą 2-4℃, a na Suwalszczyźnie 1℃.
Na niebie niezmiennie bardzo dużo chmur, słońca mało i liczne opady o natężeniu słabym i umiarkowanym - najpierw głównie na północy i częściowo wschodzie, a w dalszych godzinach na południu. Padać ma oczywiście przede wszystkim deszcz, choć w województwach północnych i północno-wschodnich spodziewamy się też mieszanki deszczu i śniegu albo mokrego śniegu, więc na drogach będzie tam bardzo ślisko. Tym bardziej, że grunt jest schłodzony, a opady, nawet w przypadku ich małego natężenia, będą przyśpieszać topnienie pokrywy śnieżnej. W związku z tym wieczorem, kiedy miejscami przy gruncie chwyci dodatkowo mały mróz, drogi i chodniki zamienią się w lodowisko.
Wiatr w Polsce północnej pozostanie umiarkowany, poza tym okresami dość silny, do 40-60 km/h, początkowo w miejscowościach podgórskich 70 km/h, zachodni i południowo-zachodni, skręcający od północy na północno-zachodni i północny. 

W niedzielę oczywiście praktycznie bez słońca. To już nie powinno nikogo dziwić. Może jakieś jego przebłyski trafią się na wschodzie i w Małopolsce. Z zachodu wejdzie następny front z porcją opadów o słabym i umiarkowanym natężeniu i charakterze zarówno przelotnym, jak i ciągłym. Do wieczora zdoła on objąć całą Polskę. Najmocniej popada w regionach północnych, ale w ciągu nocy mocniejsze opady rozprzestrzenią się na pozostałe województwa. Dominującym opadem będzie standardowo deszcz, chociaż w górach, na wschodzie i północnym-wschodzie może padać również deszcz ze śniegiem, a na Podlasiu i Mazurach sam śnieg. Na Suwalszczyźnie najprawdopodobniej dosypie kilka centymetrów śniegu.
Rozpoczną się początki ochłodzenia: najcieplej wciąż na zachodzie, Śląsku i w Małopolsce, ale już nie prawie 10℃, a najwyżej 5-7℃. W centrum 4℃, od Pomorza Gdańskiego, Warmii i Podlasia wschód i Podhale 1-3℃, a w okolicach Suwałk 0℃.
Wiatr osłabnie praktycznie na obszarze całej Polski do umiarkowanego. Wiać ma z zachodu i północnego-zachodu.   

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze