sobota, 12 października 2019

PROGNOZA POGODY NA SOBOTĘ: TYLKO NA PÓŁNOCY CHMURY I DESZCZ; NAD RESZTĘ POLSKI WRÓCI LATO!

W piątek rozpoczęła się, na razie nieśmiało, poprawa pogody. Przede wszystkim w centrum i na południu pokazało się więcej słońca, nie padało, a temperatura osiągnęła albo delikatnie przekroczyła 15℃. Niestety, na północy nadal było chłodniej i deszczowo. Odczucie chłodu w całej Polsce potęgował silniejszy wiatr.

Dziś w centrum i na południu czeka nas wspaniała sobota. Na pewno nie spadnie tam ani jedna kropla deszczu, a do tego wszystkiego nie brakować ma słońca, które zwłaszcza na Dolnym Śląsku świecić ma na bezchmurnym niebie. Znowu poszkodowana będzie północna część kraju, gdzie słońca prognozujemy niewiele, a znajdą się i takie miejsca, gdzie w ogóle go nie zobaczymy. Ponadto, okresami popada deszcz, ale raczej słabo.
Najchłodniej na zachmurzonej północy oraz w Bieszczadach - 14-17℃. W centrum już 19-20℃, a na Ziemi Świętokrzyskiej, południu Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski i na Śląsku 21-22℃, a w Małopolsce nawet 23℃!
Wiatr wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 40-60 km/h, w Bieszczadach, a początkowo wzdłuż całej południowej granicy, do 55-70 km/h, wysoko w górach oczywiście jeszcze więcej. Z biegiem dnia wiatr ma jednak słabnąć. Powieje z południowego-zachodu.  

NOC TEŻ CIEPŁA, ALE MIEJSCAMI POPADA
W nocy na krańcach północnych wciąż sporo chmur i słaby deszcz, ale zanikający w ciągu nocy. Na pozostałym obszarze kraju przeważnie pogodnie, z zachmurzeniem małym i umiarkowanym, chociaż możliwe, iż w drugiej połowie nocy lokalnie na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce pojawi się przelotny deszcz.
Temperatura minimalna wysoka i wyniesie od 7℃ w rejonie Krakowa, 8-9 na południowym-wschodzie, Pojezierzu Pomorskim i nad Zatoką Gdańską, 10-11 w głębi kraju do 12-13℃ w dzielnicach południowo-zachodnich i środkowo-zachodnich.
Wiatr jedynie u podnóża gór i w górach może być silniejszy, poza tym słaby i umiarkowany, południowy i południowo-zachodni.

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę początkowo na zachodzie i w centrum lokalnie może symbolicznie pokropić, ale w kolejnych godzinach już w całym kraju pogodnie i bez opadów (tylko na północnym-wschodzie chmur więcej), zatem spokojnie można planować wypoczynek na świeżym powietrzu. 
Jeszcze cieplej: na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i południu Wielkopolski aż 23-25℃! W głębi kraju 21-22℃, na północy, północnym-wschodzie oraz w rejonach podgórskich 17-20℃, lokalnie na Suwalszczyźnie 15-16℃.
Wiatr w okolicach Krakowa słaby, poza tym umiarkowany, południowy i południowo-zachodni.  

Noc z niedzieli na poniedziałek zapowiada się niezwykle ciepło, jak na połowę października. W większości kraju będzie 10-15℃, tylko w kotlinach górskich, Górach Świętokrzyskich i w rejonie Krakowa zapowiadamy 7-9℃. Dzień również minie bardzo ciepło: na południe od linii Gorzów Wielkopolski-Suwałki 21-24℃ (chłodniej oczywiście u podnóża gór, bo 18-20℃). Im bliżej morza, tym mocniej zaznaczać ma się ochłodzenie. W Szczecinie będzie już ok. 18℃, w Gdańsku 17℃, a nad samym morzem 14-15℃. Tam, gdzie najchłodniej, jednocześnie najwięcej chmur, a pod wieczór niewykluczone są nawet słabe i przelotne opady. Natomiast wschód, południe i centrum wciąż skąpane w słońcu. W wielu miejscach na niebie nie pojawi się ani jedna chmura. 
Wiatr słaby i umiarkowany, na krańcach północnych przejściowo trochę silniejszy, początkowo południowo-zachodni, następnie zmienny.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze