© NASA
Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się zajrzeć do wnętrza eksplodującej gwiazdy. Było to możliwe dzięki wykorzystaniu wielu różnych teleskopów oddalonych od siebie o tysiące kilometrów.
Teleskopy z Europy i Ameryki pozwoliły wskazać dokładną lokalizację miejsca, w którym doszło do eksplozji i emisji promieniowania gamma. Udało się też wyjaśnić, w jaki sposób dochodzi do emisji gamma. Odkryliśmy nie tylko, w którym miejscu powstaje promieniowanie gamma, ale również mogliśmy zaobserwować sposób powstawania tego promieniowania - mówi Laura Chomiuk z Michigan State University.
Do wybuchu supernowej dochodzi, gdy gaz z towarzyszącej jej gwiazdy opada na powierzchnię białego karła w układzie podwójnym. To zapoczątkowuje eksplozję termojądrową na powierzchni gwiazdy, w wyniku której gaz jest wyrzucany w przestrzeń kosmiczną z prędkością milionów kilometrów na godzinę. Gdy gwiazda eksploduje, zaczyna bardzo jasno świecić i w niektórych przypadkach prowadzi to do pojawienia się nowej gwiazdy na niebie, stąd właśnie termin 'nowa'. Te eksplozje są nieprzewidywalne, zatem, gdy taka gwiazda eksploduje, musimy być gotowi skierować na nią tyle teleskopów ile to możliwe. Tutaj udało się nam zaobserwować supernową zanim zaczęła przygasać - mówi Tim O'Brien z University of Manchester.
Najnowsze obserwacje, przeprowadzone przez sieci teleskopów European VLBI Network (EVN) oraz Very Long Baseline Array (VLBA) w USA ujawniły istnienie dwóch źródeł promieniowania, które oddalały się od siebie.
Naukowcy, posiłkując się wcześniejszymi badaniami nad emisją gamma, stwierdzili, że początkowo materiał pochodzący z eksplozji korzysta z energii grawitacji białego karła i jego towarzysza, dzięki czemu szybciej porusza się w płaszczyźnie orbity gwiazd. Następnie z białego karła wystrzeliwują szybkie cząsteczki, poruszające się na zewnątrz wzdłuż biegunów płaszczyzny orbity. Gdy szybko poruszające się cząsteczki dogonią wspomniany wcześniej materiał, uderzają weń, powstaje fala uderzeniowa przyspieszająca cząsteczki do prędkości potrzebnych do pojawienia się emisji gamma.

Źródło:Kopalniawiedzy.pl