niedziela, 23 lipca 2017

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 24.07.2017-30.07.2017

Znalezione obrazy dla zapytania ULEWYW ostatnim tygodniu doczekaliśmy się w końcu nieco wyższych temperatur, miejscami przekraczających 30℃, ale za to nie brakowało burz, które gdzieniegdzie znów powodowały straty. Również w nowym tygodniu nie zabraknie atrakcji w pogodzie. Temperatura ma się zmieniać i czekają nas zarówno godziny pogodne, jak i pochmurne z ulewami i burzami. Pora na szczegóły. 

PONIEDZIAŁEK, 24. LIPCA
W poniedziałek na północy i w centrum w miarę pogodnie, jedynie lokalnie na Pomorzu możliwy słaby deszcz. Z kolei w regionach południowych i południowo-zachodnich spokojnie zapowiada się tylko przedpołudnie. Następnie, najpierw w górach i w rejonach podgórskich, a później też na terenach niżej położonych, od południa zaczną rozwijać się burze. Jakby tego było mało, to na to wszystko pod wieczór nad Małopolskę i Śląsk nasunie się jeszcze niewielkich rozmiarów niż z intensywniejszymi opadami deszczu. Jutrzejsze burze cechować mają się natężeniem umiarkowanym, z ulewami do 20-30 mm, mocnym wiatrem do 70-80 km/h i opadami gradu do 2 cm średnicy.
Na południu, wschodzie i w centrum utrzymają się gorące masy powietrza - zapowiadamy tam od 26 do nawet 29℃. Poza tym już chłodniej, w granicach 22-25℃, a nad morzem w granicach 19-21℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.   
WTOREK, 25. LIPCA
Noc z poniedziałku na wtorek będzie bardzo niespokojna. Niż, o którym wspomnieliśmy wyżej, będzie przemieszczał się wgłąb kraju, a z nim porcja intensywnych opadów deszczu, a lokalnie, zwłaszcza na południu, południowym-wschodzie i w centrum, przechodzić będą także burze. Szczególnie mocno padać ma na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej, a nad ranem również w Wielkopolsce, gdzie trzygodzinne natężenie opadów może sięgnąć 10-15 mm, a miejscami w Sudetach aż 20-25 mm. 
W ciągu dnia silne opady przemieszczą się do dzielnic północnych i to tam spadnie od 10 do 20 mm deszczu, a punktowo 25 mm. Natomiast od Warmii i Podlasia po Podkarpacie wyraźnie wzrośnie chwiejność atmosfery, co doprowadzi do rozwoju mocno uwodnionych burz z opadami do 20-35 mm, silniejszym wiatrem do 75 km/h i drobnym gradem. Z kolei na Śląsku, w Małopolsce, po nocnych ulewach, w ciągu dnia powinno się wypogadzać, choć tu i ówdzie trafiać mają się jeszcze drobne opady. Po południu poprawy pogody oczekujemy również w dzielnicach centralnych. 
Najcieplej na wschodzie Polski - 24-27℃. W głębi kraju najwyżej 19-22℃, a w strefie wielkoskalowych opadów zaledwie 16-18℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, na wybrzeżu mocniej, w porywach do 55-65 km/h. 
ŚRODA, 26. LIPCA
W środę niż opuści Polskę, ale to wcale nie oznacza poprawy pogody. Wciąż, obok chwil w miarę pogodnych, musimy liczyć się z okresowymi wzrostami zachmurzenia, aż do wystąpienia przelotnych opadów deszczu. Nieco mocniej popada najprawdopodobniej w regionach zachodnich. 
Ochłodzi się: zmierzymy maksymalnie od 16-18℃ w kotlinach sudeckich, 19-22 w głębi kraju do 23-24℃ na wschodzie.
Wiatr umiarkowany.
CZWARTEK, 27. LIPCA
Czwartek to aura w kratkę i to w całym kraju. Słońce przeplatać ma się z chmurami, z których lokalnie popada przelotny deszcz do 5 mm. Możliwe są też burze, ale na szczęście słabe i nie powstanie ich jakoś szczególnie sporo.
Termicznie bez wyraźnych zmian: 21-24℃, w strefie brzegowej i w miejscowościach podgórskich 19-20, a bezpośrednio po opadach konwekcyjnych 16-18℃.
Wiatr powieje umiarkowanie.
PIĄTEK, 28. LIPCA
Bez zmian w pogodzie także w piątek. Zachmurzenie od morza po góry umiarkowane i duże z rozpogodzeniami i z przelotnymi opadami deszczu i burzami. W burzach wiać ma mocny wiatr, do 60 km/h i spaść może do 10-15 mm wody.
Na termometrach bardzo podobnie: na ogół 22-25℃, tylko u podnóża gór, nad morzem i po opadach około 18-21℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
SOBOTA, 29. LIPCA
Sobota to jeszcze aura daleka od ideału, z chmurami, przelotnymi opadami deszczu i słabymi burzami. Na rozpogodzenia jednak też możemy liczyć.
Słupki rtęci maksymalnie pokażą od 18-20 na wybrzeżu i na Podhalu do 21-24℃ na pozostałym obszarze RP.
Wiatr słaby i umiarkowany.
NIEDZIELA, 30. LIPCA 
W niedzielę czeka nas zdecydowana poprawa pogody. Nigdzie już nie spadnie ani jedna kropla deszczu, wyjdzie słońce i zrobi się wyraźnie cieplej - w województwach zachodnich zapowiadamy już 27-28℃. W głębi kraju nieco chłodniej, od 22 do 26℃.
Wiatr słaby i umiarkowany. 
Od poniedziałku rozpoczną się prawdopodobnie upały, nawet do 32-34℃. 

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej. 

Komentarze