piątek, 4 stycznia 2019

ARKTYCZNY CHŁÓD WLEWA SIĘ DALEKO NA POŁUDNIE EUROPY, TYMCZASEM AMERYKA PÓŁNOCNA NOTUJE POTĘŻNE UDERZENIE CIEPŁA

Ostatnie dni w naszej części Europy upływały pod znakiem solidnego załamania pogody związanego z głębokim niżem, który przywędrował z północy. Przyniósł on ze sobą porywisty wiatr, opady i ochłodzenie. Jak się okazuje, zimne powietrze dotarło nawet daleko na południe naszego kontynentu, obejmując Bałkany, Grecję i Półwysep Apeniński. W tych regionach termometry w najbliższych dniach będą miejscami wskazywać ujemne wartości przez całą dobę. Szczególnie zimno zrobi się w Grecji, gdzie nocami w niektórych miejscach temperatura obniży się do -10/-12ºC. Nawet w Atenach może być około 0ºC. Oznacza to, że Grecja będzie chłodniejsza, niż południowa część Skandynawii, gdzie w tym samym czasie termometry pokażą ok 4/5ºC. Na mapce obok widoczne jest odchylenie temperatury od średniej, które odnotujemy na naszym kontynencie w sobotę (05.01) w samo południe. Wyraźnie widać, że fala arktycznego powietrza wleje się aż daleko na południe, tymczasem Skandynawia dostanie się pod wpływ cieplejszych mas powietrza. Warto jeszcze wspomnieć o opadach śniegu, które wraz z falą chłodów pojawią się szczególnie w Grecji. Według prognoz w ciągu najbliższych trzech dni na znacznym obszarze kraju może spaść ok 10-30 cm śniegu. Nawet w Salonikach pokrywa śnieżna osiągnie ok 15 cm wysokości.
Do ciekawej sytuacji dochodzi również na zachodniej półkuli a konkretnie w Stanach Zjednoczonych. Tam z kolei mamy do czynienia z wyjątkowo wysokimi temperaturami. Z zachodu na wschód przemieszcza się tam bowiem fala bardzo ciepłego powietrza, co powoduje, że temperatury są tam o ponad 15ºC wyższe niż wskazuje na to norma dla tej pory roku. Omawianą sytuację przedstawia poniższa mapka.


Komentarze