środa, 9 stycznia 2019

ŚRODA Z LOKALNYMI OPADAMI I POCZĄTKIEM KOLEJNEGO OCHŁODZENIA

Wczoraj przez Polskę z zachodu na wschód przechodził ciepły front atmosferyczny z porcją obfitych opadów śniegu nawet powyżej 5 cm/6h. Po jego przejściu napłynęło łagodniejsze powietrze, stąd temperatura wzrosła. Jednak taki stan rzeczy nie potrwa długo i dzisiaj czeka nas początek kolejnych zmian.
Dziś w pierwszej części dnia sporo chmur, słońca niewiele i okresowe opady, zwłaszcza w zachodniej Polsce. Jednocześnie tam dominować ma deszcz, ewentualnie deszcz ze śniegiem, zaś im dalej na wschód, tym opadów mniej i częściej przechodzić będą w śnieg. Mocno sypać będzie w Sudetach i na Przedgórzu, do 10-15 cm, a w górach jeszcze więcej. Po południu bez zmian - sporo chmur, ale z szansą na trochę słońca od Podlasia po Małopolskę i Górny Śląsk, jak również na północnym-zachodzie. W dalszym ciągu tu i ówdzie trafiać mają się opady i podobnie, jak na początku dnia, najsilniejsze będą one na zachodzie. Coraz częściej występować mają opady samego śniegu, a deszcz i deszcz ze śniegiem ograniczać ma się głównie do obszaru Pomorza, Dolnego Śląska, Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -3/-1℃ na Podlasiu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Podhalu, wschodzie Małopolski i Podkarpacia, 0-1 od Warmii po resztę Małopolski i Mazowsza i Górny Śląsk, jak i w kotlinach sudeckich, 2-3 w głębi kraju do 4℃ nad morzem. 
Wiatr wiać ma umiarkowanie, ze zmiennych kierunków.

NOC ZE SPŁYWEM ZIMNA
W nocy pochmurno z lokalnymi przejaśnieniami, a na Wybrzeżu i wschodzie po północy rozpogodzeniami. Gdzieniegdzie wystąpią opady śniegu, a na zachodzie też deszczu ze śniegiem, jednak będą wyraźnie słabsze, niż za dnia. Mocniej posypie jedynie w Sudetach, gdzie przez całą noc przybędzie do 10-15 cm świeżego śniegu, w wyższych partiach gór standardowo więcej.
W ciągu nocy do Polski odważnie spłynie bardzo zimna masa powietrza, zatem poranek zapowiada się bardzo mroźno. Aż -14/-13℃ będzie na Podlasiu. Od -12 do -9℃ od Wielkich Jezior Mazurskich po Warszawę i Roztocze, ok. -5℃ w dzielnicach środkowych, a najcieplej w województwach zachodnich i na Pomorzu, gdzie oczekujemy -1/1℃, a nad samym morzem 2℃. 
Wiatr powieje umiarkowanie. Zacznie skręcać na północno-wschodni.

CZWARTEK I PIĄTEK 
W czwartek na północnym-wschodzie słonecznie, ale słońce często pokazywać ma się też na wschodzie i północnym-zachodzie. Na pozostałym obszarze kraju chmur więcej i lokalnie na zachodzie, południu i częściowo w centrum poprószy słaby śnieg. 
Najcieplej nad morzem, Nizinie Szczecińskiej i Ziemi Lubuskiej - 2-3℃. Od Pomorza Gdańskiego po Dolny Śląsk 0-1℃, w centrum -3/-2℃, w Warszawie -5℃, a na Podlasiu aż -10/-8℃. 
Wiatr umiarkowany, północno-wschodni.

W piątek, po bardzo mroźnej nocy ze spadkami temperatury na północnym-wschodzie nawet poniżej -15℃, czeka nas kolejny zimny dzień. Zapowiadamy w pełni dnia od -10/-7℃ na krańcach wschodnich, -3/-1℃ w centrum do 1-3℃ na zachodzie i Pomorzu, a pod wieczór nad morzem i w rejonie Szczecina nawet do 5℃. 
Dzień rozpoczniemy pogodnie, tylko lokalnie na południu z drobnym śniegiem. W ciągu dnia do naszego kraju szybko nadciągnie z północnego-zachodu ciepły front atmosferyczny z zachmurzeniem i ze słabymi i umiarkowanymi, ciągłymi opadami śniegu, przechodzącymi stopniowo, w związku z napływem cieplejszego powietrza, w deszcz i deszcz ze śniegiem, przede wszystkim w regionach środkowych, zachodnich i północnych. Sprawi on, że w weekend znów na przeważającym obszarze Polski zobaczymy temperaturę przynajmniej w okolicach zera.
Wiatr umiarkowany, zachodni i południowo-zachodni.     

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części 
bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze