wtorek, 28 maja 2019

ZBLIŻAJĄ SIĘ PIERWSZE UPAŁY W TYM ROKU. NA POCZĄTKU TEMPERATURA TYLKO NIEWIELE ZDOŁA PRZEKROCZYĆ 28/30°C

Maj w tym roku zapisze się jako chłodny miesiąc. Obecnie odchylenie temperatur od średniej z lat 1981-2010 wynosi od około -0,5°C na krańcach północnych i wschodnich do ponad -2°C na południowym-zachodzie kraju. Najbardziej chłodny okres odnotowaliśmy przede wszystkim na początku miesiąca, chociaż i później zdarzały się takie dni, kiedy temperatura nie potrafiła przekroczyć nawet 10°C. Tak było 14 maja w połowie kraju, ale III dekadę mamy za to już znacznie cieplejszą. Chociaż nadal zdarzają się pojedyncze dni, kiedy temperatura spada poniżej 20°C. Tak będzie na przykład jutro (29.05.).
Pod koniec tygodnia sytuacja baryczna nad Europą zacznie się zmieniać. Na zachodzie Starego Kontynentu powstanie ośrodek wysokiego ciśnienia, który zacznie sprowadzać coraz mniej deszczową pogodę w tej części Europy. W okolicach niedzieli przemieści się mniej więcej już nad środkową część Kontynentu. Natomiast na północnym-zachodzie i zachodzie zaczną dominować ponownie ośrodki niskiego ciśnienia. Taki rozkład baryczny z dnia na dzień będzie przynosił coraz wyższe temperatury we Francji, Niemczech, krajach Beneluxu w tym także w Polsce. W weekend znad Hiszpanii rozprzestrzeni się nad południową Francję. Bardzo ciepło, bo w granicach 26-29°C będzie w pozostałej części Francji, a także w krajach Beneluxu, Niemczech, w północnych Włoszech. 

W Polsce od czwartku (30.05.) z każdym kolejnym dniem będzie też coraz cieplej. Sobota i niedziela natomiast przyniosą już temperatury oscylujące w granicach 22-26°C, chociaż w niedzielę będzie średnio o 1/2°C cieplej. I wszystko wskazuje na to że 02 czerwca na zachodzie temperatura zbliży się do 29/30°C. Goręcej zrobi się na początku następnego tygodnia (03-05.06.) kiedy to najczęstszymi wartościami na termometrach będą te przekraczające 26/28°C, lokalnie będzie około 30°C. Niestety prawdopodobnie będzie to krótki powiew lata, ponieważ w okolicach 05 czerwca nad Polskę wkroczy front atmosferyczny, który przyniesie krótkotrwałe ochłodzenie. 

Wraz z większym ociepleniem przyjdą burze, które początkowo pojawiać się będą lokalnie. Bardziej niebezpiecznie zrobi się po 02 czerwca, czyli po weekendzie, kiedy to w naszym kierunku zbliżać się będzie front atmosferyczny z zimniejszą masą powietrza. Na styku dwóch mas, a także bezpośrednio przed frontem, gdy będzie jeszcze gorąco, komórki burzowe zaczną powstawać jak "grzyby po deszczu". Już teraz ostrzegamy że mogą być to zjawiska gwałtowne, a dokładnie rzecz mówiąc, mogą to być pierwsze  tak gwałtowne burze w tym roku, chociaż już w kwietniu i w tym miesiącu zjawiska związane z konwekcją poczyniły sporo strat. 


ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze