środa, 11 kwietnia 2018

PROGNOZA POGODY NA ŚRODĘ: LOKALNE BURZE, ALE, OPRÓCZ WYBRZEŻA, CAŁY CZAS BARDZO CIEPŁO

Za nami kolejny bardzo ciepły dzień z temperaturami przekraczającymi 20. Wyjątek stanowiło Wybrzeże, gdzie przez silny wiatr od morza było bardzo zimno, raptem kilka stopni. Na szczęście oziębiający wpływ tego wiatru był odczuwalny jedynie bezpośrednio nad morzem. Na przykład w Kołobrzegu przez cały dzień było 4-5, a w nie tak dalekim Koszalinie już 16. W Porcie Północnym w Gdańsku również nie zanotowano więcej, niż 5 a w Rębiechowie - dzielnicy Gdańska położonej bardziej na zachód, a więc dalej od Zatoki Gdańskiej mieliśmy już 13.
Po południu na południu i w centrum miejscami spadł deszcz, a przede wszystkim przez Wielkopolskę, Lubelszczyznę, Ziemię Łódzką i Mazowsze przeszły też burze z ulewami - w Łodzi w czasie jej trwania odnotowano opad o wysokości 13 mm.
Dzisiaj od Niziny Szczecińskiej i Ziemi Lubuskiej po centrum i Lubelszczyznę będzie przebiegał pas najbardziej dynamicznej pogody. Wszystko przez utrzymujące się dogodne warunki do powstawania konwekcji. Mimo licznych przejaśnień i rozpogodzeń, praktycznie od rana do wieczora na wyżej wymienionym obszarze musimy liczyć się z tym, że może się zachmurzyć, przelotnie popadać i zagrzmieć. Najmniej opadów i burz będziemy mieli standardowo rano i wieczorem, a najwięcej po południu. Będą to zarówno pojedyncze komórki, jak i nieco mocniej rozbudowane klastry, które mogą nieść ulewne opady deszczu o natężeniu 10-15 mm/1h, silniejszy wiatr do 70 km/h, a w niektórych przypadkach również opady drobnego gradu do ok. 1 centymetra średnicy. Nad resztą kraju aura znacznie spokojniejsza. Na ogół sporo pogodnego nieba i brak opadów.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 13-15 w dzielnicach północno-wschodnich, ok. 17 na Kujawach i Podhalu, 18-20 w głębi kraju do 21-23℃ na południu. Znacznie chłodniejsza cały czas strefa brzegowa, gdzie słupki rtęci w związku z bryzą morską nie przekroczą 8-11℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.

DOŚĆ POGODNA NOC
W nocy przeważnie pogodnie, zachmurzenie małe i umiarkowane, na wschodzie i północnym-wschodzie przejściowo duże. Niewielkie i przelotne opady deszczu niewykluczone są gdzieniegdzie na Podlasiu, Warmii, Pomorzu Gdańskim, Kujawach i częściowo w Wielkopolsce. 
Rano na termometrach nawet 10℃ zobaczymy w regionach północno-zachodnich. W głębi kraju 7-9℃, a na Podhalu, Suwalszczyźnie i w rejonie Zatoki Gdańskiej 4-6℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.

CZWARTEK I PIĄTEK 
Czwartek na przeważającym obszarze Polski nie przyniesie burz i opadów. Najczęściej będzie sucho, a ewentualnie chmury pojawiające się na niebie, nie będą groźne. Być może na krańcach południowych i zachodnich trafi się jakiś deszcz i burza, ale to nie będą silne zjawiska i nie są one pewne w stu procentach.
Na zachodzie, południu i w centrum na termometrach najwięcej - od 20 do 23℃, a punktowo na Śląsku 24℃. Im dalej na północ i północny-wschód, tym chłodniej: na Kujawach 17-19℃, na Warmii 13-16, a na Suwalszczyźnie i Wybrzeżu Wschodnim oczekujemy najwyżej 9-12℃.
Wiatr umiarkowany, w województwach zachodnich okresami nieco silniejszy. 

W piątek wciąż bardzo ciepło, ale silniejszy wiatr sprawi, że odczuwać będziemy w rzeczywistości nieco niższe temperatury. Wczesnym popołudniem słupki rtęci pokażą od 13-15℃ w rejonie Zakopanego i na Mierzei Helskiej do 21-24℃ od Podkarpacia i Lubelszczyzny po centrum, północ Dolnego Śląska, Wielkopolskę, Ziemię Lubuską i Pomorze Zachodnie. Miejscami w woj. lubelskim i mazowieckim możemy zmierzyć jednak aż 25℃. Poza tym na ogół w granicach 16-20℃.   
Pogoda nie będzie za spokojna. Wszystko przez front atmosferyczny, jaki rozpocznie wędrówkę przez Polskę. Już przed południem pierwsze deszcze i burze pojawią się na Śląsku i w Małopolsce, jednak tak naprawdę dużo pojawi się ich dopiero w drugiej części dnia. Do wieczora nie zdołają one dojść tylko nad północ i północny-wschód, gdzie w związku z tym cały dzień zapowiada się stosunkowo pogodnie. Na pozostałym obszarze kraju pokryją się ze sobą całkiem dobre warunki termodynamiczne i kinematyczne, a więc nie unikniemy rozwoju pojedynczych komórek burzowych, a z czasem i mocno rozbudowanych układów, które mogą przynieść tym razem gwałtowniejsze zjawiska - zwłaszcza silny wiatr do 70-85 km/h, intensywne opady deszczu do 15-25 mm i grad o średnicy 2 centymetrów.  

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze