sobota, 21 listopada 2020

REKORDOWY SEZON HURAGANOWY NIE ODPUSZCZA; MOŻE PRZEDŁUŻYĆ SIĘ NAWET NA GRUDZIEŃ

Już niejednokrotnie na łamach bloga podkreślaliśmy, że tegoroczny sezon huraganowy na Atlantyku przejdzie do historii meteorologii ze względu na ilość burz, jaka się utworzyła. Ostatnio przez Karaiby przetoczył się potężny huragan Iota, w tej chwili na oceanie panuje spokój, jednak widać dwa zaburzenia, które w niedługim czasie mogą się przekształcić w cyklony. Gdyby tak się stało, to zostaną nazwane kolejnymi literami greckiego alfabetu: Kappa i Lambda. Ten rok jest tak intensywny, że już od połowy września zabrakło imion z oficjalnej listy, która liczy 21 nazw. Do tej pory utworzyło się 30 sztormów. Gdyby narodziły się dwa kolejne, bylibyśmy blisko połowy nazw liter greckiego alfabetu. Jest na to niestety szansa, gdyż woda w rejonie, gdzie tworzą się te zjawiska jest o ok. 1/2°C cieplejsza od normy. To właśnie temperatura oceanu jest głównym (ale nie jedynym) czynnikiem, które decyduje o tworzeniu się i utrzymaniu przy życiu cyklonów tropikalnych. Mogą one powstawać, jeśli wynosi ona co najmniej 26°C. W tej chwili  ocean u wschodniego wybrzeża USA w rejonie od Florydy po Północną Karoliną osiąga ok 26/27°C. Jeszcze gorętsza woda jest w Zatoce Meksykańskiej, gdzie miejscami osiąga nawet 28°C. Rekordy bije jednak Morze Karaibskie, które pomimo późnej jesieni rozgrzane jest do 29/30°C. Jeśli do takich temperatur mórz dodamy wysokie parowanie wody i niskie uskoki wiatru, to mamy idealny przepis na cyklony tropikalne. Wiele wskazuje na to, że takie warunki utrzymają się w kolejnych tygodniach, co nie wróży rychłego końca tego historycznego sezonu, który oficjalnie powinien dobiec końca 30 listopada. Poza ogólną ilością nazwanych sztormów, w tegorocznym sezonie padło jeszcze kilka rekordów. Spośród wszystkich 30 tego typu żywiołów, aż 12 uderzyło bezpośrednio w Stany Zjednoczone. Pobity został tym samym ponad 100 letni rekord liczby cyklonów lub huraganów, które zaatakowały USA. Poprzedni rekord należał do 1916 roku, kiedy bezpośrednio nad krajem znalazło się 9 cyklonów. Na oficjalne podsumowanie przyjdzie jednak jeszcze czas, zwłaszcza, że sezon trwa i ma szanse jeszcze nas czymś zaskoczyć.

Na mapce u góry widoczna jest trasa przemieszczania się tegorocznych systemów tropikalnych przez Atlantyk. Ta ilość burz naprawdę robi wrażenie.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze