Ostatnie dni przynoszą nam bardzo podobny typ pogody. Jest ciepło, śnieg z wielu regionów już całkiem zniknął, a do tego nie brakuje opadów deszczu. Niemal identyczną aurę zapowiadamy w Wigilię. Niestety, o pokrywę śnieżną i nawet prószący śnieg w większości kraju będzie wyjątkowo trudno. Zapraszamy na szczegóły.
Jutro zachmurzenie duże i całkowite, jedynie na północnym wschodzie i południowym zachodzie możliwe są większe przejaśnienia oraz rozpogodzenia. Na Suwalszczyźnie padać nie powinno. Nad resztą kraju okresami wystąpią opady deszczu o natężeniu słabym bądź umiarkowanym, do 3-7 mm. Po południu i wieczorem w pasie od Pomorza Gdańskiego po Białostocczyznę deszcz może zacząć przechodzić w marznący deszcz powodujący gołoledź, deszcz ze śniegiem, a punktowo, głównie na Kaszubach, w mokry śnieg.
Temperatura maksymalna wyniesie od 1℃ na Suwalszczyźnie, 7℃ w centrum do nawet 10-11℃ w dzielnicach południowo-zachodnich.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, gdzieniegdzie na południu oraz krańcach zachodnich mocniej, w porywach do 55 km/h, na północy i częściowo wschodzie ze wschodu oraz południowego wschodu, w innych regionach z kierunków zachodnich.
NOC Z PRZYMROZKAMI NA PÓŁNOCY I OPADAMI
W nocy na południowym zachodzie i krańcach zachodnich przestanie padać i się wypogodzi. Poza tym także możemy liczyć na chwile z przejaśnieniami, ale okresami pojawią się też przelotne, stopniowo od zachodu słabnące i zanikające opady deszczu. Na północnym wschodzie niewykluczony jest deszcz marznący powodujący gołoledź, deszcz ze śniegiem i śnieg, dlatego drogi i chodniki staną się śliskie. Co więcej, poranek gdzieniegdzie przyniesie rozwój mgieł bądź zamgleń.
O wschodzie słońca na termometrach zobaczymy od -1℃ na Kaszubach i Suwalszczyźnie, 3℃ w centrum do 5℃ na Dolnym Śląsku.
Wiatr powieje umiarkowanie, ze zmiennych kierunków, ale z dominacją zachodniego, a na północnym wschodzie wschodniego, jak i południowo-wschodniego.
PROGNOZA POGODY NA ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA
W niedzielę (Boże Narodzenie) na południu, częściowo zachodzie i w centrum z godziny na godzinę powinno przybywać chwil ze słońcem, a ryzyko opadów będzie marginalne. W głębi kraju nieco dłużej mogą utrzymywać się niskie chmury warstwowe, a nawet mgły. Co więcej, na wschodzie oraz północnym wschodzie spodziewamy się słabych opadów deszczu, na Mazurach i Podlasiu również deszczu ze śniegiem i śniegu, punktowo marznącego deszczu powodującego gołoledź.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 0℃ na Suwalszczyźnie, ok. 4℃ w centrum do 6-9℃ w województwach zachodnich i południowych.
Wiatr słaby i umiarkowany, na południowym wschodzie nieco mocniejszy, z kierunków zachodnich i północnych, od zachodu skręcający na południowy oraz południowo-wschodni.
W nocy z niedzieli na poniedziałek przez Polskę zacznie wędrować ciepły front z opadami deszczu, a na północnym wschodzie początkowo również śniegu z deszczem i mokrego śniegu. W ciągu dnia front dawać ma się jeszcze we znaki na wschodzie i północy, ale już w głębi kraju prognozujemy zanik opadów i więcej przejaśnień oraz rozpogodzeń. Stabilizacja pogody nie potrwa jednak długo, ponieważ późnym popołudniem i wieczorem podróż przez nasz kraj z zachodu na wschód rozpocznie nowy deszczowy front.
Temperatura bardzo wysoka: odnotujemy od 4-6℃ na północnym wschodzie, krańcach wschodnich, na Kaszubach i w Bieszczadach, ok. 9℃ w centrum do nawet 12℃ na południowym zachodzie.
Wiatr umiarkowany, mocniejszy nad morzem, w rejonach podgórskich i na wyżynach, w porywach do 50-60 km/h, południowy i południowo-zachodni.
W związku z tym, że jest to ostatni wpis na blogu przed świętami (kolejny ukaże się dopiero w poniedziałek), już teraz składamy wszystkim naszym Czytelnikom życzenia zdrowych, spokojnych, wesołych i rodzinnych świąt! Choć na piękną zimę, na którą wielu z nas liczyło, nie ma szans, niech będzie to dla Was czas odpoczynku, uśmiechu i naładowania baterii na dalsze dni i tygodnie.
Wesołych świąt! :)
