Maj rozpoczął się w Polsce przede wszystkim mokro. Miejscami pada codziennie i to naprawdę mocno. Gdzieniegdzie spadła już przeszło połowa miesięcznej normy opadów dla tego miesiąca. Jeśli chodzi o temperaturę, to jest przeciętnie. Przeważnie wciąż notujemy grubo poniżej 20 stopni, jedynie w regionach wschodnich w ostatnich dniach na chwilę zrobiło się cieplej i wczoraj miejscami termometry pokazały aż 25 stopni. Czy jest to zapowiedź większego ocieplenia w najbliższym tygodniu? Po odpowiedź zapraszamy do naszej najnowszej prognozy tygodniowej.
PONIEDZIAŁEK, 08. MAJA
W poniedziałek zachmurzenie początkowo duże z przejaśnieniami, aczkolwiek z postępującymi w ciągu dnia od Pomorza rozpogodzeniami. W całym kraju od czasu do czasu popada deszcz, ale nie będzie on intensywny, maksymalnie do 5 mm.
Przyzwoite temperatury utrzymają się jeszcze na wschodzie, południu i w centrum kraju, gdzie zapowiadamy od 12 do 15 stopni. Z kolei na Pomorzu, Warmii, Kujawach, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej zaznaczy się już wpływ zdecydowanie zimniejszych mas powietrza i słupki rtęci pokażą najwyżej 7-10 st. C.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, na północy mocniej, w porywach do 55 km/h.
W poniedziałek zachmurzenie początkowo duże z przejaśnieniami, aczkolwiek z postępującymi w ciągu dnia od Pomorza rozpogodzeniami. W całym kraju od czasu do czasu popada deszcz, ale nie będzie on intensywny, maksymalnie do 5 mm.
Przyzwoite temperatury utrzymają się jeszcze na wschodzie, południu i w centrum kraju, gdzie zapowiadamy od 12 do 15 stopni. Z kolei na Pomorzu, Warmii, Kujawach, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej zaznaczy się już wpływ zdecydowanie zimniejszych mas powietrza i słupki rtęci pokażą najwyżej 7-10 st. C.
Wiatr wiać ma umiarkowanie, na północy mocniej, w porywach do 55 km/h.
WTOREK, 09. MAJA
Wtorkowy poranek przyniesie już spadki temperatury do około zera stopni, a przy gruncie do -3/-4 st. C. W dzień też bardzo zimno - od 2-3 stopni na Podhalu, 6-8 w głębi kraju do 9-10 st. C. w regionach zachodnich i na Roztoczu.
Aura daleka od ideału. Zachmurzenie umiarkowane i duże z przejaśnieniami i rozpogodzeniami i z licznymi, przelotnymi opadami deszczu, gradu, krupy śnieżnej, deszczu ze śniegiem, a w rejonach podgórskich i na Mazurach nawet śniegu. Na Warmii i Podlasiu nie wykluczone są na dodatek burze.
Wiatr na zachodzie powieje umiarkowanie, w głębi kraju dość mocno, do 60 km/h.
Wtorkowy poranek przyniesie już spadki temperatury do około zera stopni, a przy gruncie do -3/-4 st. C. W dzień też bardzo zimno - od 2-3 stopni na Podhalu, 6-8 w głębi kraju do 9-10 st. C. w regionach zachodnich i na Roztoczu.
Aura daleka od ideału. Zachmurzenie umiarkowane i duże z przejaśnieniami i rozpogodzeniami i z licznymi, przelotnymi opadami deszczu, gradu, krupy śnieżnej, deszczu ze śniegiem, a w rejonach podgórskich i na Mazurach nawet śniegu. Na Warmii i Podlasiu nie wykluczone są na dodatek burze.
Wiatr na zachodzie powieje umiarkowanie, w głębi kraju dość mocno, do 60 km/h.
ŚRODA, 10. MAJA
W środę rano mroźno, na południu, w centrum i północnym-wschodzie nawet -3/-4 stopnie, a przy gruncie -5/-7 st. C.! Wczesnym popołudniem zrobi się teoretycznie cieplej, ale temperatury nadal kształtować będą się wyraźnie poniżej normy wieloletniej: od 6-8 stopni w regionach północnych do 9-12 st. C. na pozostałym obszarze RP. Przynajmniej wiatr osłabnie i nie będzie już potęgował tak mocno odczucia zimna przez nasze organizmy.
