Niezwykle ciepło zapisała nam się pierwsza połowa stycznia. Temperatura regularnie przekraczała 10℃, a w wielu miejscach nawet przez chwilę nie padał śnieg. Na horyzoncie widać już jednak zmiany. Nadchodzący tydzień przyniesie stopniowe ochłodzenie, a w wielu regionach pojawią się również opady śniegu. Co prawda nie ma szans na jakiś wielki atak zimy, niemniej jednak aura będzie już znacznie bliższa styczniowej normie. Zapraszamy na szczegółową prognozę.
Poniedziałek, 16 stycznia
Jutro
na wschodzie i południowym wschodzie zachmurzenie duże z
przejaśnieniami. Okresami wystąpią niezbyt silne opady deszczu,
lokalnie, głównie w obszarach podgórskich, także deszczu ze śniegiem, a
wysoko w górach śniegu. Na pozostałym obszarze kraju padać nie będzie i
nie zabraknie słońca.
Najchłodniej na Podhalu, gdzie odnotujemy ok. 2℃. W głębi kraju 4-6℃, a na zachodzie i południowym zachodzie 7℃.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, z południa, jak i południowego wschodu.
Wtorek, 17 stycznia
We wtorek wschodnia i południowo-wschodnia Polska znajdą się pod wpływem następnego frontu niosącego chmury i deszcz, na Podhalu deszcz ze śniegiem i mokry śnieg, a w górach tylko śnieg. Miejscami padać może nieco mocniej. Słabsze opady wystąpią też lokalnie na zachodzie oraz północy. Nad resztą kraju nie zabraknie przebłysków słońca, a ryzyko opadów jest znikome.
Temperatura maksymalna wyniesie od 2℃ na Podhalu, 3-6℃ w głębi kraju do 7℃ na krańcach wschodnich.
Wiatr powieje z kierunków zachodnich oraz południowych, umiarkowanie, niekiedy nieco mocniej, nad morzem w porywach do 55-60 km/h.
Środa, 18 stycznia
W środę na północnym zachodzie sporo chmur, ale sucho. Na południowym wschodzie może już padać deszcz, ale oprócz opadów powinno również regularnie pokazywać się słońce. Tymczasem między tymi strefami, w obrębie frontu atmosferycznego, będzie pochmurno z opadami deszczu ze śniegiem i śniegu, które mogą być intensywne. Niewykluczone, że do wieczora w pasie od Niziny Śląskiej po Kujawy, Zatokę Gdańską i Mazury spadnie od 4 do 8 cm mokrego śniegu, a lokalnie nawet ok. 10 cm. Możliwe są jednak nadal przesunięcia strefy frontowej w obu kierunkach.
Najcieplej na południowym wschodzie, nawet 7-10℃. W głębi kraju słupki rtęci nie przekroczą 3-6℃, a w strefie z opadami śniegu będzie najwyżej 0-1℃.
Wiatr na południowym wschodzie umiarkowany i dość silny, w obszarach podgórskich w porywach do 70 km/h, z kierunków południowych, poza tym słaby i umiarkowany, wschodni oraz północny. W Karpatach znów będzie wiał halny.
Czwartek, 19 stycznia
W czwartek tym razem w południowo-wschodniej Polsce zbierze się więcej chmur z opadami śniegu oraz śniegu z deszczem, czasami mocniejszymi. Tymczasem nad resztą kraju będzie się wypogadzać, a padać już nie powinno.
Na termometrach zobaczymy wyrównane wartości, od 0℃ do 2℃. Nieco cieplej będzie tylko na wschodzie i Wybrzeżu - 3℃, a chłodniej w miejscowościach podgórskich, -1℃.
Wiatr umiarkowany, z kierunków zróżnicowanych.
Piątek, 20 stycznia
Piątkowy poranek wszędzie przywita nas kilkustopniowym mrozem. W dzień jednak tylko w rejonach podgórskich i tam, gdzie zalegać ma śnieg, zapowiadamy ujemną temperaturę ok. -1℃. W większości kraju odnotujemy jednak 0℃ bądź niewiele powyżej, maksymalnie do 2-3℃.
Śnieg poprószy prawdopodobnie głównie na południowym wschodzie. Na pozostałym obszarze kraju, jeśli pojawi się śnieg czy śnieg z deszczem, to wyłącznie punktowo, a zza chmur regularnie powinno przedzierać się słońce.
Wiatr słaby i umiarkowany, zmienny.
Sobota, 21 stycznia
W sobotę na zachodzie i północy mamy najwięcej szans na słońce i na to, że unikniemy opadów. Im dalej na wschód oraz południe, tym częściej będzie się chmurzyć. Niekiedy może też popadać śnieg i śnieg z deszczem.
W najcieplejszej chwili dnia odnotujemy od -2℃ do 2℃, cieplej na Pomorzu, 3-4℃.
Wiatr umiarkowany, gdzieniegdzie silniejszy, z kierunków północnych.
Niedziela, 22 stycznia
W niedzielę bez większych zmian. Na południowym wschodzie więcej chmur, czasami śnieg, a w głębi kraju znacznie więcej rozpogodzeń, a opadów praktycznie w ogóle nie będzie.
Poza północno-zachodnią Polską, gdzie przewidujemy 3-4℃, termometry w dalszym ciągu mają balansować blisko 0℃.
Wiatr umiarkowany, z kierunków północnych.
