wtorek, 29 listopada 2016

PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ: POCZĄTEK OCIEPLENIA; BĘDZIE PADAĆ, GDZIENIEGDZIE MOCNO

Kolejny dzień z rzędu nad Polską mieliśmy dwie pory roku - na wschodzie, południu i w centrum zimę - temperatura oscylowała tam bowiem w okolicach zera, a z nieba od czasu do czasu padał śnieg, w rejonach podgórskich mocniej. Z kolei na zachodzie i Wybrzeżu mówiliśmy raczej o jesieni - słupki rtęci dochodziły nawet do 6 stopni i albo było pogodnie albo trafiały się przelotne i niewielkie opady deszczu.

W środę niebo w całym kraju zdominują chmury, ale mimo to możemy liczyć na trochę chwil ze słońcem. Nie oczekujmy jednak spektakularnych rozpogodzeń. Do południa na południu i południowym-wschodzie będzie sucho. Na pozostałym obszarze RP okresami wystąpią słabe albo umiarkowane opady: w województwach centralnych i wschodnich poprószy śnieg, na Pomorzu popada deszcz, a poza tym oczekujemy mieszanki deszczu i śniegu. Po południu i wieczorem już wszędzie nie zabraknie opadów, przy czym w dzielnicach południowych będą one miały charakter częściej ciągły, przejściowo dość intensywny, a w innych miejscach przelotny. Rodzaj opadów bez większych zmian: wschód, południe i centrum ze śniegiem, Pomorze z deszczem, a poza tym deszcz ze śniegiem, ale zamieniający się w deszcz.
Najcieplej jutro będzie oczywiście na Pomorzu - od 5 do 7 stopni. Od Kujaw po Ziemię Lubuską i Dolny Śląsk 3-4, w głębi kraju 1-2, na Lubelszczyźnie, południu Mazowsza i Ziemi Świętokrzyskiej około zera, a na Podhalu utrzyma się mróz do -2 stopni.
Wiatr wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 45-60 km/h, a na Wybrzeżu 60-70 km/h.   

WIETRZNA, MOKRA I CIEPŁA NOC
W nocy w większości kraju najniższe temperatury zanotujemy w jej pierwszej części i będzie to -5 stopni w rejonie Zakopanego, -1/0 w pasie od Warmii i Podlasia po Podkarpacie, Małopolskę, Górny Śląsk i Opolszczyznę, 1-2 w centrum i 4-6 st. C. na Pomorzu Zachodnim. Do rana zdąży się ocieplić i o świcie około zera będzie już tylko na północnym-wschodzie i południowym-wschodzie, a na krańcach północno-zachodnich słupki rtęci pokażą nawet 8 st. C.! Niestety cały czas dokuczał będzie nam silniejszy wiatr, więc zbytnio nie odczujemy wzrostu temperatury.   
Jeśli chodzi o pogodę, to i tutaj nie mamy dla Państwa dobrych informacji. Przeważać mają bowiem chmury; na południu  w ogóle nie mamy szans na przejaśnienia i popada. W pierwszej części nocy najmocniej w dzielnicach południowych, a najsłabiej w północnych. Na wschód od linii Gliwice-Mikołajki sypnie śniegiem, w głębi kraju oczekujemy opadów mieszanych, a na skrawkach zachodnich i na północnym-zachodzie samego deszczu. Tymczasem druga połowa nocy mniej opadów przyniesie na wschodzie, a więcej na zachodzie. Opady samego śniegu utrzymają się w pasie od Podlasia po Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie (w południowej części tego pasa spaść może do 3-6 cm śniegu, a w rejonach podgórskich 10 cm), w centrum popada na ogół śnieg z deszczem, a Dolny Śląsk, Wielkopolska, Kujawy, Pomorze i Ziemia Lubuska muszą nastawić się na deszcz.  Opady gdzieniegdzie mogą być marznące. Na drogach bardzo ślisko! Uważajmy na drogach.

CZWARTEK I PIĄTEK
Czwartek zapisze się ciepło: oczekujemy od 0 stopni na Podhalu, 1-3 na wschodzie i w Małopolsce, 4-5 w centrum do 6-9 st. C. w regionach zachodnich. 
Dzień zapowiada się pochmurno, bez większych szans na dłuższe chwile ze słońcem i mokro. Opady gdzieniegdzie będą silniejsze, do 10-20 mm/12h. Sam śnieg padać ma jedynie na samych krańcach wschodnich, w Bieszczadach i na Podhalu. Od Podlasia po Małopolskę i Podkarpacie (bez obszarów górskich) przeważać ma opad deszcz ze śniegiem, a poza tym deszcz. 
Wiatr od zachodu zacznie się szybko nasilać: jego podmuchy osiągać mogą nawet 60-80 km/h, a podczas opadów konwekcyjnych, które szczególnie dadzą nam się we znaki wieczorem i w nocy z czwartku na piątek - nawet 85-100 km/h!

Po bardzo dynamicznej pod względem pogody nocy, z silnymi opadami, mocnym wiatrem, a nawet burzami, w dzień aura nieco się uspokoi. Przede wszystkim nieco osłabnie wiatr, ale mimo to jego podmuchy wciąż będą nieprzyjemne, gdyż nad morzem dochodzić będą do 70-80 km/h, a na nizinach do 45-65 km/h. Pogoda w kratkę: możemy liczyć na więcej chwil ze słońcem, ale chmur i tak nie zabraknie. Często będzie z nich padać, najmocniej na wschód od linii Wisły, a najsłabiej w województwach zachodnich. Początkowo na ogół deszcz ze śniegiem, jedynie na wschodzie śnieg, ale im bliżej wieczora, tym częściej za oknami będziemy mogli obserwować sypiący sam śnieg.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 0-2 stopni na Mazurach, wschodzie i w Małopolsce, 3 w centrum do 4-6 st. C. na zachodzie i Wybrzeżu.   

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze