Dzisiaj na wschodzie, północy i w centrum cieszyliśmy się cudowną aurą, ze Słońcem i wysoką temperaturą. W Warszawie, Kętrzynie, Toruniu, Terespolu i Ostrołęce słupki rtęci wskazały 27 stopni!
Nieco gorzej było na południu i zachodzie, gdzie bliskość frontu atmosferycznego sprawiła, że na niebie nie brakowało chmur, z których okresami padał deszcz.
Zobaczmy teraz przewidywania modeli na jutro.
SYTUACJA BARYCZNA
Od Azorów po Grenlandię, a także miejscami na południu Europy mamy do czynienia w dalszym ciągu z frontami atmosferycznymi i niżami, w obrębie których pada, grzmi i jest chłodno.
Reszta naszego kontynentu pozostaje pod wpływem potężnego wyżu znad Skandynawii. Niesie on wysokie temperatury i sporo Słońca, choć i tak gdzieniegdzie pada, zwłaszcza w Alpach, Niemczech, Polsce i w Rosji.
ZACZNIE SIĘ PRZYJEMNIE
Jutro w pierwszej części dnia najlepszej pogody spodziewamy się na Mazurach, gdzie nie będzie padać i nie zabraknie Słońca.
Na pozostałym obszarze kraju chmur troszkę więcej, ale słaby deszcz spadnie z nich jedynie na krańcach zachodnich i południowych.
PO POŁUDNIU BEZ ZMIAN
Po południu większych zmian w pogodzie nie zapowiadamy.
Tylko na północy RP utrzyma się przyjemna i słoneczna aura.
Im dalej na południe, tym większe zachmurzenie i wzdłuż granicy z Niemcami, a także gdzieniegdzie na Śląsku, w Małopolsce i w Bieszczadach nie wykluczamy przelotnych opadów deszczu i lokalnych burz (CAPE 700 J/kg), które nie będą na szczęście zbytnio gwałtowne, ale mimo wszystko przyniosą silniejsze opady deszczu do 5-15 mm i wiatr, osiągający w porywach do 70 km/h.
Wieczorem konwekcja ograniczy się do południowo-zachodniej części Polski.
CIEPŁO
W niedzielę nie grozi nam ochłodzenie.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie bowiem od 20-22 stopni nad morzem i na krańcach południowych, 23-24 na południu, Mazurach i Pomorzu do 25-27 kresek w Wielkopolsce, na Kujawach, Mazowszu, częściowo Ziemi Łódzkiej i w rejonie Koszalina.
Wiatr słaby i umiarkowany.
NOC POGODNA
Jeszcze wieczorem przelotne opady deszczu wystąpią na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.
Po północy jednak już wszędzie zrobi się sucho i pogodnie.
Na północy spodziewamy się nawet czystego nieba.
Słupki rtęci o świcie wskażą od 8-10 st. C. na Podlasiu i na Podhalu, 11-12 na południu i Pojezierzu Pomorskim, 13-14 w centrum do 15 stopni na Ziemi Lubuskiej i Zamojszczyźnie.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
PROGNOZA POGODY NA PONIEDZIAŁEK I WTOREK
W poniedziałek w dalszym ciągu najlepszą pogodą cieszyć się będziemy w regionach północnych RP, gdzie okresami niebo będzie zupełnie bezchmurne.
W głębi kraju sucho, z przeważnie umiarkowanym zachmurzeniem.
Wyłącznie w górach i miejscowościach podgórskich mamy jeszcze szansę na słabe i zanikające opady deszczu i pojedyncze, niezorganizowane wyładowania atmosferyczne.
Termometry w najcieplejszej chwili dnia wskażą od 19-20 stopni na północnym-wschodzie, 21-23 w centrum do 24-25 kresek na zachodzie, w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
We wtorek podobnie.
Dominować będzie sucha aura, z licznymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami.
Cały czas wyjątek stanowić mają krańce południowe, gdzie w drugiej połowie dnia wystąpią prawdopodobnie słabe deszcze i burze.
Trochę chłodniej: temperatura maksymalna wyniesie od 18-20 stopni na wschodzie i Wybrzeżu, 21-22 w centrum do 23-24 st. C. na zachodzie.
Wiatr słaby i umiarkowany.
