piątek, 26 sierpnia 2016

PRZED NAMI PIĘKNA OSTATNIA SOBOTA WAKACJI - BĘDZIE SŁONECZNIE I UPALNIE

Lepszego końca wakacji nie można było sobie chyba wyobrazić. Dzisiaj kolejny dzień z rzędu na niebie królowało słońce, a temperatura osiągała bardzo wysokie wartości. Najgoręcej było między innymi w Świnoujściu, gdzie słupki rtęci dzięki powiewom wiatru od lądu doszły do 32 stopni! Przynajmniej "trzydziestkę" odnotowano dziś także w Kołobrzegu, Wrocławiu, Szczecinie, Gorzowie Wielkopolskim, Słubicach, Legnicy i Toruniu.

Sobota zapowiada się idealnie pod względem pogody, gdyż w całej Polsce na niebie nie zabraknie słońca. Na dodatek w wielu miejscach na niebie nie pojawi się ani jedna chmura. Wyjątek stanowić ma Pomorze, gdzie przejściowo zachmurzenie wzrośnie do małego i umiarkowanego, a na morzu może nawet przelotnie pokropić, ale te opady nie powinny objąć swoim zasięgiem lądu.
W przeciwieństwie do dnia dzisiejszego, jutro w pasie od Świnoujścia po Hel wiatr zacznie wiać od morza, przez co temperatura nie przekroczy 21-23 stopni. Na Podhalu, północnym-wschodzie i Nizinie Szczecińskiej zmierzymy 26-28 stopni, w głębi kraju 29-31 do 32 st. C. na krańcach południowo-zachodnich.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie. 

POGODNA NOC
W nocy dalej będziemy w zasięgu wyżu, więc wciąż zapowiadamy brak opadów i bezchmurne niebo. Dopiero po północy na zachodzie i częściowo północy na niebie pojawi się trochę niegroźnych chmur.
Poranek zapisze się umiarkowanie ciepło: wieścimy od 9 stopni u podnóża gór, 12-13 na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku, 14 w centrum do 15-16 st. C. na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku.
Wiatr powieje słabo.    

NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK
W niedzielę w pasie od Pomorza po Dolny Śląsk zachmurzenie małe i umiarkowane, ale bez opadów, choć pod wieczór wzdłuż granicy z Niemcami i nad samym morzem nie wykluczamy już przelotnych opadów deszczu i burz. Zjawiska nie będą na szczęście gwałtowne. Na pozostałym obszarze RP dalej bezchmurnie.
Temperatura bardzo wysoka: od 27-29 stopni na wschodzie, północy i południowym-wschodzie, 30-32 w głębi kraju do nawet 33 st. C. na krańcach zachodnich.
Wiatr słaby i umiarkowany.

W poniedziałek rozpoczną się większe zmiany w pogodzie. Rano nad zachodnią Polską znajdzie się już chłodny front atmosferyczny z opadami i burzami.źniej przeniesie się do wschodnich, środkowych i południowych województw naszego kraju i jednocześnie wyraźnie się uaktywni. Może nieść liczne, przelotne opady deszczu, a także burze. Niektóre będą gwałtowne, z ulewami do 15-25 mm, wichurami nawet do 90 km/h i gradem do 2-3 cm średnicy. Nie brakować ma też wyładowań atmosferycznych. Po przejściu frontu aura ma się uspokajać - deszcze i burze w większości zanikną i rozpogodzi się.
Poniedziałek najchłodniej zapowiada się na Pomorzu, gdzie termometry pokażą co najwyżej 20-23 stopnie. Tymczasem na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Kielecczyźnie, Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu jeszcze niemiłosierny gorąc do 29-32 st. C. 
Wiatr słaby i umiarkowany, podczas przechodzenia frontu i w burzach silny.       

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze