Kilka dni temu informowaliśmy o potężnym załamaniu pogody, jakie miało mieć miejsce na Islandii. Prognozy w tej sprawie sprawdziły się, gdyż wyspa doświadczona została przez huraganowy wiatr, oraz gigantyczne burze śnieżne. Kraj został sparaliżowany. Nie działa transport, odwoływane są loty, zasypane drogi i tory kolejowe. Wiele miejscowości zostało odciętych od świata, a tysiące ludzi nie ma prądu, wiatr zniszczył wiele budynków, a niektóre zostały dosłownie zasypane do tego stopnia, że ludzie tam mieszkający nie mają możliwości ich opuszczenia. Sprawcą całego zamieszania był bardzo głęboki niż, który w bardzo szybkim tempie rósł w siłę, co oznacza, że mieliśmy tam do czynienia z tzw. bombą cyklonową. W tej chwili układ znacznie osłabł, jednak na jego obrzeżach narodzą się wtórne ośrodki niżowe, które doprowadzą do załamania pogody w wielu krajach Europy. Jeden z takich układów znajduje się na zachód od Wysp Brytyjskich i do jutra przemieści się nad Morze Północne. Ciśnienie w centrum układu obniży się wtedy do ok. 965 hPa. W tym samym momencie poziom ciśnienia w centrum wyżu azorskiego przekroczy 1030 hPa. Oznacza to, że na stosunkowo niedużym obszarze gradient baryczny sięgnie ok. 70 hPa! Tak ogromna różnica ciśnienia musi mieć swoje konsekwencje w postaci bardzo silnego wiatru, który najmocniej powieje na obszarach znajdujących się pomiędzy tymi dwoma układami barycznymi. Dlatego w tej sprawie synoptycy wydali stosowne ostrzeżenia. Według prognoz jutro (13.12) najmocniej powieje we Francji, szczególnie na wybrzeżu Zatoki Biskajskiej, oraz nad Kanałem La Manche. W tych rejonach prędkość wiatru osiągnie 110-120 km/h a więc regiony przybrzeżne czeka sztorm o sile 10/12 stopni w skali Beauforta. Potężna wichura bardzo mocno da się we znaki również na lądzie, szczególnie w południowej i południowo-zachodniej Francji. Tu również prędkość wiatru w porywach przekroczy 100 km/h. Dla tego obszaru wydano drugi stopień ostrzeżenia, dla pozostałej części kraju obowiązuje alert pierwszego stopnia. Potężna wichura czeka również mieszkańców Włoch, gdzie dla części zachodniej kraju wydano trzeci, najwyższy stopień zagrożenia przed silnym wiatrem. Dotyczy on również Sardynii i Sycylii. Tam sprawcą całego zamieszania będzie inny ośrodek niżowy, który jutro znajdzie się nad Morzem Adriatyckim, przyczyniając się do potężnej wichury również m.in w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie czy Szwajcarii. Jednak wiatr to nie jedyne zagrożenie, z jakim przyjdzie się zmierzyć mieszkańcom opisywanych obszarów. Kolejnym utrudnieniem okażą się ulewne opady deszczu a w górach śniegu. Może przez to dochodzić do zalań i podtopień a w obszarach górskich z pewnością wzrośnie zagrożenie lawinowe. Niż znad Morza Północnego spowoduje zwiększony gradient baryczny również u nas, z tym, że w tym przypadku wzrośnie on z powodu obecności wyżu rosyjskiego. U nas jednak wiatr nie będzie stanowił zagrożenia, jedynie w obszarach podgórskich, gdzie zaznaczy się halny powieje nieco mocniej.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
