W ostatnim czasie obserwujemy coraz większą aktywność Oceanu Atlantyckiego, a co za tym idzie, również i jego silniejszego wpływu na pogodę w Europie. Objawia się to coraz większą ilością układów niżowych, które jeden po drugim tworzą się na tym akwenie. Obecnie z dużym zainteresowaniem śledzimy rozwój układu niżowego w północnej części Atlantyku, a konkretnie u południowo-wschodniego wybrzeża Grenlandii, gdzie w tej chwili znajduje się niż z ciśnieniem wynoszącym 976 hPa. Nie jest to jeszcze jakaś bardzo niska wartość, gdyż o tej porze roku ocean potrafi wyprodukować znacznie głębsze niże, jednak układ należy bardzo uważnie obserwować pod kątem jego dalszego rozwoju, gdyż prognozy w tej kwestii są bardzo niepokojące. Według nich niż w kolejnych godzinach zacznie bardzo szybko się pogłębiać, co oznacza, że ciśnienie w jego centrum będzie gwałtownie się obniżać. Jak zakładają modele niż będzie niezwykle szybko się intensyfikował. Według obecnych wyliczeń jutro w godzinach popołudniowych, kiedy układ zawędruje nad wschodnią część Islandii, ciśnienie w jego centrum obniży się do poziomu ok 952 hPa, co oznacza, że w ciągu doby spadnie o ok 25 hPa!. Na tym jednak się nie skończy, gdyż układ dalej będzie rósł w siłę, do tego stopnia, że w środowy poranek ciśnienie obniży się poniżej 950 hPa. Co do ostatecznej siły tego niżu, modele nie są do końca zgodne, gdyż niektóre z nich uważają, że w szczytowym momencie swojej aktywności w centrum układu ciśnienie może obniżyć się do ok. 940 hPa. Tak potężny układ musi doprowadzić do poważnych zawirowań pogodowych w miejscach, przez które będzie przechodził. W tym wypadku najbardziej narażona na ekstremalne wręcz warunki pogodowe będzie Islandia. Wyspa jest przyzwyczajona do trudnych warunków pogodowych, jednak tym razem może się okazać, że nawet jak na tamten region, będą one wyjątkowo niebezpieczne. Przede wszystkim we znaki da się bardzo silny, wręcz huraganowy wiatr, który w porywach przekroczy 140 km/h, a w górach nawet powyżej 200 km/h. Huragan doprowadzi do powstania olbrzymich fal. Dodatkowo ośrodek zaciągnie z północy bardzo zimne, arktyczne powietrze, co poskutkuje gigantycznymi wręcz opadami śniegu. Prognozy zakładają, że we wtorek i środę, szczególnie na północy Islandii spaść może 100-200 cm śniegu! W pozostałych regionach przewiduje się opad rzędu 50-70 cm. Z pewnością doprowadzi to do potężnego paraliżu komunikacyjnego. Tak więc Islandię czekają niezwykle ciężkie godziny. A jak układ wpłynie na pozostałą część kontynentu? Na szczęście ten groźny układ pogodowy, od środy zacznie stopniowo słabnąć i skieruje się w stronę Morza Norweskiego, następnie powędruje na północ. Uchroni nas przed nim wyż rosyjski, jednak w środę i w noc ze środy/czwartek front atmosferyczny związany z tym niżem przejdzie przez zachodnią Polskę, dając opady deszczu, deszczu ze śniegiem i miejscami również śniegu. Z powodu zwiększonego gradientu barycznego, jaki wytworzy ten układ, we wtorek powieje również silniejszy wiatr, jednak wichur się nie spodziewamy. Dużo groźniej w drugiej połowie tygodnia zrobi się za to na zachodzie Europy, gdzie wtórny ośrodek niżowy przyniesie poważną wichurę m.in w Krajach Beneluksu i we Francji. Nie można wykluczyć, że pod koniec tygodnia mocniej powieje również w Polsce, szczególnie w rejonach podgórskich, gdzie miałby przetoczyć się bardzo silny halny, jednak prognozy są bardzo dynamiczne, zatem warto śledzić naszego bloga, gdyż na bieżąco będziemy informować o wszystkich zmianach zachodzących w pogodzie.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
