sobota, 14 września 2019

PIĄTEK BYŁ UMIARKOWANIE CIEPŁY. MIEJSCAMI SŁABO POPADAŁO. NATOMIAST DZISIAJ RANO BYŁO CHŁODNO. NIEWIELE BRAKOWAŁO DO PRZYMROZKU.

Wczoraj (13.09.) przed bezpośrednim przejściem mało aktywnego frontu atmosferycznego temperatura powietrza wzrosła w przeważającej części kraju do 22/24°C. Najwyższe wartości na termometrach odnotowaliśmy na wschodzie i na południowym-wschodzie kraju. We Włodawie słupki rtęci podskoczyły do 24,4°C, w Przemyślu natomiast do 24,3°C. Najniższe temperatury odnotowali mieszkańcy północno-zachodniej i częściowo północnej części kraju. Stało się tak dlatego, że już rano dotarły tam słabe i przelotne opady deszczu, skutecznie blokujące wzrost temperatury. W tej części Polski temperatura nie zdołała przekroczyć 20°C. Po umiarkowanie ciepłym dniu, przyszedł dość chłodny poranek. W dużej części kraju o wschodzie słońca było mniej niż 10°C. W Jeleniej Górze słupki rtęci wskazały "tylko" 4,8°C, w Powidzu (woj. wielkopolskie): 6,2°C, a w Gorzowie Wielkopolskim i w Słubicach: 6,4°C. Przy gruncie 2°C odnotowali mieszkańcy Torunia, a 3°C mieszkańcy Słubic. Do pierwszego przymrozku na nizinach niewiele brakowało.
Dzisiaj (14.09.) w ciągu dnia było chłodniej przeważnie o 3/4°C niż wczoraj. Jutro (15.09.) odnotujemy w najcieplejszym momencie dnia od 18 do 23°C na większym obszarze kraju. Większe ochłodzenie czeka nas od poniedziałku w strefie opadów. We wtorek natomiast już prawie w całym kraju w najcieplejszym momencie dnia nie będzie więcej niż 15/16°C. Lokalnie słupki rtęci wskażą 12/13°C. Warto dodać, że w połowie następnego tygodnia jest szansa na pierwsze przygruntowe przymrozki w Polsce. 



ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze