czwartek, 18 września 2014

POWOLNE ZMIANY W POGODZIE



W czwartek znowu w całej Polsce cieszyliśmy się ładną pogodą, na wschodzie i północy wręcz z bezchmurnym niebem.
Było również ciepło: przeważnie lekko powyżej 20 stopni Celsjusza.
Sprawdźmy teraz, jak upłynie nam w pogodzie piątek i jakie niespodzianki szykuje dla nas aura na weekend.

SYTUACJA BARYCZNA
Wyż, który jeszcze kilka dni temu stacjonował nad Skandynawią, odsunął się nad Rosję i spokojnie zaczyna wpuszczać nad zachód Europy niże i fronty atmosferyczne. Jeden z nich znajdzie się jutro nad Hiszpanią, a drugi na zachodzie Francji. 
Tymczasem Włochy i Bałkany, po ostatnich ulewach, w końcu są w objęciach antycyklonu, który dokładnie tam się utworzył i zapewnia brak opadów, wysoką temperaturę i sporo rozpogodzeń. 

JUŻ W PIERWSZEJ CZĘŚCI DNIA WIĘCEJ CHMUR
Jutro przed południem słonecznie będzie tylko na Pomorzu i południowym-wschodzie. 
Poza tym zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Lokalnie na południowym-zachodzie i w centrum nie wykluczamy słabych i przelotnych opadów deszczu. 
PO POŁUDNIU PODOBNIE
W drugiej części i wieczorem. dnia bez większych zmian. Na północnym-zachodzie i południowym-wschodzie w dalszym ciągu słonecznie i sucho.
W głębi kraju więcej chmur, ale przelotnie pokropi tylko na Żuławach, południowym-zachodzie i od Ziemi Lubuskiej po Mazowsze.
CIEPŁO
Mimo większej ilości chmur zimno się nie zrobi. Wręcz przeciwnie - utrzymają się przyjemne masy powietrza. 
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 19-20 stopni na północnym-wschodzie, 21-22 w centrum i na zachodzie do 23-24 st. C. w województwach południowych. 
Wiatr umiarkowany. 

NOC PRZEWAŻNIE POGODNA
W nocy na ogół zapowiadamy małe zachmurzenie i zupełny brak opadów. Wyjątek stanowić ma Mazowsze, północna część Lubelszczyzny, Mazury, a nad ranem również Dolny Śląsk, gdzie co jakiś czas mocniej się zachmurzy i pojawi się słaby deszcz. 
Nad ranem słupki rtęci wskażą od 8-10 stopni na Kujawach, Mazurach, Pojezierzu Pomorskim, w górach, w Małopolsce i w rejonie Kielc, 11-12 kresek w głębi RP do 13 st. C. na krańcach zachodnich.
Wiatr wiać ma umiarkowanie. 

JAKA POGODA W WEEKEND?
Często w Polsce pogoda wyraźnie psuje się na weekend. Czy tak samo będzie i teraz?

W sobotę od rana na zachodzie, północy i w centrum bezchmurnie i sucho. 
Na południu i wschodzie więcej chmur i na północnym-wschodzie i Śląsku spadnie deszcz.
Z biegiem dnia będzie już tylko gorzej. Do końca dnia słoneczna pozostanie tylko północ i Kujawy.
Tymczasem w pasie dzielnic centralnych, na południu i zachodzie zaznaczy się front atmosferyczny, w obrębie którego pojawią się przelotne deszcze, a przez podwyższone CAPE do 800 J/kg również wyładowania atmosferyczne. Podczas jednej burzy będzie potrafiło spaść do 25 mm wody, a wiatr osiągnie w porywach 70 km/h. 
Wieczorem konwekcja zacznie się wyciszać. Najdłużej w stosunkowo "dobrej formie" utrzyma się w Małopolsce, na Kielecczyźnie, Zamojszczyźnie i Podkarpaciu.
Termometry w najcieplejszej porze dnia wskażą od 19-20 stopni na Podlasiu, 21-22 na Pomorzu i w centrum do 23-25 st. C. na południowym-wschodzie i zachodzie. 
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie. 

W niedzielę już w pierwszej połowie dnia w całej Polsce sporo chmur. Przejaśnienia pojawią się tylko miejscami. 
Dodatkowo, w pasie od południowej Polski po Pomorze nie zabraknie opadów deszczu, najsilniejszych na północnym-zachodzie.
Po południu wciąż dominacja sporego zachmurzenia, choć z szansą na lokalne przebłyski Słońca.
Mimo to wszędzie, bez wyjątku rozwinie się głęboka konwekcja, która doprowadzi do powstania komórek burzowych (CAPE 600-1200 J/kg), niosących opady deszczu i wyładowania atmosferyczne, podczas których napada nawet 30 mm wody, a wiatr dojdzie w porywach do 70 km/h. Możliwy również grad, ale o średnicy maksymalnie 1 centymetra.
Chłodniej: prognozujemy co najwyżej od 17-18 kresek nad morzem, 19-20 na zachodzie, południu i w centrum do 21-22 kresek na wschodzie i Mazurach.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

Komentarze