Nasz kraj coraz śmielej jest od zachodu "podgryzany" przez wyż, dlatego przybywa słońca, a opady stopniowo słabną oraz zanikają. Temperatura nie jest jeszcze zbyt wysoka, ale mimo to zauważalna jest jej powolna tendencja wzrostowa. Piątek na przeważającym obszarze kraju również będzie pogodny i znów nieco cieplejszy.
Jutro zachmurzenie małe i umiarkowane, na wschodzie, północnym wschodzie, jak i południowym wschodzie niekiedy wzrastające do dużego, z szansą na słabe, przelotne opady deszczu.Umiarkowanie ciepło: od 11-12℃ nad samym morzem, na Pogórzu Karpackim i Suwalszczyźnie, 16℃ w centrum do nawet 18-19℃ gdzieniegdzie w dzielnicach zachodnich.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, z kierunków zachodnich, jak i północnych.
ZIMNA, ALE POGODNA NOC
W nocy pogodnie, jedynie na krańcach wschodnich okresami zaznaczy się większe zachmurzenie niosące niewielki deszcz. Ranek, głównie w dzielnicach północnych, może przynieść krótkotrwałe mgły oraz zamglenia ograniczające widzialność poniżej 500 metrów.
Temperatura minimalna na zachodzie wyniesie 4-5℃, w głębi kraju 1-3℃, a na północnym wschodzie i w rejonach podgórskich Karpat -1, 0℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, zazwyczaj ze zmiennych kierunków.
PROGNOZA POGODY NA KOLEJNE DNI
W sobotę dużo chwil ze słońcem. Co prawda okresami przypłynie więcej chmur, ale tylko w pojedynczych miejscach może symbolicznie pokropić.
Coraz cieplej: od 12-14℃ na Pogórzu i północnym wschodzie, 16-17℃ w centrum do 18-19℃ na zachodzie, jak i południowym zachodzie. Chłodniej na Wybrzeżu - od 9℃ do 11℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zróżnicowanych.
Niedziela przyniesie umiarkowane, czasami duże zachmurzenie. Okresami nie wykluczamy nielicznych, przelotnych opadów deszczu. Możliwe, że punktowo przejdą nawet słabe, pojedyncze burze.
Najchłodniej nad morzem - 8-10℃, północy i Podhalu - 11-14℃. Poza tym znacznie cieplej, do 15-18℃, a na Nizinie Śląskiej nawet 19℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zróżnicowanych.
Kolejne dwa dni długiego weekendu to w dalszym ciągu liczne rozpogodzenia, a przelotne opady deszczu czy ewentualne burze trafiać mogą się przede wszystkim na południu oraz wschodzie, ale podkreślamy, że nie będzie ich dużo.
Temperatura na przeważającym obszarze kraju balansować ma w granicach 14-18℃, a we wtorek na południu nawet 19-20℃. Jedynie w kurortach nadmorskich nadal zimniej - tylko ok. 10℃.
Wiatr przez te dwa dni będzie słaby albo umiarkowany, zachodni oraz północno-zachodni.
W związku z tym, co jest napisane w prawym górnym rogu bloga, przypominam, iż w związku z moim wyjazdem, w kolejnych dniach (od piątku do wtorku) prognozy nie będą pojawiały się na stronie. Wracamy w środę, 4 maja. Serdecznie przepraszam za wszelkie niedogodności z tym związane.