Pogoda nadal niezbyt przyjemna. Dominacja chmur, chwile ze słońcem krótkie i przelotne opady, które na północy mogą być intensywne. Padać ma deszcz, krupa śnieżna, a w regionach wschodnich i północnych również deszcz ze śniegiem, a nie zdziwimy się, jeśli przejściowo popada sam śnieg.
W środę rano mroźno, na południu, w centrum i północnym-wschodzie nawet -3/-4 stopnie, a przy gruncie -5/-7 st. C.! Wczesnym popołudniem zrobi się teoretycznie cieplej, ale temperatury nadal kształtować będą się wyraźnie poniżej normy wieloletniej: od 6-8 stopni w regionach północnych do 9-12 st. C. na pozostałym obszarze RP. Przynajmniej wiatr osłabnie i nie będzie już potęgował tak mocno odczucia zimna przez nasze organizmy.
Pogoda nadal niezbyt przyjemna. Dominacja chmur, chwile ze słońcem krótkie i przelotne opady, które na północy mogą być intensywne. Padać ma deszcz, krupa śnieżna, a w regionach wschodnich i północnych również deszcz ze śniegiem, a nie zdziwimy się, jeśli przejściowo popada sam śnieg.
CZWARTEK, 11. MAJA
W czwartek w końcu zobaczymy zdecydowanie więcej słońca, a deszcz, jeśli się pojawi, to będzie niewielki i popada zwłaszcza od Pomorza po dzielnice centralne, Podkarpacie i Lubelszczyznę.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 8-10 stopni na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Podlasiu, 11-13 w centrum do 14-17 st. C. na południu Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr słaby i umiarkowany.
W czwartek w końcu zobaczymy zdecydowanie więcej słońca, a deszcz, jeśli się pojawi, to będzie niewielki i popada zwłaszcza od Pomorza po dzielnice centralne, Podkarpacie i Lubelszczyznę.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 8-10 stopni na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Podlasiu, 11-13 w centrum do 14-17 st. C. na południu Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr słaby i umiarkowany.
PIĄTEK, 12. MAJA
Piątek przeważnie zapowiada się pogodnie i bez opadów. Nieco większe zachmurzenie prognozujemy dla województw zachodnich i południowych i możliwe, iż miejscami popada tam słaby i przelotny deszcz.
Na termometrach w najcieplejszej chwili dnia zobaczymy od 10-12 stopni w Polsce północnej, 13-15 w centrum do 16-19 st. C. na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Ziemi Świętokrzyskiej.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
Piątek przeważnie zapowiada się pogodnie i bez opadów. Nieco większe zachmurzenie prognozujemy dla województw zachodnich i południowych i możliwe, iż miejscami popada tam słaby i przelotny deszcz.
Na termometrach w najcieplejszej chwili dnia zobaczymy od 10-12 stopni w Polsce północnej, 13-15 w centrum do 16-19 st. C. na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Ziemi Świętokrzyskiej.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
SOBOTA, 13. MAJA
W sobotę na południu pogorszenie pogody - zachmurzy się, zacznie padać deszcz i to momentami intensywnie; prawdopodobne będą też burze. Reszta kraju pogodna.
Słupki rtęci pokażą od 12-15 stopni nad morzem, na wschodzie i północnym-wschodzie, 16-17 w głębi kraju do 18-19 st. C. w regionach zachodnich.
Wiatr powieje umiarkowanie.
W sobotę na południu pogorszenie pogody - zachmurzy się, zacznie padać deszcz i to momentami intensywnie; prawdopodobne będą też burze. Reszta kraju pogodna.
Słupki rtęci pokażą od 12-15 stopni nad morzem, na wschodzie i północnym-wschodzie, 16-17 w głębi kraju do 18-19 st. C. w regionach zachodnich.
Wiatr powieje umiarkowanie.
NIEDZIELA, 14. MAJA
W niedzielę na północy, wschodzie i zachodzie raczej bez deszczu i ciepło, do 17-20 stopni. Poza tym przewaga chmur, deszcz, punktowo też burze i chłodniej - miejscami zaledwie 11-13 st. C.
Wiatr umiarkowany.
W niedzielę na północy, wschodzie i zachodzie raczej bez deszczu i ciepło, do 17-20 stopni. Poza tym przewaga chmur, deszcz, punktowo też burze i chłodniej - miejscami zaledwie 11-13 st. C.
Wiatr umiarkowany.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.
