piątek, 17 maja 2019

PROGNOZA POGODY NA PIĄTEK: BURZOWO, ALE NARESZCIE WSZĘDZIE CIEPLEJ; NA WSCHODZIE NAWET 22 STOPNIE

W czwartek pogoda zaczęła ulegać zmianom. Na południu i południowym-wschodzie padało już znacznie mniej i pokazywało się słońce, zaś główne ulewy przemieściły się na północ i północny-zachód. Również temperatura zaczęła iść w górę i lokalnie na wschodzie, południu i w centrum zbliżała się do 20℃. Dużo chłodniej, poniżej 15℃, było nadal w regionach zachodnich, na Pomorzu i częściowo Śląsku, gdzie niezmiennie zalegało zachmurzenie.
Dzień rozpoczniemy największą ilością chmur i opadami zwłaszcza na północy. Im dalej na południe, tym częściej ma się wypogadzać, jednak przelotne opady i tak nie są wykluczone. W kolejnych godzinach w dzielnicach północno-zachodnich pogoda powinna pozostać spokojna, bez deszczu i z pokazującym się słońcem. Poza tym, w środowisku podwyższonej chwiejności termodynamicznej (CAPE do 800-1200 J/kg), zaczną szybko budować się chmury burzowe, zatem w wielu regionach liczmy się z przejściowymi wzrostami zachmurzenia, przelotnymi, ale obfitymi opadami deszczu i burzami. Niektóre może cechować ulewny opad do 15-25 mm, silny wiatr do 70 km/h i grad, w najsilniejszych burzach o średnicy nawet 3 cm. Dzisiejsze burze mogą odznaczać się ponadto podwyższoną aktywnością elektryczną.
Będzie dość ciepło: od 16-17℃ na Podhalu i Wybrzeżu, 19-21 w głębi kraju do 22℃ lokalnie na wschodzie. 
Wiatr zmienny, powieje słabo i umiarkowanie.

W NOCY MIEJSCAMI ZAGRZMI
Noc na zachodzie będzie pogodna. Na pozostałym obszarze kraju też nie zabraknie rozpogodzeń, ale okresami, głównie w pierwszej części nocy, może się jeszcze chmurzyć i niewykluczone są przelotne opady deszczu, a na wschodzie i północnym-wschodzie również burze, w czasie których spadnie do 15 mm deszczu i zerwie się silniejszy wiatr do 55-65 km/h. Rano miejscami mglisto.
Ranek najcieplejszy na krańcach wschodnich i północnym-wschodzie, a więc tam, gdzie prawdopodobieństwo opadów będzie najwyższe - 12-13℃. Poza tym 9-10℃, na Śląsku 8℃, a w kotlinach sudeckich i na Podhalu ok. 6℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, ze wschodu i południowego-wschodu.

WEEKEND
Zarówno sobota, jak i niedziela, to bardzo podobny typ pogody. Noce i poranki zapowiadają się na ogół spokojnie, co najwyżej punktowo z przelotnym deszczem i burzami, natomiast w ciągu dnia w środowisku dobrych warunków termodynamicznych i kinematycznych, np. CAPE sięgnie nawet 1500 J/kg, rozwijać ma się sporo chmur burzowych, najpierw przybierających postać pojedynczych komórek, a z czasem też klastrów objawiających się głównie obfitymi opadami, lokalnie do 30 mm, gradem do 2-3 cm średnicy, jak i silnym wiatrem, w porywach do 80 km/h. W sobotę sporo burz utworzy się w pasie od Pomorza i Mazur po centrum, Małopolskę i Podkarpacie, bliżej południowo-zachodnich regionów powinno być spokojnie, zaś w niedzielę grzmieć może już wszędzie, przy czym najsilniej cały czas na wschodzie, częściowo w centrum i północy.
Temperatura wysoka, poczujemy lato. W sobotę prognozujemy od 17-19℃ w miejscowościach podgórskich i nad morzem do 20-23℃ w głębi kraju, miejscami do 24℃. Niedziela odrobinę cieplejsza, punktowo nawet do 25℃. Najchłodniej tam, gdzie najszybciej zagrzmi oraz na plażach nadmorskich i u podnóża gór, gdzie nie powinniśmy mieć więcej niż 18-20℃. 
W Tatrach rozpoczną się silne roztopy. Nawet na Kasprowym Wierchu przez całą dobę będzie wyraźnie "na plusie", w niedzielę do 8℃. Dokładając do tego możliwe burze i związane z nimi ulewy, śnieg zacznie topnieć naprawdę szybko i rzeki górskie i podgórskie, które już w ostatnich godzinach dostały sporą dostawę wody, mogą wzbierać stosunkowo szybko.
Wiatr z reguły południowo-wschodni, umiarkowany. 

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze