poniedziałek, 30 listopada 2020

NIEZWYKŁE ANOMALIE TERMICZNE W AMERYCE PÓŁNOCNEJ; MRÓZ NAWET NA FLORYDZIE

Nad Stanami Zjednoczonymi tworzy się właśnie potężny wał wyżowy, który doprowadzi do nietypowych anomalii termicznych. Pas wysokiego ciśnienia rozciąga się od zachodniego wybrzeża USA przy granicy z Kanadą i ciągnie się na połudnowy-wschód po okolice Florydy. W ten sposób znad Kanady nad USA zaciągane jest mroźne, arktyczne powietrze. Dodatkowym czynnikiem wspomagającym jego napływ jest niż ulokowany na wschodnim wybrzeżu. Tu też we wtorek i środę należy oczekiwać obfitych opadów śniegu o wysokości ok. 20/30 cm. Zimna masa powietrza najbardziej da się we znaki na południowym-wschodzie Stanów Zjednoczonych, dzięki czemu na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej nocami temperatury będą spadać poniżej 0°C. W ciągu dnia oczywiście aż tak zimno nie będzie, niemniej jednak temperatury wahające się między 5/10°C nie są typowe dla tamtejszej strefy klimatycznej, co doskonale widać na zamieszczonej mapce. Wartości bardziej normalne dla tej pory roku powinny być o ok. 10/15°C wyższe. W naturze jednak bilans często bywa wyrównany, dlatego jeśli gdzieś jest zbyt zimno, to w innym miejscu jest z kolei za ciepło. Tak też będzie tym razem. Na Pacyfiku stacjonuje potężny układ niskiego ciśnienia, który znad oceanu pompuje ciepłe powietrze prosto nad Kanadę. Dlatego tam wtorek przyniesie temperatury o ok. 10/15°C wyższe od normy, podobnie na Alasce. Do końca tygodnia taki podział będzie się pogłębiał, a arktyczny chłód dotrze nawet do Meksyku. Nieco chłodniej od normy będzie też na Karaibach.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze