wtorek, 25 października 2016

PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ: DESZCZ OSŁABNIE, ALE ZROBI SIĘ CHŁODNIEJ

Dzisiaj, zgodnie z prognozami, mieszkańcy Małopolski mogli poczuć prawie lato. W Tarnowie, dzięki wiatrowi fenowemu, temperatura wzrosła do 20,2 st. C.! Dużo chłodniej było na północnym-wschodzie - ledwie 7-8 stopni. 
Nad naszym krajem zaznacza się dzisiaj front atmosferyczny, a więc dominują chmury i opady, gdzieniegdzie dość intensywne. Do południa pogodnie było w dzielnicach południowo-wschodnich, z kolei w drugiej części dnia strefa przejaśnień weszła do naszego kraju od północnego-zachodu.

Jutro w całej Polsce spodziewamy się sporego zachmurzenia, ale z pewnością co jakiś czas pokazywać będzie się słońce, więc całodniowej, ponurej aury nie musimy się obawiać. Miejscami na południowym-wschodzie i północy popada niewielki i przelotny deszcz do 1-2 mm.
Ochłodzenie: maksymalnie przewidujemy od 7-8 stopni na krańcach południowych i wschodnich, a także na Mazurach, 9-10 w głębi kraju do 11 st. C. na Opolszczyźnie i Górnym Śląsku.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.

MGLISTA NOC
W nocy najwięcej chmur na Pomorzu. Może tam także popadać symboliczny deszcz. Na pozostałym obszarze RP liczne przejaśnienia i rozpogodzenia, sucho, ale głównie w województwach wschodnich i południowych utworzą się gęste mgły. Mogą one ograniczać widzialność poniżej 100 metrów. Niektóre dodatkowo wygenerują niskie chmury. Nie wykluczone, iż punktowo popada z nich mżawka.
Rano na termometrach zobaczymy od -2/-1 stopnia na Podhalu i Suwalszczyźnie, 1 na Białostocczyźnie, 2-4 w centrum do 5-6 st. C. na Pomorzu Zachodnim.
Wiatr powieje słabo. 

KOLEJNE DWA DNI
W czwartek, po opadnięciu mgieł, w większości kraju nie powinno padać i nie zabraknie chwil ze słońcem. Jednak w godzinach popołudniowych do regionów zachodnich i północno-zachodnich zacznie przybliżać się ciepły front atmosferyczny; najpierw wzrośnie zachmurzenie, a pod wieczór popada też słaby deszcz. 
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 5-6 stopni na Pogórzu Karpackim, 7-9 na Kaszubach i na wschód od linii Olsztyn-Opole do 10-11 st. C. na pozostałym obszarze RP.
Wiatr słaby i umiarkowany.

W piątek z północnego-zachodu na południowy-wschód przemieszczać ma się następny front atmosferyczny z chmurami i przelotnymi opadami deszczu do 5-10 mm. Najgorzej będzie więc na Pomorzu, gdzie opady możliwe są w zasadzie przez cały dzień, z kolei na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu dzień przyniesie jeszcze szansę na przejaśnienia, a deszcz spadnie dopiero pod koniec dnia.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 7-9 stopni na wschodzie i Podhalu, 10-12 w głębi kraju do 13 st. C. na Nizinie Szczecińskiej, Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr umiarkowany, nad morzem silny, w porywach do 45-60 km/h.         

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze