czwartek, 28 listopada 2019

CZWARTEK CIEPŁY I TYLKO LOKALNIE Z DESZCZEM

Wczoraj rozpoczęło się ocieplenie. Na południu i środkowym-zachodzie temperatura osiągnęła 10-12. Chłodniej, poniżej 5℃, było nadal na północnym-wschodzie oraz, z racji wyjątkowo długo utrzymującej się mgły, w rejonie Krakowa. Wieczorem od zachodu do Polski wkroczył front atmosferyczny ze słabymi opadami deszczu i mżawki, który w nocy wędrował przez cały kraj.

Dzisiaj prognozujemy w całym kraju zachmurzenie umiarkowane i duże z większymi rozpogodzeniami. Opadów nie zapowiadamy za wiele - początkowo słaby deszcz popada na północnym-wschodzie, zaś po południu i wieczorem opady wystąpią również na północnym-zachodzie oraz w regionach południowo-wschodnich.
Temperatura maksymalna wyniesie od 5-8℃ na Podhalu, Warmii, Mazurach i Podlasiu, 9-11 w głębi kraju do 12-13℃ na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku i wschodzie Małopolski. 
Wiatr wiać ma z południa i południowego-zachodu, w okolicach Krakowa cały czas słabo, poza tym umiarkowanie, na zachodzie, Pomorzu i u podnóża gór dość mocno, w porywach do 40-50 km/h, na Przedgórzu Sudeckim, a wieczorem też na Wybrzeżu i Nizinie Szczecińskiej, do 60 km/h.

NOC CIEPŁA, ALE MIEJSCAMI MOKRA
W nocy na zachodzie, Pomorzu i Kujawach, a początkowo też na południowym-wschodzie, przewaga chmur i możliwe są niewielkie opady deszczu. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie na ogół umiarkowane, gdzieniegdzie wzrastające do dużego, ale bez opadów.
Poranek bardzo ciepły: od 2-4℃ na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku do 5-7℃ w pozostałych regionach.
Wiatr na wschodzie, południu i w centrum słaby i umiarkowany, poza tym silniejszy, w porywach do 40-55 km/h, nad samym morzem do 70 km/h. Powieje z południowego-zachodu, rano na zachodzie także z zachodu.

PIĄTEK I SOBOTA
W piątek przez Polskę przechodzić ma niezbyt aktywny front atmosferyczny z porcją zachmurzenia i przelotnych opadów. W pierwszej części padać może głównie na północy, zachodzie oraz częściowo w centrum, zaś po południu dla odmiany na wschodzie, południu, miejscami w centrum oraz nadal na Pomorzu. Padać ma głównie deszcz, chociaż w drugiej połowie dnia na Pomorzu może on zacząć przechodzić w deszcz ze śniegiem, a wieczorem punktowo na Pojezierzu Pomorskim możliwy sam śnieg.
Wczesnym popołudniem słupki rtęci pokażą od 5-6℃ na Pomorzu, lokalnie na Warmii i u podnóża gór, 7-9 w centrum do 10-11℃ na Zamojszczyźnie, Podkarpaciu i we wschodniej Małopolsce. 
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-60 km/h (zasadniczo im dalej na wschód i południe, tym wiatr słabszy), zdecydowanie mocniej w strefie brzegowej, lokalnie nawet do ok. 80 km/h.

W nocy z piątku na sobotę temperatura w całej Polsce spadnie do około zera, co w połączeniu z wciąż występującymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu sprawi, że rano punktowo możemy mieć do czynienia z pierwszą, symboliczną pokrywą śnieżną na nizinach.
W ciągu dnia przewaga rozpogodzeń, ale okresami napłynie mimo wszystko więcej chmur i gdzieniegdzie popada przelotny deszcz ze śniegiem i śnieg, ale generalnie tych opadów będzie niewiele i trafią się przede wszystkim na Pomorzu, wschodzie i południu.
Czeka nas spore ochłodzenie. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia zobaczymy od -2/-1℃ na Podhalu, około 0℃ na Pogórzu Karpackim, 2-4 w większości kraju do 5℃ na Wybrzeżu, zachodzie i południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany, z zachodu oraz północnego-zachodu.         

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze