niedziela, 5 kwietnia 2020

PROGNOZA POGODY NA 7 DNI: CIEPŁO I SPORO SŁOŃCA; SZANSA NA WYRAŹNIEJSZE OPADY DOPIERO POD KONIEC TYGODNIA

Kliknij na grafikę, jeżeli chcesz powiększyć
Przełom marca i kwietnia mieliśmy w Polsce najzimniejszy od pamiętnego 2013 roku. Nie dość, że nocami panował spory mróz, a w dzień było niewiele powyżej zera, to jeszcze w wielu miejscach spadł śnieg. Jednak w najbliższych dniach czeka nas zdecydowana poprawa pogody. Zapowiadamy bardzo duże ocieplenie i mnóstwo słońca. Pogorszenie pogody nadejdzie najwcześniej w okolicach świąt. Prosimy jednak o to, abyście nie ulegli panującej pięknej aurze za oknami i zostali w domu, jeśli wyjście na zewnątrz nie jest konieczne! Dbajmy o siebie i innych.


Poniedziałek, 06 kwietnia
W poniedziałek bezchmurnie.
Po poranku z przymrozkami, w dzień zrobi się wiosennie ciepło: od 13-15℃ w rejonach podgórskich i na północnym-wschodzie, 16-18℃ w głębi kraju do 19-20℃ w województwach zachodnich i południowo-zachodnich.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, na południu Dolnego Śląska momentami silniej, w porywach do 45-55 km/h, z południa i południowego-wschodu.
Wtorek, 07 kwietnia
We wtorek nadal słonecznie - zachmurzenie małe albo bezchmurnie.
Poranne przymrozki ograniczą się do Małopolski i wschodniej Polski. W ciągu dnia jeszcze cieplej: od 14-17℃ na Pogórzu Karpackim, 18-20℃ w centrum do 21-22℃ na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce. Chłodniej miejscami nad morzem - od 11 do 13℃.
Wiatr powieje umiarkowanie, z zachodu i południowego-zachodu, z tendencją do skręcania na Pomorzu na północno-zachodni. 
Środa, 08 kwietnia
W środę bez zmian - w całej Polsce bezchmurnie bądź z zachmurzeniem małym.
Rano lokalnie, zwłaszcza u podnóża gór, na Kielecczyźnie i w rejonie Krakowa przymrozki, zaś po południu temperatura iście wiosenna: od 10-13℃ nad morzem, 15-17℃ w dzielnicach północnych i na Podhalu, 18-20℃ w centrum oraz na południu i nawet 21℃ na Dolnym Śląsku i wschodzie Małopolski. 
Wiatr zmienny, słaby i umiarkowany.
Czwartek, 09 kwietnia
W czwartek w regionach północnych trochę przybędzie chmur i nie wykluczamy, iż punktowo popada słaby i przelotny deszcz. Reszta kraju pozostanie słoneczna.
O świcie już na ogół bez przymrozków (możliwe są one tylko w pojedynczych miejscach południowej Polski), zaś temperatura maksymalna wyniesie od 10-12℃ na Wybrzeżu, 14-17℃ na północy do 18-21℃ na pozostałym obszarze kraju. Najcieplejszy tradycyjnie południowy-zachód.
Wiatr umiarkowany, z zachodu i północnego-zachodu.   
Piątek, 10 kwietnia
W Wielki Piątek już w całej Polsce zaobserwujemy większe zachmurzenie, ale znowu - jeśli gdzieś popada, to nie dość, że jedynie lokalnie, to jeszcze słabo i przelotnie. 
Odrobinę się ochłodzi: od 8-11℃ w strefie brzegowej, 12-13℃ na północnym-wschodzie, 14-16℃ w większości kraju do 17-19℃ na Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.
Weekend, 11-12 kwietnia
Świąteczny weekend przyniesie nam zmienną pogodę. Do Polski zacznie zbliżać się front atmosferyczny, który najpierw na północy i północnym-zachodzie, a następnie też w głębi kraju, przyniesie wzrost zachmurzenia i lokalnie silniejsze opady deszczu wraz z burzami.
Przed frontem możemy liczyć tradycyjnie na zmianę kierunku wiatru na południowo-zachodni i apogeum ciepła, stąd słupki rtęci w sobotę mogą pokazać w sporej części kraju aż 20-23℃. Ale już w niedzielę, kiedy (przy założeniu, że front się już nie opóźni ani nie przyśpieszy, a to jest cały czas możliwe i miejmy to na uwadze) front znajdzie się na południu Polski, wiatr skręci na północny i północno-zachodni i zrobi się dużo chłodniej - na północy od 8 do 12℃, jeszcze tylko na samym południu blisko 20℃.  

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

FILMOWA PODRÓŻ PO NIESAMOWITYCH MIEJSCACH

Komentarze