niedziela, 25 czerwca 2017

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 26.06.2017-02.07.2017

Znalezione obrazy dla zapytania upał termometrW ostatnim czasie aura stała się bardziej letnia. Temperatura wzrosła i coraz częściej zbliża się w okolice 30 stopni, ale niestety za gorąc regularnie płacimy niszczącymi burzami. Najbliższy tydzień wcale nie będzie lepszy. Mimo, że doświadczymy paru dni z typowym polskim latem, to czeka nas jednak również silna fala upałów wraz z nawałnicami. Oczywiście nie musimy obawiać się 38-42 stopni, jakie przez 3 dni pokazywał nam najgorszy model GFS, ale temperatura z pewnością wyraźnie przekroczy 30 st. C.

Poniedziałek, 26. czerwca
Jutro znajdziemy się pod wpływem mało aktywnego frontu atmosferycznego, który w wielu regionach przyniesie wzrost zachmurzenia i lokalnie słabe opady deszczu, jedynie z samego rana w Bieszczadach deszcz padać może mocniej.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 17-20 stopni na północy, 21-23 w centrum do 24-26 st. C. w regionach południowych i południowo-wschodnich. 
Wiatr umiarkowany, nad morzem silny, w porywach do 55-70 km/h. 
Wtorek, 27. czerwca
We wtorek w większości Polski słonecznie. Jednak po południu na samych krańcach południowych, w związku ze wzrostem chwiejności atmosfery do 1000 J/kg powstanie kilka/kilkanaście komórek konwekcyjnych z wyładowaniami atmosferycznymi, intensywnymi opadami deszczu do 20 mm i silniejszym wiatrem dochodzącym w porywach do 70 km/h. 
Najwyższe temperatury rzędu 26-29 stopni wciąż notować będziemy na całym południu. W centrum kraju około 25 stopni, na Kujawach 22, a na Pomorzu, Suwalszczyźnie i północy Warmii 17-20 st. C.
Wiatr umiarkowany. 
Środa, 28. czerwca
W środę zarysuje się nad Polską bardzo duża różnica w temperaturze - podczas gdy w dzielnicach północnych oczekujemy najwyżej 20-25 stopni, to w głębi kraju będzie już 27-30 stopni, a na południowym-zachodzie nawet 31-32 st. C., a możliwe, że nawet 34 stopnie.
Dzień najspokojniej zapowiada się wzdłuż Wybrzeża i granicy z Niemcami, gdzie nie powinniśmy narzekać na brak słońca, aczkolwiek co jakiś czas i tak będzie się chmurzyć i spodziewane są przelotne deszcze i burze. Poza tym aura bardzo dynamiczna. Wysokie CAPE rzędu 1500-2000 J/kg pokryje się z przyzwoitymi warunkami kinematycznymi, co sprzyjać ma powstaniu aktywnych elektrycznie burz, zarówno w formie pojedynczych komórek, jak i rozbudowanych układów, którym potowarzyszą nawalne opady deszczu do 25-40 mm, wichury do 80-90 km/h, jak i grad o średnicy ok. 2-3 cm. 
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
Czwartek, 29. czerwca
W czwartek na wschodzie, zachodzie i północy ciąg dalszy bardzo groźnej pogody, z gwałtownymi burzami z ulewami do 30-40 mm, silnym wiatrem do 80-90 km/h i gradem o średnicy 5 cm. Szczególnie groźnie może zrobić się wieczorem w zachodniej połowie Polski, gdzie dotrze chłodny front atmosferyczny. Możliwe jest powstawanie superkomórek burzowych, jak i silnych, zstępujących prądów (downburtst) o prędkości 100 km/h. Nieco spokojniej dzień zapowiada się w centrum i na południu kraju (Ziemia Łódzka, Mazowsze, Podkarpacie, Kielecczyzna, Małopolska, Górny Śląsk, Opolszczyzna), gdzie południowy wiatr przyhamuje konwekcję - chwiejność atmosfery będzie więc znikoma, a deszcz albo burze, jeśli już gdzieś się pojawią, nie okażą się silne.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia wskażą od 22-26 stopni na Wybrzeżu i krańcach zachodnich, 27-31 w głębi kraju do 32-35 st. C. na wschodzie.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, w centrum i na południu mocniej, do 40-55 km/h, a na Górnym Śląsku do 65 km/h, halny.
Piątek, 30. czerwca
W piątek zapomnimy o gorącu. Resztki ciepła pozostaną nad województwami południowo-wschodnimi, gdzie zapowiadamy jeszcze od 24 do 26 stopni. Poza tym 20-23 st. C.
Pogoda daleka od ideału - sporo chmur, słońce pokazywać ma się nie na długo i sporo przelotnych opadów deszczu i burz. Co prawda nie będą to już zjawiska gwałtowne, ale mimo wszystko przyniosą większe opady do 20 mm, drobny grad i mocne podmuchy wiatru do 75 km/h.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 50-60 km/h. 
Sobota, 01. lipca
W sobotę w całej Polsce zachmurzenie umiarkowane i duże z przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Miejscami przelotnie popada deszcz. Nie wykluczamy nawet pojedynczych, słabych burz.
Nie za ciepło: od 16-20 stopni na północy i w centrum do 21-23 st. C. w regionach południowych, jednak odczucie chłodu najprawdopodobniej zwiększy dość silny wiatr do 40-50 km/h.
Niedziela, 02. lipca
W niedzielę wiatr już nie będzie nam dokuczał, ale mimo to nadal, w najróżniejszych zakątkach naszego kraju, trafiać będą się przelotne opady deszczu i burze na zmianę z rozpogodzeniami.
Termicznie podobnie, od 17 do 23 stopni. 

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze