poniedziałek, 24 października 2016

PROGNOZA POGODY NA WTOREK: BĘDZIE PADAĆ; OD 9 DO 19 STOPNI

Przez Polskę przechodzi dzisiaj ciepły front atmosferyczny, który w wielu miejscach przynosi duże zachmurzenie i słabe opady deszczu. W związku z jego obecnością notowaliśmy dzisiaj nad naszym krajem sporą różnicę w temperaturze - podczas, gdy lokalnie na Podlasiu temperatura nie przekroczyła w pełni dnia 4-5 stopni, to w Krakowie, Tarnowie i Bielsku-Białej słupek rtęci powędrował do 17 stopni!

Jutro złej pogody spodziewamy się mniej więcej po przekątnej Polski, tj. od Opolszczyzny i Dolnego Śląska przez centrum po Warmię i Podlasie, gdzie przez cały dzień niebo pozostanie zachmurzone i popada deszcz o natężeniu 4-8, lokalnie 12 mm/12h. Nieco lepszej aury oczekujemy w dzielnicach północno-zachodnich, gdzie deszczu w dniu jutrzejszym nie przewidujemy zbyt dużo, ale mimo wszystko z pewnością się pojawi. Regularnie pokazywać ma się też słońce. Tymczasem na południowym-wschodzie wtorek rozpoczniemy pogodnie i sucho. Niestety, z biegiem dnia od zachodu i północnego-zachodu chmur zacznie przybywać i w drugiej części dnia wystąpią już słabe i umiarkowane opady deszczu.
Temperatura zróżnicowana: od 9-12 stopni w dzielnicach zachodnich i północnych, 13-15 w centrum, 16-17 na Górnym Śląsku, Lubelszczyźnie, południu Mazowsza, na Ziemi Świętokrzyskiej, Podkarpaciu i Podhalu do 18-19 st. C. w Małopolsce, ale lokalnie nie wykluczamy 20 stopni. Wszystko zależy od tego, o której dokładnie nad region nasunie się front z deszczem.
Wiatr słaby i umiarkowany; w Małopolsce i na Podkarpaciu przejściowo pojawi się fen. Jego podmuchy najsilniejsze będą w południowej części Podkarpacia - do 45-65 km/h, a w Bieszczadach nawet do 80-90 km/h.

NOC Z ROZPOGODZENIAMI
W nocy w województwach zachodnich, północnych i centralnych powinno już się ostatecznie wypogodzić (jedynie nad morzem chmur niezmiennie więcej i pokropi deszcz). Z kolei południe i południowy-wschód pozostaną w objęciach frontu atmosferycznego, w związku z czym, głównie w pierwszej części nocy, będzie pochmurno i deszczowo. Padać nie powinno jednak mocno, do 4-8 mm. Najdłużej, bo w zasadzie do rana, opady utrzymają się w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Rano na termometrach zobaczymy przeważnie 3-5 stopni. Cieplej od Opolszczyzny po Lubelszczyznę i Podkarpacie - 6-7 st. C.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.   

ŚRODA I CZWARTEK
W środę po ciepłych masach powietrza nie będzie jnajmniejszego śladu. W najcieplejszej Małopolsce oczekujemy 11 stopni. Poza tym 8-10 stopni, a w rejonach podgórskich ledwie 6-7 st. C.
W całej Polsce zachmurzenie umiarkowane i duże z rozpogodzeniami. Punktowo może pokropić słaby deszcz.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.   

W czwartek w regionach zachodnich i północnych zaznaczy się kolejny front atmosferyczny z chmurami i niewielkimi opadami deszczu do 1-5 mm. Reszta kraju sucha, z przejaśnieniami i rozpogodzeniami.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 6 stopni na Podhalu, 7-9 w głębi kraju do 10-12 st. C. na krańcach zachodnich i południowo-zachodnich.
Wiatr słaby i umiarkowany.      
  
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze