wtorek, 10 października 2017

PROGNOZA POGODY NA WTOREK: SPORO CHMUR, TROCHĘ DESZCZU I W DALSZYM CIĄGU ZIMNO

Tydzień rozpoczęliśmy zimnem - lokalnie nawet w najcieplejszym momencie dnia było raptem 7-9℃, a dodatkowo padał deszcz, zwłaszcza na północnym-wschodzie. Jakby tego było mało, okresami towarzyszył nam mocniejszy wiatr, którego podmuchy na Wybrzeżu Wschodnim sięgały 70 km/h. 

Dzisiaj przed południem najgorszej pogody oczekujemy na północnym-wschodzie, zachodzie, Śląsku i w zachodniej Małopolsce, gdzie przeważać mają chmury, słońca za wiele nie zobaczymy i czasami padać może słaby deszcz. Poza tym w miarę pogodnie. Po południu szanse na przejaśnienia mamy głównie na Mazurach. Reszta kraju raczej pochmurna. Wszędzie spodziewamy się też opadów deszczu, ale nie będą one silne. Nie powinno spaść na ogół więcej, niż 5 mm wody. 
Zimno: na Podhalu ledwie 8℃. Suwałki 10℃, a reszta kraju na ogół 11-12℃, choć gdzieniegdzie na Kujawach, Wybrzeżu i Dolnym Śląsku może być odrobinę cieplej, do 13℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, jedynie na Wybrzeżu Wschodnim mocno, w porywach do 50-60 km/h. 

DESZCZOWA NOC
W nocy wciąż dominować ma zachmurzenie, choć lokalnie w województwach południowych, nad morzem, a początkowo również na Suwalszczyźnie, powinno się przejaśniać. Nadal okresami występować mają opady deszczu. Tym razem najmniej będzie ich na południu, a nieco więcej najpierw na Pomorzu, a potem też na Mazurach i środkowym-wschodzie, gdzie opad za nadchodzącą dobę może wynieść w sumie do 10-15 mm.
Minimalnie termometry wskażą od 5-6℃ na Podhalu, Warmii i Podlasiu, 7-9 w centrum do 10-11℃ na zachodzie.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, w strefie brzegowej mocniej, do 50-60 km/h.

ŚRODA I CZWARTEK
Środa zapowiada się odrobinę cieplej. Prognozujemy od 11-13℃ w regionach wschodnich i w Zakopanem, 14-15 w centrum do 16℃ na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i Opolszczyźnie. Niestety odczucie chłodu może chwilami zwiększać umiarkowany i dość silny wiatr. 
Na niebie bez przerwy więcej chmur, choć czasami mimo wszystko powinno błysnąć słońce. Wyłączając krańce północno-wschodnie i południowy-zachód, nie wykluczamy przelotnych i przeważnie niedużych opadów deszczu.

W czwartek z samego rana w całej Polsce jeszcze pogodnie. Jednak w ciągu dnia od północnego-zachodu zacznie nacierać front atmosferyczny z opadami deszczu o charakterze przelotnym i natężeniu umiarkowanym (do 4-8 mm, gdzieniegdzie na północy 10 mm). Do południa popsuje on aurę na zachodzie i północy Polski, a do wieczora obejmie praktycznie cały kraj, oprócz Pogórza Karpackiego i Podkarpacia, gdzie do końca dnia pogoda powinna pozostać naprawdę sympatyczna. 
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 12-14℃ na północy, 15-17 w dzielnicach centralnych do nawet 18-19℃ na Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu. 
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-60 km/h, a nad morzem do 65-75 km/h.      

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze