niedziela, 9 grudnia 2018

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 10-16.12.2018

Podobny obrazPierwszą dekadę grudnia zapiszemy jako relatywnie ciepłą, ale mokrą. Są takie miejsca, przede wszystkim w zachodniej i północnej Polsce, gdzie już spadło tyle deszczu, ile powinno przez cały miesiąc, co jest świetną informacją, jako że po tym roku mamy ogromne deficyty opadów. W nadchodzącym tygodniu czekają nas zmiany w pogodzie, które obiecaliśmy już w listopadzie. Stopniowo zacznie się ochładzać, od połowy tygodnia lokalnie przez cały dzień trzymać ma mróz, a do tego wszystkiego dojdą opady śniegu, które czasami mogą być dość intensywne i w wielu regionach zrobi się wreszcie biało. Pora na szczegóły.
Poniedziałek, 10 grudnia
W poniedziałek czeka nas pogoda w przysłowiową kratkę. Możemy liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia, ale wychodząc rano do szkoły czy pracy nie zapomnijmy również wziąć z sobą parasoli. Okresami mocniej się bowiem zachmurzy i wystąpią przelotne i lokalne, ale w niektórych przypadkach silniejsze opady różnego rodzaju - deszczu, gradu, krupy śnieżnej, deszczu ze śniegiem  i śniegu. Sam śnieg padać ma już na Podhalu i prawdopodobnie zacznie robić się tam biało. Tym bardziej, że temperatura nie wzrośnie w rejonie Zakopanego powyżej 0-1℃. W innych rejonach podgórskich 2℃, w głębi kraju 3-5, a na krańcach zachodnich i nad morzem 6℃.
Wiatr na północnym-wschodzie umiarkowany, poza tym dość silny, w porywach do 45-60 km/h, zachodni i północno-zachodni. 
Wtorek, 11 grudnia
We wtorek nad Polską znajdzie się centrum niżu, dlatego aura nie poprawi się. Dalej będzie więcej chmur, niż słońca i nie zabraknie opadów, przede wszystkim w Polsce zachodniej, południowej i środkowej. Im dalej na północny-wschód, tym padać ma mniej. Coraz częściej padać będzie deszcz ze śniegiem przechodzący w śnieg. Już rano we wtorek miejscami zrobi się biało, a wieczorem białe krajobrazy będą się rozprzestrzeniać.
Najcieplej standardowo na Pomorzu - 4-5℃. W głębi kraju od 1 do 3℃, a na krańcach południowych -1/0℃.
Wiatr umiarkowany, zmienny - na wschodzie południowy i południowo-wschodni, poza tym zachodni i północno-zachodni.
Środa, 12 grudnia
Przez całą noc z wtorku na środę, przede wszystkim w południowej Polsce, sypać ma śnieg i niewykluczone, że rano będzie tam już leżało ok. 5 centymetrów śniegu, a u podnóża gór 10 cm. W innych miejscach też poprószy, ale słabiej, z kolei nad morzem spadnie deszcz ze śniegiem. W ciągu dnia przewaga chmur, ale i słońce czasem błyśnie. Nadal praktycznie na obszarze całej Polski może padać, najmocniej na południu, zachodzie i Wybrzeżu - od Pomorza po Wielkopolskę i Ziemię Lubuską będzie to jeszcze mieszanka deszczu i śniegu, ale poza tym sypać ma już sam śnieg.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -2/-1℃ na południu Śląska, Małopolski i Podkarpacia, 0-1 na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku, 2-3 w centrum do 4-5℃ miejscami na Pomorzu.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, zarówno z kierunków bardziej zachodnich, jak i północnych.
Czwartek, 13 grudnia
W czwartek postępujące ochłodzenie. Na wschodzie, południu i w centrum za dnia już maksymalnie 0℃, a bliżej gór nawet -4/-2℃. Cieplej jeszcze bliżej morza, na Pomorzu 3℃.
Chmury nie odpuszczą, pojawi się także nowa porcja śniegu. Tym razem im dalej na wschód, tym szansa na opady większa i jednocześnie będą one silniejsze.  
Wiatr powieje umiarkowanie, ze zmiennych kierunków.
Piątek, 14 grudnia
W piątek słońca nieco więcej, jednak dalej będziemy pod wpływem wilgotnych mas powietrza i blisko wypełniającego się niżu, w związku z czym oczekujemy też słabnących opadów śniegu i to w najróżniejszych województwach.
Najcieplejsze nadal Pomorze wraz z Kujawami, Wielkopolską i Ziemią Lubuską, gdzie będą 2-3℃. Poza tym już około zera albo odrobinę poniżej, na Podhalu do -4/-3℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni.
Weekend, 15-16 grudnia
W weekend na północny-wschód od Polski usadowi się mroźny wyż. Niże w tym samym czasie opanuję Basen Morza Śródziemnego wraz z zachodnią Europą. Taki rozkład ośrodków barycznych sprawi, że Polska będzie mogła liczyć nawet na dużo rozpogodzeń, chyba że niż z południa zdoła przebić się aż pod nasze okolice, to wtedy lokalnie trochę posypie. Będzie również zimno. Noce i poranki w miejscach z pokrywą śnieżną i jednocześnie pogodnym niebem przyniosą spadki temperatury nawet w okolice -8/-10. Tymczasem w ciągu dnia również nie za ciepło - w sobotę od -4℃ w górach i -3/-1 na wschodzie i południu, 0 w centrum do ok. 2-3℃ na zachodzie i Wybrzeżu. W niedzielę rozkład temperatury bardzo podobny, czyli Pomorze wraz z Polską zachodnią z dodatnimi wartościami, ale nie za bardzo, do 2-3℃, a województwa wschodnie, środkowe i południowe z -3/0℃.

Podsumowując, przed nami tydzień z normalną, polską zimą bez ekstremów. Na ocieplenie przyjdzie nam poczekać, zgodnie z naszymi wcześniejszymi prognozami, do kolejnego, przedświątecznego tygodnia, ale wolelibyśmy jeszcze wstrzymać się kilka dni ze szczegółami na jego temat.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze