Ostatnie dni nie przyniosły nam zimowej pogody. Temperatura przekraczała 0℃ i to znacząco, a do tego od czasu do czasu nasuwały się na nas fronty z opadami i to mocnymi oraz silnymi porywami wiatru.
Wszystko wskazuje na to, że również w nadchodzącym tygodniu dynamiczna aura nie będzie chciała nas opuścić. Zapraszamy na szczegóły.
Poniedziałek, 20 lutego
Jutro zachmurzenie duże i całkowite z przejaśnieniami. Przemieszczające się z zachodu na wschód opady, im dalej na północ i północny wschód, tym częstsze i silniejsze. Prognozowana ich suma lokalnie wynosi do 10-15 mm. Dominować ma deszcz, ale na przodzie frontu na wschodzie, północy oraz częściowo w centrum niewykluczony jest też deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Przejściowy przyrost pokrywy śnieżnej na Podlasiu i Mazurach punktowo o 5 cm.
Temperatura maksymalna wyniesie od 4-6℃ na wschodzie, Kaszubach i Pogórzu (ale dopiero wieczorem), ok. 8℃ w centrum do 11-12℃ w dzielnicach południowo-zachodnich.
Wiatr umiarkowany, wzrastający do silnego, w porywach do 60-70 km/h, lokalnie 80 km/h, nad morzem nawet 90 km/h, wysoko w górach powyżej 100 km/h, głównie z kierunków zachodnich.
We wtorek na południu i południowym zachodzie przez większość dnia zapowiadamy chmury i deszcz, ale nie powinno padać mocno. Nad resztą kraju jest szansa na częstsze przebłyski słońca, ale przelotnych i rozproszonych opadów mimo wszystko możemy nie uniknąć.
Nadal będzie ciepło: od 4-6℃ na północnym wschodzie i u podnóża gór, 8℃ w centrum do ok. 10℃ gdzieniegdzie na zachodzie oraz południu.
Wiatr umiarkowany i silny, w porywach do 40-60 km/h, bliżej wschodniej Polski do ok. 70 km/h, zachodni, jak i północno-zachodni.
Środa, 22 lutego
W środę zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Punktowo może trochę popadać, ale będą to wyłącznie nieliczne, rozproszone i symbolicznie opady.
Duża różnica w temperaturze. Na północnym wschodzie zrobi się mroźno, od -2 do 0℃, w centrum będzie umiarkowanie ciepło, 4-6℃, a na zachodzie i południowym zachodzie wczesnowiosenne 8-9℃.
Wiatr powieje słabo albo umiarkowanie, z kierunków wschodnich oraz północnych, niekiedy też ze zmiennych.
Czwartek, 23 lutego
W czwartek od rana będzie sporo słońca. W ciągu dnia chmur stopniowo zacznie jednak przybywać i po południu gdzieniegdzie w pasie od Pomorza i Warmii po Nizinę Śląską zapowiadamy słabe opady deszczu.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 0-2℃ na Podlasiu, 6-7℃ w centrum do 10-12℃ na zachodzie oraz południowym zachodzie.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, przeważnie z południa i południowego wschodu.
Piątek, 24 lutego
W piątek w większości kraju spodziewamy się wysokiej temperatury do 6-10℃. Jedynie gdzieniegdzie na północy i krańcach południowych będzie trochę chłodniej, ale i tak zdecydowanie na plusie, bo 4-5℃.
Fronty atmosferyczne ogarną już całą Polskę, dlatego wszędzie zbierze się więcej chmur i pojawią się słabe albo umiarkowane opady, zazwyczaj deszczu. Od czasu do czasu powinno jednak pokazywać się również słońce.
Wiatr umiarkowany, z kierunków zachodnich.
Weekend, 25-26 lutego
W weekend czekają nas zmiany. Wiatr zacznie skręcać z południowego najpierw na zachodni, a w niedzielę też na północny. Do tego okresami, na zmianę ze słońcem, wystąpią przelotne opady, ale nie tylko deszczu, ale również deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu. Wszystko przez to, że powoli, ale systematycznie zacznie się ochładzać. W sobotę na termometrach maksymalnie zobaczymy od 2℃ do 8℃, a w niedzielę od 0℃ do 6℃.
