niedziela, 7 czerwca 2020

PROGNOZA POGODY NA NOWY TYDZIEŃ: CORAZ WYŻSZA TEMPERATURA I CORAZ WIĘCEJ BURZ

Burza – wtorek, 6 sierpnia 2019. Burze z piorunami całej Polsce ...
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Ostatnie tygodnie były bardzo monotonne w pogodzie. Wiecznie wiało z północy, temperatura z trudem osiągała 20℃, a opady w większej ilości zaczęły występować dopiero w drugiej połowie maja. Co ciekawe, przez cyrkulację z północy, do tej pory wiele miejsc w Polsce nie doświadczyło jeszcze w tym roku burz.
Nowy tydzień przyniesie nam przełom w pogodzie. Temperatura zacznie systematycznie rosnąć, aż w końcu w drugiej połowie tygodnia pojawią się w sporej części kraju upały. Wysokie wartości na termometrach pójdą w parze z wysoką wilgotnością powietrza, opadami deszczu i burzami, które mogą być gwałtowne. Z jednej strony to dobrze, ponieważ deszcz jest bardzo potrzebny, ale z drugiej strony, będzie bardzo duszno, parno, a niekiedy burze będą na tyle silne, że spowodują zniszczenia.
Poniedziałek, 08 czerwca
W poniedziałek zachmurzenie duże, z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami na wschodzie, krańcach zachodnich i północno-zachodnich. Na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim na ogół bez opadów, poza tym okresami zapowiadamy deszcz, zwłaszcza w pasie od południowego-zachodu po Pomorze Gdańskie. Prognozowana suma opadów od poniedziałkowego do wtorkowego poranka miejscami wyniesie tam 10-20 mm. Natomiast na Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, wschodzie woj. łódzkiego, na Kielecczyźnie i w Małopolsce po południu rozwinie się konwekcja i wystąpią burze, niektóre gwałtowne, z opadami do 30 mm, silnym wiatrem do 70-80 km/h oraz gradem o średnicy 2-3 centymetrów. 
Na wschodzie kraju będzie bardzo ciepło i gorąco - od 23 do 27℃, na Roztoczu do 28℃. Poza tym 18-21℃, chłodniej w strefie największego zachmurzenia i opadów od Sudetów po Pomorze Gdańskie - od 14 do 17℃, a lokalnie na Przedgórzu tylko 12-13℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie - na wschodzie z kierunków południowych, a w głębi kraju z północy i północnego-zachodu.
Wtorek, 09 czerwca
We wtorek na północnym-zachodzie i krańcach zachodnich pogodnie. Poza tym przewaga chmur, ale głównie na wschodzie i w Tatrach spadnie deszcz i przejdą burze. Przede wszystkim przy wschodniej granicy, znów mogą to być zjawiska groźne, z gradem, intensywnym deszczem i porywistym wiatrem. 
Najcieplej na wschodzie - 21-25℃. Na zachodzie 20-23℃, poza tym od 17 do 20℃, chłodniej na Pomorzu Wschodnim, ok. 15-16℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, z północy i północnego-zachodu, na Podlasiu okresami też z zachodu. 
Środa, 10 czerwca
W środę zachmurzenie umiarkowane i duże. W województwach zachodnich, na Pomorzu i Kujawach na ogół bez opadów. Poza tym czasami popada przelotny deszcz, a od Mazur i Podlasia po Podkarpacie, Małopolskę i Górny Śląsk po południu przejdą burze, niektóre stosunkowo silne, z gradem, ulewami do 20-30 mm i porywistym wiatrem do 80 km/h.
Temperatura maksymalna wyniesie od 16-19℃ na Wybrzeżu i Przedgórzu Sudeckim, 20-23℃ w głębi kraju do 24-26℃ w pasie od Podlasia po Podkarpacie, Ziemię Świętokrzyską i wschodnią Małopolskę. 
Wiatr słaby i umiarkowany, północny oraz północno-wschodni.
Czwartek, 11 czerwca
Czwartek upłynie nam pod znakiem niżu, który znajdzie się nad Polską albo bardzo blisko naszego kraju. Oznacza to sporo chmur, ale i czasami chwile ze słońcem. W całej Polsce może padać deszcz, gdzieniegdzie mocniej. Dodatkowo w drugiej części dnia, poza regionami zachodnimi, przejdą burze, którym przede wszystkim na wschodzie, znów może towarzyszyć zarówno silny wiatr, jak i grad i ulewny deszcz.
Coraz cieplej: na wschodzie i północnym-wschodzie 25-28℃, w centrum 22-24℃, zdecydowanie chłodniej na południu Dolnego Śląska i nad morzem - tylko 15-18℃.
Wiatr umiarkowany, wschodni i północno-wschodni, na południowym-wschodzie skręcający na południowo-wschodni. 
Piątek, 12 czerwca
W piątek początkowo powinno być na ogół pogodnie, tylko lokalnie z przelotnym deszczem. Natomiast później, na wschód od linii Elbląg-Opole rozwinie się sporo aktywnych elektrycznie komórek burzowych, łączących się z czasem w klastry. Burze mogą okazać się niebezpieczne, z wichurami, gradem i nawalnymi opadami. Natomiast na zachód od powyższej linii zdecydowanie spokojniej - więcej rozpogodzeń i tylko gdzieniegdzie przelotny deszcz; prawdopodobieństwo burz jest niskie. 
Bardzo ciepło i gorąco - w większości kraju przewidujemy 24-28℃, a w województwach wschodnich nawet 29℃. Chłodniej u podnóża gór - 21-23℃, jak również punktowo na Wybrzeżu - 16-20℃.
Wiatr zmienny, słaby i umiarkowany. 
Sobota, 13 czerwca
W sobotę chwiejna i wilgotna masa powietrza objąć powinna ostatecznie cały kraj. Oznacza to, że po w miarę spokojnym poranku, już około południa wszędzie zaczną w ekspresowym tempie rozwijać się burze, szybko organizujące się do większych struktur. Tak, jak w poprzednich dniach, będą to zjawiska potencjalnie groźne i gwałtowne, z dużą liczbą wyładowań atmosferycznych, z nawalnym deszczem, gradem i bardzo silnym wiatrem. 
Jedynie nad morzem temperatura nie powinna przekroczyć 20℃. W rejonach podgórskich 22-25℃, poza tym od 26 do 29℃, a na wschodzie, północnym-wschodzie, w centrum i na zachodzie nawet do 30℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni oraz północno-wschodni. 
Niedziela, 14 czerwca
W niedzielę raczej bez zmian w pogodzie - rano pogodnie, później wzrost zachmurzenia i liczne burze z opadami deszczu, gradem i silnym wiatrem.
Gorąco/upalnie: od 27 do 31℃, jedynie w rejonach podgórskich 23-26℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, ze wschodu i południowego-wschodu.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

FILMOWA PODRÓŻ PO NIESAMOWITYCH MIEJSCACH

Komentarze