Dzisiaj w zdecydowanej większości Polski na niebie przeważa słońce. Nieco więcej chmur pojawia się na południu i północnym-wschodzie, o czym sygnalizowaliśmy wczoraj, ale póki co nigdzie nie pada. Temperatura jest dość zróżnicowana: na północy miejscami nie przekracza 9-10℃, więc jest zimno, jak na drugą połowę kwietnia, natomiast na południu mamy przyjemne 14-16℃. Wiatr w zdecydowanej większości Polski osłabł. Tylko na Warmii, Mazurach i Podlasiu jego porywy osiągają jeszcze 50-60 km/h.
Jutro w ciągu dnia na zachodzie i południu bezchmurnie albo zachmurzenie małe. Poza tym chmur nieco więcej - na północnym-wschodzie okresami zachmurzenie może wzrastać do dużego i na Podlasiu i Mazurach punktowo niewykluczony jest symboliczny, przelotny deszcz.
Utrzyma się podział termiczny: na północy i północnym-wschodzie tylko 9-11℃, w centrum już ok. 14℃, a na Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce 16-18℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, ze zmiennych kierunków.
ZIMNA I POGODNA NOC
W nocy na północy bezchmurnie albo zachmurzenie małe, na pozostałym obszarze kraju na ogół umiarkowane, na krańcach południowych momentami duże. W górach i na Podhalu lokalnie możliwe słabe opady deszczu.
Chłodno: od -3℃ na Podlasiu, ok. -1/1℃ w pasie od Małopolski i Podkarpacia po centrum i północny-zachód do 3-4℃ na południowym-zachodzie i nawet 5℃ na Podbeskidziu.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, ze wschodu, północnego-wschodu oraz północy.
NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę w rejonach podgórskich, na wschodzie, północnym-wschodzie i w centrum momentami trochę więcej chmur, ale słaby deszcz spadnie co najwyżej na Podlasiu, a z rana również w Tatrach. Reszta Polski słoneczna.
Nieco chłodniej: prognozujemy od 8-10℃ w regionach północno-wschodnich, nad morzem i Podhalu, 11-13℃ w głębi kraju do 14-15℃ na południu i południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany, gdzieniegdzie na północy silniejszy, w porywach do 45-50 km/h, północny i północno-wschodni.
W poniedziałek zachmurzenie małe i umiarkowane, w ciągu dnia na wschodzie, północy i częściowo w centrum wzrastające do dużego. Jednak tradycyjnie nie ma co liczyć na większy deszcz. Jeśli już gdzieś popada, to znów na północnym-wschodzie, ale będzie to opad na tyle punktowy i niewielki, że w ogóle nie wpłynie na szalejącą suszę.
Rano wszędzie przymrozki. Natomiast temperatura maksymalna wyniesie od 8-9℃ na Pomorzu Gdańskim, Podhalu, Warmii, Mazurach i Podlasiu, 11-12℃ w centrum do 13-14℃ na zachodzie, Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr umiarkowany, z północy i północnego-wschodu.
Jutro w ciągu dnia na zachodzie i południu bezchmurnie albo zachmurzenie małe. Poza tym chmur nieco więcej - na północnym-wschodzie okresami zachmurzenie może wzrastać do dużego i na Podlasiu i Mazurach punktowo niewykluczony jest symboliczny, przelotny deszcz.
Utrzyma się podział termiczny: na północy i północnym-wschodzie tylko 9-11℃, w centrum już ok. 14℃, a na Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce 16-18℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, ze zmiennych kierunków.
ZIMNA I POGODNA NOC
W nocy na północy bezchmurnie albo zachmurzenie małe, na pozostałym obszarze kraju na ogół umiarkowane, na krańcach południowych momentami duże. W górach i na Podhalu lokalnie możliwe słabe opady deszczu.
Chłodno: od -3℃ na Podlasiu, ok. -1/1℃ w pasie od Małopolski i Podkarpacia po centrum i północny-zachód do 3-4℃ na południowym-zachodzie i nawet 5℃ na Podbeskidziu.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, ze wschodu, północnego-wschodu oraz północy.
NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę w rejonach podgórskich, na wschodzie, północnym-wschodzie i w centrum momentami trochę więcej chmur, ale słaby deszcz spadnie co najwyżej na Podlasiu, a z rana również w Tatrach. Reszta Polski słoneczna.
Nieco chłodniej: prognozujemy od 8-10℃ w regionach północno-wschodnich, nad morzem i Podhalu, 11-13℃ w głębi kraju do 14-15℃ na południu i południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany, gdzieniegdzie na północy silniejszy, w porywach do 45-50 km/h, północny i północno-wschodni.
W poniedziałek zachmurzenie małe i umiarkowane, w ciągu dnia na wschodzie, północy i częściowo w centrum wzrastające do dużego. Jednak tradycyjnie nie ma co liczyć na większy deszcz. Jeśli już gdzieś popada, to znów na północnym-wschodzie, ale będzie to opad na tyle punktowy i niewielki, że w ogóle nie wpłynie na szalejącą suszę.
Rano wszędzie przymrozki. Natomiast temperatura maksymalna wyniesie od 8-9℃ na Pomorzu Gdańskim, Podhalu, Warmii, Mazurach i Podlasiu, 11-12℃ w centrum do 13-14℃ na zachodzie, Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr umiarkowany, z północy i północnego-wschodu.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
FILMOWA PODRÓŻ PO NIESAMOWITYCH MIEJSCACH
