niedziela, 22 kwietnia 2018

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 23.04.2018-29.04.2018

Znalezione obrazy dla zapytania DESZCZ I BURZEZa nami sporo słonecznych i bardzo ciepłych dni z temperaturą przekraczającą miejscami na zachodzie i południu 25℃. Jednak tak, jak już od wielu dni mówiliśmy, wraz z końcem tego tygodnia zakończy się panująca sielanka pogodowa. Niebawem zbiorą się chmury, spadnie deszcz, przejdą burze, a na dodatek spadnie temperatura. 
Jak to wszystko będzie przebiegało dokładnie w najróżniejszych regionach? Po odpowiedź zapraszamy do naszej najnowszej prognozy tygodniowej.
Poniedziałek, 23. kwietnia
W poniedziałek przed południem od Pomorza po Śląsk już będzie zbierało się sporo chmur z opadami deszczu i burzami, ale nie powinny to być jeszcze zjawiska liczne i gwałtowne. Reszta kraju w miarę pogodna. Zmieni się to po południu. W środowisku bardzo dobrych warunków, zaczną szybko powstawać komórki burzowe. Z początku będą to oczywiście pojedyncze i rozproszone burze, które jednak dość szybko mają organizować się w klastry. Burzom towarzyszyć mają ulewne opady deszczu do 15-25 mm, silny wiatr do 70-85 km/h, a także grad do 2 cm średnicy. Zagrzmieć może tak naprawdę wszędzie, choć możliwe, że nie wszędzie zjawiska będą równie silne. Niewykluczone, że słabiej zagrzmi nad morzem, gdzie w godzinach popołudniowych w ogóle powinno przestać padać i grzmieć, jak i częściowo we wschodniej Polsce.
Nadal bardzo ciepło: od 13-16℃ nad morzem, 17-19 na północy i w rejonach podgórskich, 20-22 w centrum do 23-26℃ w regionach południowych. 
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
Wtorek, 24. kwietnia
We wtorek, po poniedziałkowych burzach pogoda się poprawi. Początkowo deszczowo będzie jeszcze na Pogórzu Karpackim, pod koniec dnia rozpada się także na północnym-zachodzie. Poza tym zachmurzenie umiarkowane i duże z większymi przejaśnieniami, ale opadów powinniśmy uniknąć.
Ochłodzi się: na południu i w centrum najwyżej 17-20℃, a na północy 13-16℃. Jeszcze chłodniej będzie nad samym morzem, lokalnie tylko 11℃.
Wiatr powieje umiarkowanie.
Środa, 25. kwietnia
W środę Polskę "przetnie" front atmosferyczny. Nie obejmie on jeszcze południowej Polski, gdzie będzie pogodnie i nawet do 22-24℃. Im dalej na północ, tym więcej chmur i przede wszystkim w pasie od Niziny Szczecińskiej i północnej części Ziemi Lubuskiej po Mazury przez cały dzień intensywne opady deszczu do 10-20 mm. Jednocześnie zobaczymy tam znacznie niższe wartości na termometrach - tylko 9-12℃. W dzielnicach centralnych, gdzie rozpada się późnym popołudniem i wieczorem, wieścimy od 16 do 20℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, silniej na południu i w centrum, w porywach do ok. 40-60 km/h.
Czwartek, 26. kwietnia
W czwartek nie będzie już w pogodzie żadnych podziałów. Wszędzie nie zabraknie deszczu, okresami silniejszego. Ponadto, gdzieniegdzie zagrzmi. Obok opadów, możemy jednak liczyć też na rozpogodzenia.
Najcieplej na Podkarpaciu - 19-21℃. Na Śląsku i w Małopolsce 17-18℃, w centrum 15-16, a w regionach północnych 12-14℃. Chłodniej oczywiście miejscami nad morzem - w rejonie Ustki czy Łeby zapowiadamy najwyżej 9℃.
Wiatr umiarkowany. 
Piątek, 27. kwietnia
W piątek w całym kraju zachmurzenie umiarkowane i duże na zmianę ze słońcem. Czasami popada przelotny deszcz, głównie w dzielnicach północnych, gdzie jednocześnie przejdą burze. W czasie burz, w związku z obniżoną izotermą zero, możliwe opady gradu albo krupy śnieżnej.
Ochłodzenie osiągnie swoje apogeum - na północy kraju tylko od 9 do 13℃, a bezpośrednio po przejściu komórek konwekcyjnych z mocniejszymi opadami i burzami, spadek temperatury do 5-7℃. Poza tym 14-17℃.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
Weekend, 28-29. kwietnia  
W weekend, szybciej, niż jeszcze niedawno się wydawało, ociepli się. W sobotę na południu i w centrum już do 19-22℃, w województwach północnych jeszcze ledwie 11-15℃. Jednak w niedzielę i tam dotrą przyjemniejsze masy powietrza i mamy szansę na 17-20℃, za to bliżej centrum czy południa spodziewamy się nawet 22-26℃. W sobotę aura zapowiada się dość spokojnie, ze słońcem, przeważnie bez opadów i ze słabym wiatrem. Jednak w niedzielę tak spokojnie może już nie być i zwłaszcza w cieplejszych miejscach wystąpią burze, niektóre gwałtowne.

Podsumowując, kończy się okres stabilnej, wyżowej pogody ze słońcem i dużym ciepłem. W nadchodzącym tygodniu spadnie nareszcie więcej deszczu, a i temperatura nieco się "ogarnie".

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze