Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sporo deszczu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sporo deszczu. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 2 lutego 2020

OPADÓW DESZCZU W KOLEJNYCH DNIACH NIE ZABRAKNIE; NAJCZĘŚCIEJ I NAJMOCNIEJ BĘDZIE PADAĆ NA POŁUDNIU KRAJU

Prawie codziennie do czwartku (06.02.2020r.) będzie padać. Opady przede wszystkim będą dokuczać praktycznie z małymi przerwami na południowym-zachodzie i na południu kraju. W ciągu następnych 96 h spadnie tam powyżej 15/20 mm a lokalnie nawet do 30/40 mm wody. Na pozostałym obszarze opady powinny bardziej przelotne i rzadsze. Ale i tak popada wszędzie, mniej więcej do 17 mm w kolejnych 4 dniach. Co ciekawe we wtorek i w środę ochłodzi się na tyle, że miejscami opady deszczu przejdą w opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Lokalnie zrobi się biało.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

sobota, 31 sierpnia 2019

POCZĄTEK PRZYSZŁEGO TYGODNIA PRZYNIESIE SPORE OCHŁODZENIE, A POCZĄTKOWO TEŻ DESZCZ I BURZE.

Na początku przyszłego tygodnia do Polski z zachodu i z północnego-zachodu wkroczy, zasobny w duże ilości wilgoci, chłodny front atmosferyczny. Po jego przejściu znacznie się ochłodzi, a temperatura spadnie nawet o 10°C.
Padać zacznie już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Opadom miejscami intensywnego deszczu na zachodzie i południowym-zachodzie towarzyszyć będą gwałtowne burze. Nad ranem dotrą do dzielnic centralnych. Po południu i wieczorem grzmieć i padać będzie już na południowym-wschodzie i wschodzie kraju. W centrum, na wschodzie i południu spadnie od 5/7 do nawet powyżej 15/20 mm deszczu.
Przed nadejściem opadów i silnych burz, na wschodzie powinno być jeszcze gorąco. W najcieplejszym momencie dnia odnotujemy od 23 do 27°C, a lokalnie przy samej granicy: 28/29°C. Na zachodzie po przejściu opadów tylko od 18 do 22°C, w centrum do 23°C.
W poniedziałek wieczorem i w nocy z poniedziałku na wtorek front atmosferyczny prawdopodobnie zafaluje, a oznacza to tylko intensyfikacje opadów deszczu i kolejne burze na wschodzie, w centrum i na południowym-wschodzie kraju. Wtorek będzie nadal deszczowy na wschodzie, częściowo w centrum oraz na południowym-wschodzie. Ale z godziny na godzinę opady będą odsuwać się za wschodnią granicę Polski. Temperatura już w całym kraju niska. Na wschodzie, południowym-wschodzie, miejscami nawet nie odnotujemy 20°C. Na zachodzie natomiast od 20 do 23°C.
W połowie tygodnia, czyli w środę (04.09.2019r.) na zachodzie kraju zrobi się przejściowo cieplej. Słupki rtęci przekroczą 24/25°C, a lokalnie odnotujemy około 27/28°C. 

Prognozy rano stały się niestety dużo bardziej rozbieżne, co do przebiegu pogody na początku tygodnia, więc prosimy traktować tą prognozę jako wstępną i niepewną. 

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

czwartek, 11 lipca 2019

DZISIAJ SŁUPKI RTĘCI WSKAZAŁY NAWET 24/25°C NA ZACHODZIE I POŁUDNIOWYM-ZACHODZIE KRAJU. KOLEJNE TRZY DNI CIEPŁE, ALE NIE GORĄCE Z BURZAMI I PRZELOTNYMI OPADAMI DESZCZU

We wtorek i w środę słupki rtęci wskazywały maksymalnie od 16 do 23°C. Ale lokalnie było nawet chłodniej. W Elblągu 09 lipca temperatura nie zdołała przekroczyć nawet 15°C. Dzisiaj temperatura już znacznie wzrosła. Powietrze ogrzało się nawet do 24/25°C na zachodzie i południowym-zachodzie, natomiast na wschodzie i północy do 19/22°C. Jedynie w Zakopanem i na obszarach podgórskich było znacznie chłodniej, poniżej 15°C. Na szczycie Kasprowego Wierchu słupki rtęci wskazały jedynie 6°C, (w nocy temperatura obniżyła się poniżej 0°C), natomiast na Śnieżce odnotowaliśmy około 4°C. Warto wspomnieć że lipiec jak do tej pory zapisuje się jako chłodny, zwłaszcza na północy kraju, gdzie odchylenie wynosi -1/-2°C od normy.  

Jeśli chodzi o dzisiejsze opady to od rana przelotnie padało na wschodzie i trochę mocniej na krańcach południowych Śląska, Małopolski i Podkarpacia. Spadło tam powyżej 5/10 mm deszczu. 

W kolejnych 3 dniach, czyli w piątek, sobotę i niedzielę maksymalne temperatury będą kształtować się na poziomie od 18/19°C do 23/24°C, a jutro i pojutrze może być nawet miejscami 25/26°C. W piątek popada na zachodzie i południowym-zachodzie, a trochę słabiej i przelotnie na północy i północnym-wschodzie kraju. Sobota i niedziela z przelotnymi opadami w całym kraju, lokalnie może padać mocniej. Nie da się wykluczyć wyładowań atmosferycznych, których może być nawet całkiem sporo w najbliższy weekend. Tam gdzie będzie najwięcej opadów, spodziewamy się najniższych temperatur. 

Na początku następnego tygodnia temperatura ponownie jak jeszcze dzień, dwa dni wcześniej nie zdoła przekroczyć 24/25°C, a miejscami będzie poniżej 20°C. Plus jest taki, że przelotnych opadów może być sporo. 

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

piątek, 3 maja 2019

JUTRO (04.05.) NAD POLSKĘ WKROCZĄ DWIE STREFY OPADÓW. 🌧 MIEJSCAMI OPADY BĘDĄ INTENSYWNE I DŁUGOTRWAŁE.

Nad Polskę w sobotę będzie oddziaływał system frontów, rozciągający się od Włoch przez Szwajcarię, Austrię, Słowenię, Chorwację, Węgry, aż po Słowację, Czechy oraz Niemcy. Będzie to tzn. niż Genueński, który podrzuci nad nasz kraj naprawdę sporo wilgoci. Po za tym w Europie powinno być deszczowo, przelotnie popada także na północy, wschodzie i zachodzie Starego Kontynentu. Najlepsza pogoda panować będzie jedynie nad Hiszpanią i Portugalią. Pojawi się tam sporo pogodnego nieba.
W Polsce rano popada przelotnie na północy kraju, natomiast pierwsza strefa z opadami bardziej intensywnymi i ciągłymi zacznie wkraczać od strony Niemiec. Do południa obejmie większą cz. Ziemi Lubuskiej, północną cz. Dolnego Śląska, oraz częściowo południowo-zachodnią Wielkopolskę. Druga strefa z opadami obejmie jak na razie południowe krańce Małopolski i Podkarpacia. Powinno być pochmurno w całym kraju, przejaśnienia pojawią się jedynie początkowo na wschodzie, południowym-wschodzie i być może na krańcach północno-zachodnich Polski.

Komentarze