niedziela, 8 grudnia 2019

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 09-15.12.2019

Znalezione obrazy dla zapytania deszcz ze śniegiem
https://www.rmf.fm
Pierwszy tydzień grudnia nie przyniósł nam prawdziwej, mroźnej i śnieżnej zimy. Co prawda miejscami, zwłaszcza na wschodzie i południu, pojawiła się pierwsza pokrywa śnieżna w tym sezonie, ale utrzymywać mogła się ona głównie nocami, kiedy trzymał kilkustopniowy mróz. W ciągu dnia wszędzie, poza górami, temperatura była przeważnie dodatnia, więc o utrzymywaniu się białego puchu nie było mowy.
Przyszły tydzień sporo ciepła zapewni nam na początku i końcu. Natomiast pomiędzy, czeka nas trochę zaawansowanego i niezbyt przyjemnego przedzimia, z temperaturami często przechodzącymi przez zero i miejscami z opadami deszczu ze śniegiem i śniegu.

Poniedziałek, 09 grudnia
Tydzień rozpoczniemy nie najgorszą pogodą, bo ze zmiennym zachmurzeniem i tylko miejscami z niewielkimi i przelotnymi opadami deszczu. Będzie również bardzo ciepło, jak na grudzień, bo od 3-5℃ lokalnie w rejonach podgórskich, 6-7 na północy i 8-10℃ na pozostałym obszarze kraju.
Wiatr wiać ma z południowego-zachodu, umiarkowanie i dość mocno, w porywach przeważnie do 30-50 km/h, u podnóża gór do 60 km/h, zaś w nocy z poniedziałku na wtorek w strefie brzegowej do 65-75 km/h.  
Wtorek, 10 grudnia
We wtorek nad Polską zbierze się więcej chmur i wszędzie może popadać - deszcz, deszcz ze śniegiem, a w miejscowościach podgórskich i w górach też śnieg. Jednak znowu nie będą to opady ani silne, ani obejmujące spory obszar, więc tam, gdzie mamy do czynienia z suszą, sytuacja na pewno się nie poprawi. Po południu od zachodu powinny zacząć postępować większe przejaśnienia i rozpogodzenia.
Temperatura maksymalna wyniesie od 0-2℃ u podnóża gór, 4-6 w większości kraju i 7℃ gdzieniegdzie na Żuławach. 
Wiatr z południowo-zachodniego skręci na zachodni i północno-zachodni. Wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 40-60 km/h, na Wybrzeżu Wschodnim do 60-70 km/h, a rano nawet 80 km/h.
Środa, 11 grudnia
W nocy z wtorku na środę, dzięki nocnym rozpogodzeniom, prawie w całej Polsce chwyci mróz, lokalnie do ok. -5℃. W pełni dnia na zimno nie będziemy mieli jednak prawa narzekać, bo nigdzie mrozu nie doświadczymy: zapowiadamy od 0-2℃ w rejonach podgórskich i na północy do 3-5℃ na pozostałym obszarze kraju. 
Początek dnia zapowiada się pogodnie, jednak w drugiej części dnia od zachodu i północnego-zachodu zacznie przybywać chmur i w końcówce dnia na Pomorzu, północy Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej popada na ogół deszcz (początkowo marznący, powodujący gołoledź). Punktowo na przodzie strefy opadowej może też przez chwilę padać śnieg i śnieg z deszczem.
Wiatr w Karkonoszach i na Pomorzu nadal silniejszy, do 50-60 km/h, poza tym umiarkowany, z południa i południowego-wschodu.
Czwartek, 12 grudnia
Czwartkowy poranek znów w sporej części kraju z niewielkim mrozem, zaś w dzień typowe przedzimie - od 0 do 5℃. Najchłodniej będzie w rejonach podgórskich i miejscami na Pojezierzu Pomorskim, natomiast najcieplej w województwach zachodnich i południowo-wschodnich. 
Pogoda pozostawiać ma wiele do życzenia, bo przeważać ma zachmurzenie, słońca raczej za wiele nie zobaczymy i okresami popada deszcz, deszcz ze śniegiem albo śnieg. Opady ponownie nie będą jednak za duże. 
Wiatr słaby i umiarkowany, na wschodzie częściej południowo-wschodni, im dalej w głąb kraju, tym śmielej skręcający na południowy oraz południowo-zachodni.
Piątek, 13 grudnia
W piątek jeden front odsuwać ma się na wschód, ale szybko na jego miejsce wkroczy drugi. Oba nieść mają sporo chmur i słabe opady, ponownie praktycznie wszystkiego, co natura dała - od deszczu po mokry śnieg. Pomiędzy frontami będzie pokazywało się przejaśniać i rozpogadzać. Najważniejsze jest jednak to, że nastąpi szybki spadek ciśnienia, co wywoła wzrost prędkości południowego i południowo-wschodniego wiatru. Na nizinach na ogół nie powinno powiać powyżej 40-60 km/h, ale już na Pogórzu możliwe są porywy powyżej 70-80 km/h, a w górach przekraczające 100 km/h. 
Termicznie bez dużych zmian: od 2 do 6℃ (najchłodniej tam, gdzie akurat na godziny okołopołudniowe przypadnie przechodzenie frontu), jeszcze zimniej na krańcach południowych, gdzie będzie około 0-1℃.
Weekend, 14-15 grudnia
Pod koniec tygodnia pogoda nadal będzie zmienna. Często z zachodu na wschód przemieszczać mają się bowiem przez Polskę fronty atmosferyczne z chmurami i porcją opadów, coraz częściej deszczu, ale pomiędzy nimi oczekujemy chwilowej poprawy aury - zaniku opadów i rozpogodzeń. 
Temperatura zacznie piąć się w górę: w sobotę zapowiadamy od 1℃ na Podhalu, 3-6 w głębi kraju, miejscami 7℃, a w niedzielę od 2℃ w Bieszczadach, 6℃ w centrum i 8-10℃ w dzielnicach południowych i południowo-zachodnich.
Wiatr okresami silniejszy, z kierunków południowych i południowo-zachodnich.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze