W ostatnich dniach w większości kraju przypomniała o sobie mroźna i śnieżna zima. Szczególnie dużo białego puchu spadło w górach, gdzie miejscami leży go już blisko metr, a na Podhalu niemal pół metra. W najbliższych dniach aura zacznie stopniowo się zmieniać. Z zachodu przedostaną się do nas fronty atmosferyczne ze zdecydowanie łagodniejszą masą powietrza, stąd z każdym dniem powinno robić się coraz cieplej. Zima nie będzie jednak chciała tak łatwo odpuścić. Zapraszamy na szczegóły naszej najnowszej prognozy tygodniowej.
Poniedziałek, 24 stycznia
Jutro na południowym wschodzie, w tym w końcu w górach, czeka nas bardzo ładny, słoneczny dzień. Nad resztą kraju zaznaczy się już front atmosferyczny niosąc dużo chmur, lokalnie mgły i zamglenia, jak i niewielkie opady deszczu bądź mżawki, a w pasie od Kotliny Kłodzkiej i Opolszczyzny po centrum i północny wschód także śniegu.
Odwilż będzie obejmować stopniowo kolejne regiony. Na zachodzie i północnym zachodzie prognozujemy już nawet 5-7℃. W centrum ok. 1℃, mroźno wciąż na wschodzie, w Małopolsce oraz na Górnym Śląsku - od -6℃ do -2℃.
Wiatr powieje przeważnie z zachodu i południowego zachodu, słabo i umiarkowanie.
We wtorek front obejmuje już swoim zasięgiem cały kraj, przynosząc dużo chmur i właściwie tylko na północy większe przejaśnienia. Pojawią się też opady o natężeniu słabym i umiarkowanym, przeważnie deszczu i mżawki, na wschodzie i południu deszczu ze śniegiem i śniegu, zaś w górach oraz w rejonach podgórskich samego śniegu. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej na Podhalu do 5 cm.
Bez odwilży tylko na Pogórzu Karpackim, gdzie będzie -3/0℃. Poza tym od 1℃ do 3℃, w głębi kraju 4-5℃ do 6℃ na Pomorzu Zachodnim i Żuławach.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, z zachodu i północnego zachodu.
Środa, 26 stycznia
W środę zachmurzenie duże i całkowite z przejaśnieniami, jedynie na wschodzie i w Małopolsce początkowo możliwe rozpogodzenia. Przemieszczające się z zachodu na wschód opady, ale niezbyt duże, do 3-5 mm, na ogół deszczu, na wschodzie, w Małopolsce oraz na Górnym Śląsku deszczu ze śniegiem i śniegu.
Najchłodniej w rejonach podgórskich i na Suwalszczyźnie, gdzie przewidujemy -1/0℃. Na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku 1-2℃, w centrum 3℃ do 4-5℃ nad resztą kraju.
Wiatr umiarkowany, nad morzem dość silny, w porywach do 60 km/h, z kierunków zachodnich.
Czwartek, 27 stycznia
W czwartek aura wciąż daleka od ideału. Dużo chmur, bardzo mało słońca i niekiedy opady deszczu, w regionach południowych i wschodnich częściej śniegu i śniegu z deszczem. Miejscami spadnie do 5 mm wody, a w Karpatach do 5 cm białego puchu.
Temperatura maksymalna wyniesie od -1/0℃ na południu Małopolski i Podkarpacia, 1-3℃ na Pojezierzu Pomorskim oraz w pasie od Warmii, Mazur i Podlasia po Podkarpacie, Małopolskę i Górny Śląsk, 4℃ w centrum do nawet 7℃ na zachodzie.
Wiatr z kierunków zachodnich, umiarkowany, wzrastający do dość silnego, w porywach do 60-70 km/h.
Piątek, 28 stycznia
W piątek do Polski dotrze następny, tym razem chłodny front, z porcją kolejnych opadów deszczu i deszczu ze śniegiem, przechodzących od wschodu i północnego wschodu w śnieg. Śnieg przez cały dzień padać będzie tylko na krańcach południowych.
Nieco chłodniej: od -2/0℃ w miejscowościach podgórskich, 1-3℃ w większości kraju do 4-5℃ na zachodzie.
Wiatr zachodni oraz północno-zachodni, umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-60 km/h.
Sobota, 29 stycznia
W sobotę do Polski napłynie chłodniejsze powietrze, stąd słupki rtęci na wschodzie i południowym wschodzie spadną do -2/0℃, a na Pogórzu do -4℃. Wyraźnie cieplej nadal na zachodzie, Kujawach i Pomorzu, ok. 2-4℃.
Aura generalnie nie zapowiada się najgorzej, ponieważ nie zabraknie rozpogodzeń, a słabe opady śniegu pojawią się tylko na wschodzie i w Małopolsce, zaś pod wieczór śnieg przechodzący w deszcz wystąpi w regionach zachodnich, jak i północno-zachodnich.
Wiatr umiarkowany, zachodni i północno-zachodni, skręcający na południowo-zachodni.
Niedziela, 30 stycznia
W niedzielę mróz wycofa się z Polski. Na zachodzie temperatura poszybuje nawet do 7℃. Najchłodniej będzie na wschodzie i Podhalu - 0℃. Mimo wysokich wartości na termometrach, towarzyszyć ma nam dość silny wiatr z kierunków zachodnich, który spotęguje odczucie zimna przez nasze organizmy. Od czasu do czasu pojawią się także przelotne opady deszczu, na wschodzie i południowym wschodzie deszczu ze śniegiem i śniegu. Pomiędzy opadami możemy jednak liczyć na przebłyski słońca.
