niedziela, 14 stycznia 2018

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 15.01.2018-21.01.2018

Wkraczamy właśnie w apogeum ochłodzenia. Powyższa mapka przedstawia prognozowaną temperaturę minimalną  w Polsce najbliższej nocy po porannych aktualizacjach modeli. Niestety, poza mrozem, nie możemy na razie liczyć na inne akcenty zimowe, ponieważ wyż nie dopuszcza żadnych frontów atmosferycznych do naszego kraju, w związku z czym chociażby o opadach śniegu musimy zapomnieć. Co prawda w przyszłym tygodniu białe krajobrazy się pojawią, ale w dużej mierze będą one związane z ociepleniem, które od kilku dni zapowiadamy. Zobaczmy więc, jak przedstawiają się szczegóły.

Poniedziałek, 15. stycznia
W poniedziałek na przeważającym obszarze kraju sporo słońca, zachmurzenie małe albo umiarkowanie i bez opadów. Nieco więcej chmur pojawi się prawdopodobnie w Sudetach, na Mazurach, a pod wieczór też na krańcach zachodnich, ale opadów nie przewidujemy.
Najcieplej na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej - 2-3℃. Od Pomorza Zachodniego i Środkowego po Opolszczyznę, Górny Śląsk i Małopolskę 0-1℃, w centrum -2/-1, a w rejonie Lęborka i Wejherowa, na Warmii, Podlasiu, północy i wschodzie Mazowsza i północy woj. lubelskiego od -3 do -5℃.
Wiatr w Małopolsce słaby, poza tym umiarkowany, na Pomorzu i Przedgórzu Sudeckim wzrastający do dość silnego, w porywach do 45-65 km/h. 
Wtorek, 16. stycznia
We wtorek rozpoczną się spore zmiany w pogodzie. Z zachodu na wschód przemieszczać ma się ciepły front atmosferyczny, który do wieczora obejmie całą Polskę. W jego obrębie, obok sporego zachmurzenia, wystąpią opady śniegu, przechodzące stopniowo w deszcz ze śniegiem i deszcz. Okresami padać może obficie, więc istnieje spora szansa na utworzenie się pokrywy śnieżnej, zwłaszcza na wschodzie, północnym-wschodzie i w centrum Polski.
Przez cały dzień mroźno w Beskidzie Niskim, na Warmii, Podlasiu i północy Mazowsza, gdzie będzie od -3 do -1℃. W centrum 0-2℃, a na zachodzie i południowym-zachodzie nawet 3-5℃.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach na Wybrzeżu Wschodnim i krańcach południowych do 60-75 km/h, punktowo u podnóża Sudetów i w rejonie Bielska-Białej do 90 km/h (halny).
Środa, 17. stycznia
W środę odwilż obejmie już prawie cały kraj. Najcieplejszy południowy-wschód, gdzie spodziewamy się 4-5℃. W głębi Polski 1-3℃, a około 0℃ będzie tylko na Podhalu, Suwalszczyźnie i w Bieszczadach.
Nie uwolnimy się spod frontów atmosferycznych, dlatego nadal liczmy się z przewagą zachmurzenia i zarówno przelotnymi, jak i ciągłymi opadami. Nocami padać ma śnieg, ale w ciągu dnia, w związku z wyższą temperaturą, pojawiać ma się też deszcz ze śniegiem.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.  
Czwartek, 18. stycznia
W czwartek w ciągu dnia aura średnia, a więc pokaże się słońce, ale i przelotny śnieg i śnieg z deszczem się pojawi. Większe załamanie pogody czeka nas dopiero pod koniec dnia, kiedy do województw zachodnich zbliży się następny front atmosferyczny związany z głębokim niżem z porcją obfitych opadów śniegu i śniegu z deszczem przechodzących w deszcz i zarazem z cieplejszym powietrzem.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od około 0-1℃ na północnym-wschodzie i Pogórzu Karpackim, 2-3 w centrum do 4-5℃ na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej.
Wiatr powieje umiarkowanie, pod koniec dnia, wraz z nasuwaniem się frontu, jego prędkość ponownie zacznie szybko wzrastać, sięgając w wielu dzielnicach przynajmniej 60-80 km/h, a miejscami nawet 90 km/h.
Piątek, 19. stycznia
W piątek, po bardzo dynamicznej nocy, z silnym wiatrem i intensywnymi opadami, aura nieco się wyciszy. Pojawi się więcej chwil ze słońcem, a przelotne opady - od deszczu po śnieg, pojawiać będą się tylko miejscami. 
Zrobi się bardzo ciepło - w województwach zachodnich i południowo-zachodnich przewidujemy nawet 5-7℃. W centrum 2-4℃, a na Warmii i Podlasiu około 1℃.
Wiatr już nie tak silny, jak w czwartek wieczorem i w nocy, ale wciąż będzie odczuwalny.
Sobota, 20. stycznia
W sobotę czeka nas kolejne ochłodzenie. W większości kraju będzie od 0 do 3℃, tylko na Śląsku być może nieco cieplej, do 5. Wiatr powinien ostatecznie osłabnąć do słabego i umiarkowanego, ale opady wręcz przeciwnie - nadal będą się pojawiać praktycznie od morza po góry, a w związku z niższą temperaturą, ponownie przewagę zaczną osiągać opady śniegu.
Niedziela, 21. stycznia
W niedzielę już w całej Polsce termometry pokażą niższe wartości - od -1 do 3℃, przy czym najchłodniej będzie standardowo w rejonach podgórskich i na Mazurach, a najcieplej na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Wybrzeżu. Pogoda bez zmian, tj. więcej chmur, niż słońca i czasami opady śniegu.
Wiatr słaby i umiarkowany. 

Wygląda więc na to, że nasze prognozy mówiące o ociepleniu od razu po 15. stycznia sprawdzą się. Co prawda wzrost temperatury nie okaże się tak duży, jak pierwotnie sądzono i, jak wynika z aktualnych prognoz, będzie przerywany przez krótkie incydenty zimowe, ale jednak będzie zauważalny. Najważniejsze, że widać, że coś drgnęło w sprawie zimy, co może okazać się dobrym znakiem na luty, tym bardziej, że w "fusach" wciąż widać nawet kilkunastodniowe wejście zimy, które najmocniej miałaby zaznaczyć się w drugiej dekadzie tego miesiąca. 
 
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze