niedziela, 16 maja 2021

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ: BĘDZIE NIE ZA CIEPŁO I WILGOTNO

Od kilku dni w Polsce znowu zagościły fronty atmosferyczne, które sprowadziły chmury, opady deszczu, burze i zdecydowanie niższą temperaturę, która w wielu regionach nawet w pełni dnia ma kłopot z osiągnięciem 20℃. Wygląda na to, że zmiany w najbliższych dniach nie nadejdą. Czekają nas następne opady, szczególnie na początku tygodnia lokalnie bardzo intensywne. Co więcej, od czasu do czasu zagrzmi, mocniej powieje, a całości dopełni niezbyt wysoka temperatura. Jest już pewne, że jeżeli ostatni tydzień maja nie przyniesie zdecydowanego powiewu gorącego i upalnego lata, będziemy mieli piąty z rzędu nieciepły miesiąc. Coś, czego w Polsce nie było naprawdę długo.

Poniedziałek, 17 maja
Jutro na południu i południowym zachodzie zachmurzenie duże, wzrastające do całkowitego. Poza tym będą pojawiały się rozpogodzenia, niemniej jednak w godzinach popołudniowych będzie dochodziło do formowania się chmur kłębiastych. W pasie od Mazur po Roztocze nie powinno padać. Nad resztą kraju nie zabraknie przelotnych, a po południu i wieczorem od Małopolski, Górnego Śląska i częściowo Opolszczyzny po centrum też ciągłych opadów, które mogą być intensywne. Lokalnie przejdą dodatkowo burze. W południowej, południowo-wschodniej i częściowo środkowej Polsce padać będzie także w nocy z poniedziałku na wtorek. Prognozowana suma opadów w burzach miejscami do 10-15 mm, zaś w obszarze występowania opadów wielkoskalowych (do wtorkowego poranka) od Ziemi Łódzkiej po woj. podkarpackie, małopolskie, śląskie i częściowo opolskie do 10-25 mm, lokalnie 35 mm.
Najchłodniej u podnóża gór, nad morzem, na Górnym Śląsku i Opolszczyźnie - od 12
℃ do 15℃. W głębi kraju 16-19℃, a na wschodzie 20-21℃, w rejonie Terespola nawet 22℃.
Wiatr wiać ma z kierunków południowych oraz zachodnich, umiarkowanie.

Wtorek, 18 maja
We wtorek zachmurzenie umiarkowane i duże, tylko na południowym wschodzie i środkowym wschodzie całkowite. Tam jednocześnie nadal padać ma deszcz, początkowo mocno. Po południu opady powinny powoli słabnąć. Mimo to, przez cały dzień spadnie tam kolejne 10-20 mm wody. W głębi kraju również będzie padać, a nawet grzmieć, ale będą to zjawiska krótkotrwałe i wyłącznie punktowe. Lokalnie w burzach suma opadów wyniesie 7-12 mm.
Temperatura maksymalna kształtować ma się od 11-14
℃ w strefie nadmorskiej i na południowym wschodzie, 15-18℃ w centrum do 19-20℃ w regionach północno-wschodnich.
Wiatr umiarkowany, na południu od czasu do czasu mocniejszy, w porywach do 45 km/h, w Tatrach do 65-80 km/h, z kierunków zachodnich oraz północnych.

Środa, 19 maja
W środę na wschodzie sporo chmur i przez cały dzień spadnie następne kilka mm deszczu. Nad resztą kraju aura w kratkę, to ze słońcem, to z chmurami, jak i przelotnymi opadami, których najmniej zapowiadamy na Pomorzu. Gdzieniegdzie znowu przejdą rozproszone, słabe burze.
Słupki rtęci w pełni dnia pokażą od 15
℃ do 17℃. Chłodniej będzie na Wybrzeżu, wschodzie i krańcach południowych - 11-14℃.
Wiatr powieje umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 35-50 km/h, z północnego zachodu.

Czwartek, 20 maja
W czwartek zachmurzenie zmienne, z przelotnymi opadami deszczu. Lokalnie znowu nie wykluczamy burz, aczkolwiek prawdopodobieństwo ich wystąpienia jest nieco niższe, aniżeli w poprzednich dniach.
Nadal chłodno: od 11-14
℃ w miejscowościach podgórskich, na północnym wschodzie oraz w strefie nadmorskiej do 15-18℃ na pozostałym obszarze kraju.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w Polsce wschodniej i północno-wschodniej w porywach nawet do 50-60 km/h, zachodni i północno-zachodni.

Piątek, 21 maja
Piątek rozpocznie się pogodnie. W ciągu dnia z zachodu przybędzie jednak do Polski kolejny front atmosferyczny, który szybko obejmie przynajmniej zachód i północ kraju, a możliwe, że i wszystkie regiony. Przyniesie on wzrost zachmurzenia, sporo przelotnego deszczu i burze z ulewami do 10-15 mm.
Na wschodzie, południu i w centrum zrobi się odrobinę cieplej, do 18-20
℃. Tymczasem w rejonach podgórskich, w dzielnicach północnych i zachodnich nie ma szans na więcej niż 15-17℃.
Wiatr południowo-zachodni, umiarkowany i dość silny, szczególnie wzdłuż południowej granicy, gdzie przejściowo pojawi się wiatr fenowy.

Weekend, 22-23 maja
W weekend pogoda za bardzo się nie zmieni. Oznacza to, że co jakiś czas błyśnie słońce, ale będą też chwile, kiedy schowa się ono za chmurami i przez kilka, kilkanaście minut mocno popada, a punktowo także zagrzmi.
Temperatura w dalszym ciągu mało majowa: w sobotę prognozujemy od 12-14
℃ na Podhalu, Przedgórzu Sudeckim i północy, ok. 16℃ w centrum do 17-18℃ na południowym wschodzie. W sobotę podobnie - 11-18℃, przy czym najcieplej będzie na Roztoczu, zaś najchłodniej standardowo u podnóża gór i na Pomorzu.
Wiatr w sobotę w wielu regionach powieje jeszcze dość mocno, ale w niedzielę powinien nieco osłabnąć. Wiać ma z kierunków zachodnich.
 

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

FILMOWA PODRÓŻ PO NIESAMOWITYCH MIEJSCACH

Komentarze